Trump zadał dotkliwy cios ideologii relatywizmu
Donald Trump podczas przemówienia. Fot. Gage Skidmore, CC BY-SA 2.0, via Wikimedia Commons Wczoraj, 20 stycznia 2025 roku, nastąpił radykalny koniec ery totalnego relatywizmu w Ameryce. Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki rozpoczyna w USA nową erę i budowanie państwa opartego na zdrowym rozsądku, chrześcijańskich wartościach oraz patriotyzmie.
Donald Trump w przemówieniu rozpoczynającym jego drugą kadencję obiecał, że „złoty czas Ameryki zaczyna się teraz (...) Od dzisiaj nasz kraj będzie kwitł i będzie szanowany na całym świecie. Każdy naród na świecie będzie nam zazdrościł i nie pozwolimy się już wykorzystywać”.
47. prezydent USA zapowiedział – co od razu uczynił, po inauguracji – podpisanie historycznych dekretów wykonawczych, które zaczną obowiązywać od razu. Pierwszym z nich jest wprowadzenie stanu wyjątkowego na południu Stanów, czyli na granicy z Meksykiem. „Wszystkie nielegalne próby przekroczenia granicy zostaną natychmiast wstrzymane, a my rozpoczniemy proces odsyłania milionów zagranicznych przestępców z powrotem do miejsc, z których przybyli”, wyjaśnił Trump. Dodał, że meksykańskie kartele i gangi zostaną wpisane na listę organizacji terrorystycznych. Zostaną również uruchomione dodatkowe siły do walki z gangami obecnymi w miastach USA.
Największe owacje od przybyłych na inaugurację setek tysięcy Amerykanów dostał prezydent w momencie, jak ogłosił „stan wyjątkowy” w energetyce. „Kryzys inflacyjny został wywołany przez potężne wydatki i eskalujące ceny energii (...). Będziemy ‘wiercić, kochanie, wiercić’, obniżymy ceny, wypełnimy swoją strategiczną rezerwę do pełna i będziemy eksportować amerykańską energię na cały świat”, powiedział. Zapowiedział anulowanie przepisów ustaw klimatycznych, czyli Zielonego Ładu, oraz obiecał rozpoczęcie – na nowo – olbrzymiej ilości produkcji samochodów spalinowych.
Tylko dwie płcie: kobieta i mężczyzna
Najważniejsze jednak – z punktu widzenia społecznego – jest to, że od wczoraj w Ameryce, w amerykańskim prawie, obowiązują tylko dwie płcie: męska i żeńska. Koniec ideologii gender oraz koniec z państwową cenzurą, jaka panowała za czasów prezydentury Bidena. Trump obiecał, że przywróci również bezstronny wymiar sprawiedliwości, który został zdewastowany przez poprzednią administrację.
Trump zapowiedział również odebranie Kanału Panamskiego, który jego zdaniem został „głupio przekazany Panamie”. Zadeklarował również zakończenie wojny na Ukrainie, mówiąc, że „nasz sukces będziemy mierzyć wojnami, które zakończymy. Będę zapamiętany jako wprowadzający pokój”.
Na koniec nowy prezydent zapowiedział też ekspansję w kosmosie i obiecał, że Ameryka znowu jako pierwsza zatknie flagę na planecie innej niż Ziemia, tym razem na Marsie.
Wczorajsze przemówienie Donalda Trumpa na pewno wprawiło w konsternację przywódców Unii Europejskiej, którzy idą w totalnie odmiennym kierunku niż nowy prezydent USA. Niestety na naszą, Polaków, niekorzyść. Nie ma co ukrywać, że od wczoraj lewicowo-liberalni przywódcy UE będą postępować w kontrze do polityki amerykańskiej, chcąc pokazać, że np. można wdrażać szaleńcze pomysły Zielonego Ładu. Dlatego jeśli w Europie nie zaczną powstawać rządy konserwatystów, prawicowców czeka niewątpliwie trudny czas.
Źródło: Biały Kruk; Polsat News; SM
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki podnoszące narodowego ducha:
Naród niepokonany. Przełomowe momenty polskiej historii
Sarmaci w trudnych okresach Rzeczypospolitej powiadali, że jest ona niczym słońce, choć bowiem zachodzi i popada w mrok, to niebawem wschodzi i znów świeci pełnym blaskiem. Na zawsze nie gaśnie nigdy. O takich wschodach i zachodach naszego kraju i narodu pisze w tej książce wybitny historyk i pisarz, prof. Andrzej Nowak.
Narodziny potęgi. Dziedzictwo Kazimierza Wielkiego
Naprawdę jest czym się szczycić, jeśli chodzi o polską historię. Już Bolesław Chrobry (967–1025) stworzył bardzo silne i rozległe państwo. Ponad sto lat po nim przyszedł okres osłabienia, zwany rozbiciem dzielnicowym, ale pamiętajmy, że było to wówczas zjawisko powszechne w całej Europie.
Blask Rzeczypospolitej. Od X do XXI wieku
Oto dzieło wybitnego i wszechstronnego historyka, które czyta się jak pasjonującą powieść. Sięgając po Blask Rzeczypospolitej, każdy, kto w jednej książce chciałby zapoznać się z historią Polski na przestrzeni całych jej dziejów, ma tę możliwość. A dzieje te są długie, żywe i imponujące. Historia nasza, jak każdego wielowiekowego kraju, obfituje we wzloty i upadki. Może napawać dumą i podziwem, ale też przestrzegać przed niebezpieczeństwami.
Polacy wierni i dzielni
Polacy – kim jesteśmy? Kim byliśmy? Kim powinniśmy być w przyszłości? O. prof. Marian Zawada od ponad 40 lat szuka odpowiedzi na te pytania. Szuka – i znajduje. Zastanawia się nad kondycją naszego narodu od momentu jego narodzin w X wieku po czasy najbardziej współczesne. I nieustannie jest pełen zachwytu nad duszą polską, nad jej zdolnością przetrwania nawet największych kataklizmów, nad jej niezłomnością.
Cuda polskie. Matka Boża i święci w naszych dziejach
Na historię naszego kraju należy patrzeć z punktu widzenia człowieka wierzącego, chrześcijanina, jeśli chce się dzieje Polski interpretować uczciwie. Ta książka nie jest suchym dziełem naukowym, lecz zawiera solidną porcję wiedzy o minionych wiekach. Jest napisana barwnie i żywo. Prezentuje autentyczne wydarzenia, konkretne osoby oraz sprawdzone opinie. Obejmuje okres od Mieszka I po współczesność.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.