Jan Paweł II i Benedykt XVI śladami Jezusa. Z Ziemi Świętej do Watykanu
liczba stron: | 168 |
obwoluta: | tak |
format: | 235x290 mm |
papier: | 170 g kreda mat |
oprawa: | twarda lakierowana |
data wydania: | 06-02-2008 |
ISBN: | 978-83-75530-17-9 |
Ziemia Święta i Rzym – nie wszyscy mogą wybrać się tam osobiście, by stąpać śladami Jezusa i św. Piotra. Ten album jednak pozwala każdemu odetchnąć atmosferą tamtych miejsc oraz poznać je z bliska. Wędrując po kartach książki pielgrzymujemy wspólnie z... dwoma papieżami! Po Ziemi Świętej kroczymy wraz z Janem Pawłem II, a z Benedyktem XVI poruszamy się po różnych miejscach Stolicy Piotrowej – uczestniczymy w obchodach Wielkiego Tygodnia, najbogatszego okresu liturgicznego.
Fantastyczne zdjęcia Adama Bujaka ukazują więcej, niż dostrzec może oko zwykłego pielgrzyma. Po pierwsze, artysta miał wyjątkową możliwość przebywania w bezpośredniej bliskości obu papieży. Po drugie, dzięki doświadczeniu i talentowi potrafi znaleźć zarówno niecodzienne punkty obserwacyjne (np. dachy jerozolimskich świątyń czy rzymska kolumnada Berniniego), jak i wydobyć z tła niezwykłe detale, prawdziwe perły, dowody geniuszu dawnych rzeźbiarzy, architektów, malarzy.
Przemieszczamy się od Synaju po Jordan, od Jeziora Galilejskiego po Betlejem. Wstępujemy na Górę Błogosławieństw i górę Tabor. Poznajemy Nazaret i Kafarnaum. Z Góry Oliwnej spoglądamy na Jerozolimę, by potem zejść w dół i zadumać się w Wieczerniku lub przy Grobie Matki Bożej. Artysta uwiecznił także historyczne, jedyne w dziejach wydarzenie: Mszę św. koncelebrowaną przez ziemskiego Następcę Chrystusa przed pustym grobem Naszego Pana.
Prawie dwa tysiące lat temu w Rzymie osiadł ten, którego Jezus wyznaczył na swego pierwszego następcę, św. Piotr. Bazylika jego imienia to największa świątynia chrześcijan. Jej wspaniałość przybliża ten album. Wspaniałość i podniosłość, którą bez wątpienia najbardziej odczuwa się podczas Wielkiego Tygodnia. Oglądamy z bliska także katedrę biskupów Rzymu: Bazylikę św. Jana na Lateranie. Dzięki świetnym portretom poznajemy bliżej Benedykta XVI – widać, że wzbudza wielką sympatię, zwłaszcza wśród młodzieży, podobnie jak jego wielki poprzednik Jan Paweł II.
Bogate w rzeczowe informacje podpisy pod zdjęciami oraz dwa świetnie czytające się eseje pogłębiają naszą wiedzę o Ziemi Świętej i Watykanie; m.in. objaśniają symbolikę obrzędów, strojów liturgicznych, kolorów. Nawet dla kogoś, kto pielgrzymował do tych świętych miejsc, album „Jan Paweł II i Benedykt XVI śladami Jezusa” będzie wzruszającym przypomnieniem, cenną pamiątką. Jeśli do bogactwa treści dodamy szczególnie wysoki poziom edytorski, to możemy być pewni, że trzymamy w ręku książkę szczególnie wartościową, wyjątkową.
Rozdział I W Ziemi Jezusa
Rozdział II Z Papieżem w Watykanie
Betlejem. Całe bogactwo świata
Betlejem, początkowo zwane Efrata, leży w środkowej części Palestyny, w Judei, na zachodnim brzegu Jordanu, na wysokości 765 m n.p.m. Od Jerozolimy dzieli je tylko 8 km. Nazwa Betlejem (bet-laham), wywodząca się od bit ilu lachama, oznacza ‘dom chleba’. W Biblii pojawia się ona po raz pierwszy w związku ze śmiercią Racheli, żony patriarchy Jakuba, matki Józefa i Beniamina (Gen 35,19). Tu mieszkała prababka Dawida, Rut, ze swoją teściową Naomi, tu też urodził się Dawid i został namaszczony przez proroka Samuela na króla Izraela. W ten sposób Betlejem stało się miastem Dawida, a wiele wieków później (28 pokoleń), miastem narodzin Syna Bożego, Jezusa Chrystusa. Jak opisuje św. Łukasz, Józef z Galilei wyruszył, aby wziąć udział w spisie ludności, wraz z poślubioną sobie Maryją, która spodziewała się dziecka, „do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida” (Łk 2,3-4). W Betlejem znajduje się zarówno Bazylika Narodzenia Pańskiego, jak również Grota Magorum, upamiętniająca miejsce hołdu złożonego Dzieciątku przez Trzech Mędrców ze Wschodu oraz Kościół Pasterzy, franciszkańskie sanktuarium, upamiętniająca miejsce, w którym Aniołowie ogłosili pasterzom narodziny Syna Bożego. Betlejem do dziś otaczają pola, gdzie