Osoba ludzka według Karola Wojtyły
„Karol Wojtyła był przekonany, że trzeba przekroczyć barierę zewnętrznego patrzenia na człowieka i skupić się na realnym ludzkim podmiocie, odczytać jego sytuację, ale w kontekście specyfiki jego działania” – mówi prof. Piotr Stanisław Mazur z Instytutu Filozofii Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Ignatianum w Krakowie w kolejnej części cyklu „Odkrywanie Karola Wojtyły - Jana Pawła II”.
W „Rozważaniach o istocie człowieka”, które stanowią zapis wykładów seminaryjnych, ks. Karol Wojtyła pokazał, że od samego początku swojej drogi naukowej bardzo interesował się człowiekiem. Już wówczas dostrzegał potrzebę odwołania się do doświadczenia wewnętrznego – wiedział, że doświadczenie bycia człowiekiem jest fundamentem do dalszych badań antropologicznych. Napotykając w tej kwestii na ograniczenia tomizmu czy rozwijającej się wówczas tradycji fenomenologicznej ks. Wojtyła poszukiwał własnej metody, która uwzględniałaby to, jak człowiek doświadcza rzeczywistości, a przede wszystkim jak doświadcza samego siebie.
Dowartościować doświadczenie wewnętrzne człowieka
Wysiłek Wojtyły szedł w kierunku dowartościowania doświadczenia wewnętrznego i jednocześnie starań, aby je zobiektywizować. Prof. Mazur wskazuje na przykład doświadczenia wyrzutów sumienia. „Jeśli to doświadczenie się wielokrotnie powtarza, to jest punkt wyjścia, żeby uznać, że to doświadczenie jest jakoś ustabilizowane. Wojtyła we wstępie do „Osoby i czynu” nazywa to „stabilizacją doświadczenia wewnętrznego”. „Zauważenie, że pewne doświadczenia wewnętrzne powtarzają się wielokrotnie, że nie są jakimś jednostkowym fenomenem to pierwszy krok, żeby zacząć proces obiektywizacji. Jeśli w procesie życiowym, wielokrotnie powtarzają się te same doświadczenia, to nie mogą być czymś złudnym, ale muszą wskazywać na coś realnego, co dzieje się w człowieku” – dodaje prof. Mazur.
Dla Wojtyły kluczowym elementem był realny człowiek, który doświadcza swojej sytuacji. Poznaniu przedmiotowemu wypracowanemu przez całą tradycję filozoficzną chciał nadać ludzką twarz. „Był przekonany, że trzeba przekroczyć tę barierę zewnętrznego patrzenia na człowieka i skupić się na tym realnym ludzkim podmiocie, odczytać jego sytuację, ale w kontekście specyfiki jego działania” – mówi prof. Mazur.
Własna koncepcja świadomości
Karol Wojtyła w swoim głównym dziele filozoficznym zmaga się z pewnymi nadużyciami filozofii nowożytnej – polemizuje z Kartezjuszem, Kantem, Schopenhauerem czy Husserlem. Najwyraźniej widać to, gdy przedstawia własną koncepcję świadomości.
Wojtyła uznaje świadomość za część ludzkiego doświadczenia świata. Wg niego świadomość nie wyprzedza niczego, ale jest częścią podmiotowego doświadczenia świata, jest wpisana w ukonstytuowanie bytowe człowieka. „Wojtyła zwraca uwagę na refleksyjną funkcję świadomości – to nie jest tylko pole poznawcze, w które wchodzą przedmioty; to jest pewien fenomen i pewna odpowiedź podmiotu w poznaniu rzeczywistości” – mówi prof. Mazur zaznaczając, że świadomość wg Wojtyły pełni pewną funkcję poznawczą, a nie jest całym poznaniem, nie wypełnia całej przestrzeni poznawczej. „Dla Wojtyły bardzo ważne było uwzględnienie w poznaniu samego podmiotu – nie chodzi tylko o fakt przyswajania sobie rzeczy, które wchodzą do świadomości, ale o zwrócenie uwagi na to, co dzieje się z podmiotem, bo on doświadcza samego siebie, co daje możliwość poznania tego, kto tą świadomością się posługuje” – dodaje prof. Mazur.
Źródło: Vatican News, TP
Totus Tuus
Ogłoszony przez polski parlament Rok św. Jana Pawła II w stulecie jego urodzin (1920–2020) każe zastanowić się nad dziełem naszego wielkiego rodaka. Ks. Karol Wojtyła na drogę swego dorosłego życia wybrał dewizę Totus Tuus, czyli po polsku Cały Twój – zawołanie odnosi się do Maryi, Matki Jezusa. To Jej tak młody kapłan, jak i sędziwy Papież zawierzył siebie samego, Ojczyznę oraz cały świat.
Święty Prorok. Karol Wojtyła – Jan Paweł II
Św. Jan Paweł II bywał nazywany prorokiem naszych czasów, nikt jednak do tej pory nie spojrzał w tym kontekście na całe jego życie. Próby takiej dokonuje w tej książce Jolanta Sosnowska (autorka czterotomowej biografii Papieża Polaka „Hetman Chrystusa”), śledząc pod tym kątem życiorys Karola Wojtyły – Jana Pawła II.
