USA: Ogień w kościele w Casa Grande był podłożony celowo. Mówi się już o serii podpaleń
Kościół św. Antoniego w Casa Grande, Arizona, USA. fot. Ammodramus, CC0, via Wikimedia Commons. W październiku br. wybuchł pożar w kościele pw. św. Antoniego z Padwy w Casa Grande w Arizonie, USA. Początkowo w zdarzeniu nie dopatrywano się celowego działania, jednak od soboty policja poszukuje sprawcy podpalenia.
Policja w Arizonie bada październikowy pożar parafii jako akt podpalenia, a władze zwracają się o pomoc w zidentyfikowaniu podejrzanego o podłożenie ognia.
Dochodzenie wszczęto po tym, jak na początku tego miesiąca Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF) wezwało domy modlitwy do zachowania „zwiększonej czujności” i przyjęcia nowych środków bezpieczeństwa w związku z serią niedawnych podpaleń kościołów na północnym wschodzie USA.
Agencja federalna podała informację o kilku pożarach kościołów w Nowej Anglii, które miały miejsce w ostatnich miesiącach, w tym o pożarze w katolickiej parafii we Franklin w stanie Massachusetts, który także okazał się skutkiem celowego podpalenia.
ATF w swoim oświadczeniu zasugerowała, że kościoły powinny zastosować kilka metod zwiększenia bezpieczeństwa, takich jak zainstalowanie kamer wideo, ograniczony dostęp do obiektów i zaktualizowane plany awaryjne. Biuro stwierdziło również, że domy modlitwy powinny „utrzymywać otwartą komunikację z lokalną policją i ATF, natychmiast zgłaszać wszelkie podejrzane działania i badać możliwości regularnych patroli w okolicy”.
W zeszłym miesiącu w Tucson w Arizonie biskup Edward Weisenburger powiedział, że jest „głęboko zasmucony szkodami i zniszczeniami” parafii św. Antoniego z Padwy.
„Cechą charakterystyczną katolicyzmu jest to, że nasze domy modlitwy nie są po prostu miejscami, w których się modlimy”, powiedział biskup. „Wręcz przeciwnie, są one przepojone świętością przez obecność Najświętszego Sakramentu, wodę chrztu, naczynia konsekrowane do kultu i łaskę, która wypływa ze sprawowania sakramentów”, stwierdził.
Źródło: www.ncregister.com; AD
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki ukazujące siłę płynącą z naszej katolickiej wiary:
Potęga nawrócenia
Wybitny pisarz i naukowiec prof. Wojciech Roszkowski przedstawia w swej kolejnej książce 81 niewiarygodnych historii życiowych ludzi, którzy będąc bardzo daleko od Boga, w ten czy inny sposób znaleźli jednak drogę do Niego. I tak na przykład poznamy mordercę i gwałciciela, który po dziesięcioleciach więzienia i pokuty odnalazł w sobie wiarę, a żywota dokonał w klasztorze.
Cuda polskie. Matka Boża i święci w naszych dziejach
Na historię naszego kraju należy patrzeć z punktu widzenia człowieka wierzącego, chrześcijanina, jeśli chce się dzieje Polski interpretować uczciwie. Ta książka nie jest suchym dziełem naukowym, lecz zawiera solidną porcję wiedzy o minionych wiekach. Jest napisana barwnie i żywo. Prezentuje autentyczne wydarzenia, konkretne osoby oraz sprawdzone opinie. Obejmuje okres od Mieszka I po współczesność.
Polacy wierni i dzielni
Polacy – kim jesteśmy? Kim byliśmy? Kim powinniśmy być w przyszłości? O. prof. Marian Zawada od ponad 40 lat szuka odpowiedzi na te pytania. Szuka – i znajduje. Zastanawia się nad kondycją naszego narodu od momentu jego narodzin w X wieku po czasy najbardziej współczesne. I nieustannie jest pełen zachwytu nad duszą polską, nad jej zdolnością przetrwania nawet największych kataklizmów, nad jej niezłomnością.
Polska i Krzyż
Piękno, niezachwiana moc i potęga Krzyża. Związanie losów Rzeczypospolitej, od narodzin po dzień dzisiejszy, z Krzyżem oraz nieprzemijająca nadzieja pokładana w Chrystusie – to temat tej książki. Wybitni autorzy i uczeni, wielcy patrioci, utrwalają słowem, a mistrz Adam Bujak obrazem wizerunek Polski wiernej Bogu od jedenastu wieków. Bez chrześcijaństwa nie byłoby ani naszego państwa, ani naszego narodu.
Kościół i Naród. Lata trwogi, lata nadziei
Agentura wpływu nazywana nie tak dawno sowiecką, a dziś rosyjską, poczyna sobie śmiało także w III RP. Jej dziełem jest narzucana Polakom od kilkunastu lat przez media głównego nurtu (wszystkie w rękach zagranicznych decydentów) i przez niektórych polityków tzw. polityka wstydu.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.