dawniej wypasano owce. Wśród półpustynnego krajobrazu wiele tam grot i jaskiń, gdzie pasterze oraz zwierzęta mogli znaleźć schronienie. W relacji pewnego pielgrzyma z Bordeaux z roku 333 znajdujemy pierwszą wzmiankę o bazylice wzniesionej w miejscu urodzenia Pana Jezusa, zbudowanej z polecenia cesarza Konstantyna I Wielkiego (panował w latach 306-337) i dzięki hojności jego matki, św. Heleny, która w 326 r. odwiedziła Ziemię Świętą. Okazała budowla została poważnie uszkodzona podczas powstania Samarytan w 527 r. W czasach cesarza Justyniana (panował w latach 527-565) świątynia została przebudowana. W 614 r. Persowie najechali Palestynę i zdobyli Betlejem, niszcząc na swej drodze wszystkie chrześcijańskie kościoły. Ocalała jedynie Bazylika Narodzenia Pańskiego, gdyż postaci Trzech Króli na frontonie przedstawione były w perskich szatach, a w mozaikach podłogowych najeźdźcy dostrzegli symbole perskiej magii. W 1099 r. Betlejem zdobyli krzyżowcy, którzy ufortyfikowali miasto i wybudowali klasztor obok Bazyliki Narodzenia. Odnowili oni ścienne mozaiki i ozdobili malowidłami kolumny. Pozostałością tej epoki jest przebudowany portal świątyni, tak niski i wąski, by uniemożliwiał Turkom wprowadzanie do wnętrza koni. Bazylika Narodzenia ma prawie 54 m dł. i 26 m szer. Cztery rzędy kolumn dzielą wnętrze świątyni na obszerną nawę środkową (33 m dł. i 10 m szer.) i dwie podwójne nawy boczne. Kolumn jest 40. Ich wysokość mierzona do architrawu (epistylu) wynosi 5,47 m. Wieńczące je korynckie kapitele są wszystkie jednakowe, ozdobione trzema rzędami liści akantu. Na niektórych kolumnach widoczne są jeszcze pozostałości dawnych malowideł przedstawiających m.in. Maryję i proroków. Nawa środkowa jest wyższa i jasna, opatrzona wysokimi oknami. Nawy boczne czerpią światło jedynie z niewielkich kwadratowych otworów w ścianach. W czasach Konstantyna podłogę świątyni zdobiła drogocenna mozaika. Fragmenty jej przetrwały do dziś pod podłogą nawy głównej. Prezbiterium, które symbolizuje raj, oddziela od nawy głównej ikonostas. Gospodarzami są tu obecnie prawosławni. Z dawnych okazałych mozaik ściennych zachowały się jedynie nieliczne: Chrystusowe drzewo genealogiczne, wyobrażenia idei eucharystycznych, triumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy, Wniebowstąpienie. W bazylice w podziemiach znajduje się Grota Narodzenia upamiętniająca miejsce narodzin Jezusa. Pierwotnie wejście do groty było płaskie, ale przy wznoszeniu świątyni uczyniono z niej kryptę, tak więc schodzi się do niej schodami. Próżno by się tu jednak spodziewać surowej groty, wykutej w wapiennej skale i ubogiej stajenki. Wnętrze wyłożone jest bowiem białym, drogocennym marmurem, miejsce żłobka zaś znaczy srebrna, czternastoramienna gwiazda, odwołująca się do genealogii Chrystusa. Wyryty na niej napis głosi: Hic de Virgine Maria Jesus Christus natus est (Tu z Maryi Dziewicy narodził się Jezus Chrystus). Ponad gwiazdą wznosi się niewielki ołtarz Trzech Króli. Pierwotnie płaski dach został zastąpiony murowanym sklepieniem ozdobionym mozaikami (padły ofiarą pożaru w 1869 r.). Kosztowne wyposażenie Groty Narodzenia zawsze budziło kontrowersje; nie spodobało się już św. Hieronimowi, który w 385 r. przybył do Betlejem. W wygłoszonym wtedy, 25 grudnia, kazaniu podkreślił, że Ten, który narodził się w żłobku, gardził srebrem i złotem. Św. Hieronim osiadł w Betlejem w 386 r. i przebywał tam do śmierci w 419 lub 420 r., zakładając klasztory i poświęcając się pracy teologicznej i pisaniu dzieł. Ołtarz w Grocie Narodzenia należy do prawosławnych Greków, zaś ołtarz w znajdującej się naprzeciw Grocie Żłóbka – do katolików. W bezpośredniej bliskości Bazyliki Narodzenia Pańskiego na południowym zboczu Wadi ed-Dschamal oraz północnym Wadi er-Rahib znajdują się liczne groty, które od najdawniejszych czasów służyły jako groty mieszkalne. 