PAKIET Hetman Chrystusa - komplet tomów 1-4 w promocyjnej cenie
Książka ta zrodziła się z fascynacji polskim Papieżem i z niezgody na traktowanie go jako dobrotliwego staruszka i miłośnika kremówek, na umniejszanie jego postaci, przebogatego dorobku i ogromnego autorytetu. Ojciec Święty jawi się tu jako osobowość zachwycająca – pasterz wyrazisty, konsekwentny, inteligentny, odpowiedzialny i odważny.
Wstańcie, chodźmy!
Albumowe wydanie bestsellerowego dzieła Jana Pawła II, w którym na prawie 300 fotografiach ukazane zostały osoby i miejsca, o których Papież pisze w swoim tekście. Przez karty albumu przewijają się najwybitniejsze postaci powojennej historii Polski - Prymas Tysiąclecia i inni wybitni hierarchowie Kościoła, znakomici artyści, działacze podziemia, zasłużeni legioniści oraz zwykli ludzie, jak choćby mieszkańcy podhalańskiej wsi czy krakowskich Bieńczyc.
Tajemnica opuszczenia Łodzi Piotrowej. Życie Benedykta XVI
Benedykt XVI należał do największych w dziejach papieży – przyjaciół Rzeczypospolitej, co zostało w tej książce mocno zaakcentowane. Autorka, znana z wielu książek i artykułów m.in. upamiętniających św. Jana Pawła II, przedstawia tu wszakże całe życie Josepha Ratzingera. Poznajemy jego bawarskie korzenie, brnąc także przez ponure czasy hitlerowskiego reżimu.
Do moich Rodaków. Św. Jan Paweł Wielki
Św. Jan Paweł II, zwany Wielkim, był dumnym Polakiem bez jakiegokolwiek kompleksu niższości wobec innych narodów. Takiego zachowania uczył też nas – zarówno głoszonym słowem, jak i własną postawą, którą prezentował, nie popadając przy tym w pychę czy pogardę wobec innych. Postawę swą zaś wykształcił w sobie i opierał na umiłowaniu Ojczyzny, na gruntownej wiedzy historycznej i oczywiście na głębokiej wierze w Boga i szacunku wobec bliźnich.
Święty Prymas. Wyd. II 2021
Był nie tylko wielkim prymasem i wielkim patriotą. Był wielką nadzieją Polaków, tej olbrzymiej większości narodu, która nie zamierzała ulegać bolszewizacji. Był naszą ostoją. Nie lękał się ani komunistycznych gróźb, ani więzienia, ani życia w nieustannej walce. Zawierzył swój los Maryi, Pani Jasnogórskiej, w niej szukał wzmocnienia oraz pociechy – i znajdował! Również przyszłość całego narodu oddał Jej w opiekę.
Poezje zebrane. Tryptyk rzymski
Wielkie Wydanie Jubileuszowe! Album na 25 rocznicę Pontyfikatu i na 83. urodziny Ojca Świętego! Zawiera wszystkie wiersze i poetyckie medytacje, jakie napisał Karol Wojtyła oraz bestseller Jana Pawła II "Tryptyk rzymski". Książka ta to dokument nie mający precedensu w historii polskiej literatury.
Św. Jan Paweł II Wielki na drodze Chrystusa
Zamieszczone w tej książce rozważania Drogi Krzyżowej zostały napisane przez krakowskiego metropolitę abp. Marka Jędraszewskiego na nabożeństwo, które w roku 2020 miało zostać odprawione w Nowej Hucie. Nie mogło być odprawione z powodu pandemii koronawirusa. Ale te bardzo ciekawe, warte utrwalenia rozważania ukazują się w postaci książkowej.
Święty Jan Paweł II na znaczkach pocztowych świata 2005-2015
Ks. prof. Waldemar Chrostowski, światowej sławy biblista i teolog, od dziecka pasjonujący się filatelistyką, przebywał na studiach w Rzymie w pierwszych pięciu latach pontyfikatu św. Jana Pawła II. Właśnie wtedy rozpoczął systematyczne gromadzenie, porządkowanie i opisywanie absolutnie unikatowego zbioru wszystkich „papieskich” walorów filatelistycznych, których liczba stale rosła.
Via Crucis. Rozważania Drogi Krzyżowej
Wszyscy kojarzymy wielkopiątkowe Drogi Krzyżowe z Janem Pawłem II w Koloseum, pamiętamy, jak wielkim czcicielem Krzyża był polski Papież. Mało kto jednak wie, że Ojciec Święty niemal co piątek odprawiał nabożeństwo Drogi Krzyżowej na… dachu Pałacu Apostolskiego. Znajduje się tam ogród z 14 stacjami wykonanymi na polecenie Pawła VI.
Dziwisz. Ksiądz Stanisław, biskup, metropolita, najwierniejszy z wiernych
Ta książka, to krótka historia długiej drogi Stanisława Dziwisza z nieznanej światu Raby Wyżnej poprzez Rzym na tysiącletni tron biskupi w Krakowie. Niemal każdy o nim słyszał, ale niewielu go znało. Milczący Stanisław. Mógł stawać w blasku, jaki spływał najpierw od kardynała Wojtyły, a potem od Papieża Jana Pawła II, wybrał cień. To o nim w 20.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.