Z więzienia do okopów – ukraińska strategia werbunku więźniów na front
W centralnej Ukrainie, w więzieniu, gdzie przebywa 700 mężczyzn, Dmytro Kucharczuk, dowódca batalionu 3. Oddzielnej Brygady Szturmowej, wzywa do walki za Ukrainę. Jego słowa są proste, lecz dosadne: „To nie będzie łatwe. Ale jak do nas przychodzicie, to jak do rodziny". Kucharczuk przebywa w więzieniu, aby zwerbować silnych, zdrowych i zmotywowanych więźniów do swojej brygady. Nowe prawo, wprowadzone przez ukraiński rząd, pozwala na rekrutację skazanych, oferując im warunkowe wcześniejsze zwolnienie w zamian za służbę wojskową.
Więźniowie słuchają, jednocześnie uważnie i z pewną dozą sceptycyzmu. Jednak ich uwaga intensyfikuje się, gdy do głosu dochodzi „Dato”, więzień, który większość życia spędził za kratami. Jego przemówienie, pełne słów o honorze i obowiązku oraz więziennego slangu, jest dla wielu skazańców inspiracją. „To wasza szansa, aby zrehabilitować się w oczach waszych dzieci" – mówi im, a jego słowa trafiają głęboko w serca zgromadzonych.
Nowe prawo wyklucza skazanych za najpoważniejsze przestępstwa, w tym przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu narodowemu i brutalne morderstwa. Mimo to już około 100 więźniów podpisało kontrakty z różnymi jednostkami wojskowymi, a 5000 skazańców złożyło wnioski o przyjęcie do armii. Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy podkreśla, że rekrutacja jest dobrowolna i oparta na patriotyzmie, w przeciwieństwie do wymuszonej rekrutacji więźniów w Rosji przez grupę Wagnera. Denys Maliuska, ukraiński minister sprawiedliwości, zaznacza, że ukraińscy więźniowie dołączają do regularnych sił zbrojnych z pełnymi gwarancjami prawnymi i społecznymi.
Na poligonie w środkowej Ukrainie więźniowie, tacy jak 28-letni Dmytro, przechodzą podstawowe szkolenie. Dmytro, który stracił żonę i dzieci w wyniku rosyjskiego ataku, mówi: „Miałem żonę i dzieci i wiedziałem, że ktoś musi je chronić. Ale ponieważ nie mogłem, będę teraz chronić inne rodziny”. Proces selekcji jest rygorystyczny. Kucharczuk i „Dato” osobiście przesłuchują każdego wolontariusza, pytając o motywacje i przeszłość. Preferowani są młodsi, zdrowi fizycznie i zmotywowani więźniowie, szczególnie sieroty, którzy mieli trudne dzieciństwo.
Spośród 17 więźniów, którzy zgłosili się w dniu wizyty CNN, 12 zostało zwerbowanych do brygady Kucharczuka. „To bardzo dobra liczba” – mówi dowódca, podkreślając, że motywacja jest ważniejsza niż fizyczne niedoskonałości. Ukraina stara się uzupełnić swoje szeregi wojskowe w obliczu długotrwałej wojny z Rosją. Nowe prawo i inicjatywy rekrutacyjne, takie jak ta w więzieniu, mogą okazać się kluczowe dla utrzymania morale i zdolności bojowej ukraińskiej armii. Czas pokaże, czy strategia ta przyniesie oczekiwane rezultaty, ale pierwsze sygnały są obiecujące.
Źródło: CNN, TP
Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X-XXI w.
Dlaczego? – ciśnie się na usta za każdym razem, kiedy zastanawiamy się nad historią Rosji oraz relacji polsko-rosyjskich. Dlaczego Rosja boi się Polski? Dlaczego państwa zachodnie od stuleci naiwnie wierzą w dobre intencje Moskwy? Dlaczego w dziejach Rosji jest aż do dziś tyle brutalności, przemocy i zacofania? Dlaczego krwiożerczo napadała na kraje, które uważała za słabsze; na przykład na Polskę w 1920 czy 1939 r., na Gruzję w 2008 r. albo na Ukrainę w 2022 r.
Wojna i dziedzictwo. Historia najnowsza
Ostatnie lata naszej historii najnowszej toczyły się w cieniu wojny – najpierw tej być może najbardziej bolesnej, choć nie dosłownej, czyli wewnętrznej, w naszym własnym domu. Jej pierwszą ofiarą stała się prawda, ale przecież w jej wyniku doszło także do ofiar śmiertelnych. Potem zaczęła się wojna kulturowa, której front coraz brutalniej naciera na Polskę. W jej wyniku umierają przede wszystkim ludzkie sumienia.
Wojna. Reportaż z Ukrainy
Ta wojna jest blisko. Kilkanaście kilometrów od polskiej granicy znajdują się w pełni uzbrojone posterunki wojskowe, a w nich żołnierze gotowi walczyć z rosyjskim najeźdźcą aż do śmierci. Ale oprócz geografii chowa się w bliskości tej wojny jeszcze inna, upiorna prawda. Niemiłosiernie bombardowana charkowska dzielnica Sałtiwka łudząco przypomina przecież blokowiska łódzkiego Widzewa czy warszawskiego Ursusa.
Bezbożność, terror i propaganda. Fałszywe proroctwa marksizmu
Nikt nie zrozumie, co złego dzieje się we współczesnym świecie zachodnim, a więc i w Polsce, nie znając przyczyn. Tkwią one jeszcze w ideach rewolucji francuskiej, a później w coraz bardziej lewicowej filozofii, zwłaszcza Karola Marksa. Poglądy tego ostatniego miały, jak wiadomo, tyleż wielki, co tragiczny wpływ na życie wielu narodów, choć myśliciel z Trewiru (zmarły w 1883 r.) sam tego nie doczekał.
Uległość czy niepodległość. Wydanie drugie poszerzone
Autor patrzy uważnie na otaczający nas świat i z żelazną logiką wyciąga wnioski, które budzą niepokój, a nawet lęk.
Między nieładem a niewolą. Krótka historia myśli politycznej
Napisana barwnym, literackim językiem, świetnie ilustrowana książka jednego z najwybitniejszych intelektualistów europejskich. Pełna refleksji nad współczesnością historia od starożytnych myślicieli chińskich i filozofów greckich, przez świętych Augustyna i Tomasza, renesansowych humanistów, zachodnich filozofów baroku i oświecenia, po myślicieli polskich (np. Mistrz Wincenty, Paweł Włodkowic, Józef Piłsudski).
Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 1. 1945–1979.
Nowy przedmiot Historia i Teraźniejszość wymaga także nowego podejścia do podręcznika. Autor – wybitny badacz, historyk i ekonomista, człowiek bardzo aktywny społecznie – postawił na narracyjność. W połączeniu z atrakcyjnym stylem pisania powinno przynieść to istotny efekt dydaktyczny, pobudza bowiem ciekawość czytelnika-ucznia.
Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 2. 1980-2015
Nowy przedmiot szkolny Historia i teraźniejszość wzbudził w 2022 roku olbrzymie zainteresowanie – okazał się niezwykle potrzebny. W naszym podręczniku rozczytywała się i wciąż rozczytuje cała Polska, głównie młodzież, ale nie tylko. Wynika to z faktu, że książka napisana została w sposób szczególnie atrakcyjny.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.