22 marca 2000 r. Jan Paweł II tak mówił w Betlejem: „[…] Nowo narodzone Dziecię, bezbronne i całkowicie zależne od troski Maryi i Józefa, powierzone ich miłości, jest całym bogactwem świata. Ono jest naszym wszystkim! W tym Dziecięciu – Synu, który został nam dany – znajdujemy odpocznienie dla dusz naszych i prawdziwy chleb, który nigdy nie zawodzi – Chleb Eucharystyczny, zapowiedziany nawet w nazwie tego miasta: Bethlehem — dom chleba. Bóg ukrył się w Dziecięciu; bóstwo ukryło się w Chlebie Życia. Adoro te devote latens Deitas! Quae sub his figuris vere latitas! Wielka tajemnica boskiego samowyniszczenia, dzieło naszego odkupienia, które objawiło się w słabości: to nie jest łatwa prawda. Zbawiciel urodził się w nocy – w ciemności, w milczeniu i ubóstwie jaskini betlejemskiej. «Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków zabłysło światło» – głosi Prorok Izajasz (9,2). Miejsce to zaznało «jarzma» i «bicza» ucisku. Jak często na tych ulicach rozlegał się krzyk niewiniątek? Nawet wielki kościół, zbudowany na miejscu narodzenia Zbawiciela, stoi jak forteca ostrzeliwana w walce wieków. Żłóbek Chrystusa zawsze stoi w cieniu Krzyża. Cisza i ubóstwo narodzenia w Betlejem jednoczą się z ciemnością i bólem śmierci na Kalwarii. Żłóbek i Krzyż są tą samą tajemnicą odkupieńczej miłości; ciało, które Maryja złożyła w żłobie, jest tym samym ciałem, które zostało ofiarowane na Krzyżu. Gdzie jest to panowanie «Przedziwnego Doradcy i Księcia Pokoju», o którym mówi Prorok Izajasz? Co to za władza, do której odwołuje się sam Jezus, gdy powiada: «Dana mi jest wszelka władza na niebie i na ziemi» (Mt 28,18)? Królestwo Chrystusa «nie jest z tego świata» (J 18,36). Jego królestwo nie jest grą siły, bogactwa i zdobyczy, która zdaje się kształtować naszą ludzką historię. Jest to raczej moc do pokonania Wiecznego Zła, do ostatecznego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią. Jest to moc leczenia ran, które zniekształcają obraz Stworzyciela w Jego stworzeniach. Chrystus jest mocą zdolną do przekształcenia naszej słabej natury i uzdolnienia nas, przez łaskę Ducha Świętego, do pokoju z innymi i komunii z samym Bogiem. «Wszystkim tym, którzy Je przyjęli, dało moc, aby stali się dziećmi Bożymi » (J 1,12). To jest orędzie Betlejem dzisiaj i na zawsze. To jest nadzwyczajny dar, który Książę Pokoju przyniósł na świat dwa tysiące lat temu. […]”
Anna Dymna podczas prezentacji książki w siedzibie wydawnictwa
Nie byłam w Ziemi Świętej, ale po obejrzeniu albumu obudziła się we mnie chęć bycia w tamtym miejscu. To magia fotografii. Ten album jest podróżą, przewodnikiem dla tych, którzy nie będą mogli tam pojechać.
Joanna Szczerbińska, „Niedziela”
Nowy album Białego Kruka pt. „Jan Paweł II i Benedykt XVI śladami Jezusa” o znamiennym podtytule: „Z Ziemi Świętej do Watykanu” zawiera znakomite fotografie Adama Bujaka. Książka ma bardzo ciekawy zamysł: ukazuje żywotność, niezłomność i ciągłość naszej wiary od ponad dwóch tysięcy lat. Od przyjścia Jezusa na świat po dokonania Jego następców na ziemi, Papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI. (…) W pierwszej części albumu, zatytułowanej „W ziemi Jezusa”, odbywamy duchową pielgrzymkę po Palestynie. Nie wszystkim było, czy też będzie, dane udać się tam z prawdziwą pielgrzymką, a książka w sporym stopniu im to zastąpi. Ale nawet ci szczęśliwi, którzy osobiście poznali Ziemię Świętą, bardzo chętnie powrócą na kartach tego albumu do własnych wspomnień.
warszawa.naszemiasto.pl
Doskonała propozycja na Wielki Post i Wielkanoc! Dwóch papieży Jan Paweł II i Benedykt XVI w jednym albumie; to oni kroczą śladami Jezusa. Najważniejsze miejsca dla chrześcijaństwa: Synaj, Betlejem, Nazaret, Góra Nebo, Jerozolima, Pustynia Judzka oraz Bazylika św. Piotra w Watykanie i Rzym – uwiecznione na mistrzowskich zdjęciach Adama Bujaka. (…) Świetnie czytające się teksty, bogate w informacje o chrześcijańskim dziedzictwie, historii, dziełach sztuki, symbolice, tradycjach, zabytkach i geografii tych miejsc. Cytaty Jana Pawła II i Benedykta XVI. Podróż do źródeł chrześcijaństwa i skarbnica rzetelnej wiedzy o Ziemi Świętej oraz o zwyczajach i obrzędach Wielkiego Tygodnia w Rzymie. Wszystko to w duchowej łączności z Janem Pawłem II i Jego następcą Benedyktem XVI.
Opinie o produkcie (0)