Polska i Rosja – odwieczna wrogość czy możliwość porozumienia? Komentuje prof. Andrzej Nowak

Nasi autorzy

Polska i Rosja – odwieczna wrogość czy możliwość porozumienia? Komentuje prof. Andrzej Nowak

Prof. Andrzej Nowak, fot. Adam Bujak

Prof. Andrzej Nowak, fot. Adam Bujak

Relacje polsko-rosyjskie na przestrzeni wieków były naznaczone konfliktami, różnicami cywilizacyjnymi i głęboką wrogością. Czy jednak istnieje szansa na porozumienie? Czy Polska i Rosja mogą kiedykolwiek wypracować dobre stosunki? Prof. Andrzej Nowak, historyk specjalizujący się w dziejach Europy Wschodniej, w rozmowie z Filipem Obarą w programie „Kultywator” PCh24 TV przedstawia bardzo pesymistyczną wizję tej możliwości.

Prof. Nowak wskazuje, że klucz do zrozumienia napięć między Polską a Rosją leży w historii. Różnice cywilizacyjne, które zarysowały się w X wieku, gdy Polska przyjęła chrzest z rąk Rzymu, a Ruś Kijowska – z Bizancjum, naznaczyły obie kultury. Z biegiem lat te różnice stały się fundamentem podziałów politycznych i społecznych. „Polska stała się ‘limesem’ cywilizacji łacińskiej, a Rosja zaczęła postrzegać się jako Trzeci Rzym, który miał dominować nad światem” – stwierdza.

Rosja przyjęła w XVI wieku ideę, że jest Trzecim Rzymem, co zaostrzyło konflikt z Polską. Moskwa traktowała państwo polsko-litewskie jako główną przeszkodę w realizacji swoich imperialnych ambicji. W efekcie doszło do walk o dominację na obszarach między Bałtykiem a Morzem Czarnym, a finalnie do rozbiorów Polski, które pozwoliły Rosji przejąć olbrzymią część ziem dawnej Rzeczypospolitej.

Bolszewizm a współczesna Rosja

Choć konflikty z Rosją trwały od wieków, to, zdaniem prof. Nowaka, pojawienie się bolszewizmu w XX wieku jeszcze bardziej pogłębiło te różnice. Bolszewizm był według niego „zwielokrotnieniem różnicy cywilizacyjnej”. Rosja, która przed rewolucją mogła jeszcze próbować współpracy z Polską, po 1917 roku stała się jeszcze bardziej wroga wobec Zachodu i Polski.

Nowak podkreśla, że Rosja bolszewicka nie tylko kontynuowała imperialne zapędy, ale dodała do tego ideologię, która stała się wrogiem cywilizacji łacińskiej. Stalin, obok dawnych bohaterów Rosji, takich jak Kutuzow i Katarzyna II, stał się symbolem siły, z którą Rosja identyfikowała swoje imperialne ambicje. Putinowska Rosja, zdaniem Nowaka, kontynuuje tę tradycję, łącząc elementy bolszewizmu z rosyjskim imperializmem.

Czy jest miejsce na porozumienie?

Na pytanie o możliwość nawiązania dobrych relacji z Rosją prof. Nowak wyraża sceptycyzm. Podkreśla, że choć istnieją Rosjanie, którzy marzą o powrocie do przedbolszewickich wartości, są to nieliczne jednostki, często żyjące na emigracji lub w więzieniach. Ci Rosjanie, którzy zdają sobie sprawę z zabójczych skutków imperialnej pychy, pozostają w mniejszości.

„Rosjanie płacą największą cenę za swój imperializm, ale mimo to wielu z nich czerpie satysfakcję z tego, że mogą dominować nad innymi” – mówi Nowak. Zwraca uwagę, że w społeczeństwie rosyjskim wciąż silna jest tendencja do identyfikowania się z wielkością imperium, nawet kosztem cierpienia własnych obywateli.

Profesor podkreśla, że choć istnieją Rosjanie, z którymi Polska mogłaby nawiązać porozumienie, nie można na nich budować w najbliższym czasie realnych nadziei politycznych. Jego zdaniem obecny reżim w Rosji skutecznie wzmacnia ideę dominacji nad Zachodem, a zmiana tego stanu rzeczy wymagałaby głębokiej transformacji, która na razie wydaje się bardzo odległa.

Źródło: PCh24.pl, TP

Wiadomości o premierach nowych książek Białego Kruka i spotkaniach autorskich prosto na Twoją skrzynkę mailową, a do tego jeszcze prezent - bon 50 zł na zakupy w naszej księgarni internetowej! Dołącz już dziś do grona Czytelników Biuletynu Białego Kruka! Aby to zrobić, kliknij TUTAJ.

Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X-XXI w.

Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X-XXI w.

Andrzej Nowak

Dlaczego? – ciśnie się na usta za każdym razem, kiedy zastanawiamy się nad historią Rosji oraz relacji polsko-rosyjskich. Dlaczego Rosja boi się Polski? Dlaczego państwa zachodnie od stuleci naiwnie wierzą w dobre intencje Moskwy? Dlaczego w dziejach Rosji jest aż do dziś tyle brutalności, przemocy i zacofania? Dlaczego krwiożerczo napadała na kraje, które uważała za słabsze; na przykład na Polskę w 1920 czy 1939 r., na Gruzję w 2008 r. albo na Ukrainę w 2022 r.

 

PAKIET Dzieje Polski tomy 1 - 6 w cenie 399 zł

PAKIET Dzieje Polski tomy 1 - 6 w cenie 399 zł

 

Zobacz poszczególne tomy wchodzące w skład pakietu: 
Dzieje Polski. Tom 1. Skąd nasz ród
Dzieje Polski. Tom 2. Od rozbicia do nowej Polski
Dzieje Polski. Tom 3. Królestwo zwycięskiego orła
Dzieje Polski. Tom 4. Trudny złoty wiek.
Dzieje Polski. Tom 5. Imperium Rzeczypospolitej
Dzieje Polski. Tom 6.

 

Między nieładem a niewolą. Krótka historia myśli politycznej

Między nieładem a niewolą. Krótka historia myśli politycznej

Andrzej Nowak

Napisana barwnym, literackim językiem, świetnie ilustrowana książka jednego z najwybitniejszych intelektualistów europejskich. Pełna refleksji nad współczesnością historia od starożytnych myślicieli chińskich i filozofów greckich, przez świętych Augustyna i Tomasza, renesansowych humanistów, zachodnich filozofów baroku i oświecenia, po myślicieli polskich (np. Mistrz Wincenty, Paweł Włodkowic, Józef Piłsudski).

 

Wojna i dziedzictwo. Historia najnowsza

Wojna i dziedzictwo. Historia najnowsza

Andrzej Nowak

Ostatnie lata naszej historii najnowszej toczyły się w cieniu wojny – najpierw tej być może najbardziej bolesnej, choć nie dosłownej, czyli wewnętrznej, w naszym własnym domu. Jej pierwszą ofiarą stała się prawda, ale przecież w jej wyniku doszło także do ofiar śmiertelnych. Potem zaczęła się wojna kulturowa, której front coraz brutalniej naciera na Polskę. W jej wyniku umierają przede wszystkim ludzkie sumienia.

 

Uległość czy niepodległość. Wydanie drugie poszerzone

Uległość czy niepodległość. Wydanie drugie poszerzone

Andrzej Nowak

Autor patrzy uważnie na otaczający nas świat i z żelazną logiką wyciąga wnioski, które budzą niepokój, a nawet lęk.

 

Dokąd zmierzamy? Wiara, edukacja, tradycja

Dokąd zmierzamy? Wiara, edukacja, tradycja

Adam Bujak, Andrzej Nowak, Jolanta Sosnowska, Leszek Sosnowski, Ryszard Kantor

Niniejsza antologia publicystyki patriotycznej próbuje dać odpowiedź na postawione w tytule pytanie: Dokąd zmierzamy, my jako Polacy? A co za tym idzie – kto nam wyznacza, lub usiłuje wyznaczać, drogę? Jakże często czujemy się zagubieni, zdezorientowani, manipulowani.
Szukamy stałych punktów odniesienia, niezmiennych wartości, na których można by się oprzeć bez obawy, że pobłądzimy.

 

Klęska imperium zła. Rok 1920

Klęska imperium zła. Rok 1920

Andrzej Nowak

Tytuł książki mówi o klęsce „imperium zła”, nawiązując oczywiście do Związku Sowieckiego, który w roku 1919 wyruszył, aby unicestwić dopiero co odrodzoną Polskę, i na szczęście w roku 1920 poległ. Kulisy tej walki, nie tylko militarnej, ale także politycznej i społecznej, w sposób niezwykle wciągający odsłania prof.

 

Tyrania postępu

Tyrania postępu

Andrzej Nowak, ks. Dariusz Oko, ks. Waldemar Chrostowski, Jerzy Kruszelnicki, Grzegorz Kucharczyk

Kim będziemy za parę lat? Czy w ogóle jeszcze będziemy? Nasza rzeczywistość przypomina sytuację znaną nam z opisów i filmów o katastrofie „Titanica”. Statek zderzył się z górą lodową i zaczyna tonąć, ale pokładowa orkiestra pięknie gra i gra.

 

Żółkiewski. Pogromca Moskwy – biografia

Żółkiewski. Pogromca Moskwy – biografia

Wojciech Polak

Gdy w Moskwie słyszeli nazwisko hetmana Żółkiewskiego, to blady strach padał na jej mieszkańców. W świeżej pamięci mieli bowiem geniusz wojskowy i furię bitewną dzielnego wodza Rzeczypospolitej, który rozgromił Rosjan wielokrotnie, a pod Kłuszynem wprost zdemolował ich oraz wspomagających Moskali Szwedów.

 

Wojna. Reportaż z Ukrainy

Wojna. Reportaż z Ukrainy

Jakub Maciejewski

Ta wojna jest blisko. Kilkanaście kilometrów od polskiej granicy znajdują się w pełni uzbrojone posterunki wojskowe, a w nich żołnierze gotowi walczyć z rosyjskim najeźdźcą aż do śmierci. Ale oprócz geografii chowa się w bliskości tej wojny jeszcze inna, upiorna prawda. Niemiłosiernie bombardowana charkowska dzielnica Sałtiwka łudząco przypomina przecież blokowiska łódzkiego Widzewa czy warszawskiego Ursusa.

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.