Polacy powoli zaczynają się budzić, ale nadal zbyt wolno. Nowy sondaż o sytuacji materialnej w Polsce
Ceny rosną, a Polacy ubożeją. Fot. Pexels.com. Widać, że powoli, mozolnie, ale jednak Polacy dostrzegają tragiczne skutki rządów koalicji 13 grudnia pod przywództwem Donalda Tuska. W najnowszym sondażu prawie 60 proc. Polaków mówi, że żyje im się gorzej niż rok wcześniej.
Sondaż przeprowadziła firma IBRiS dla „Rzeczypospolitej”. Respondenci musieli odpowiedzieć na pytanie, czy w ciągu ostatniego roku zmianie uległa ich sytuacja materialna.
Wyniki, jakie publikuje dziennik, wyglądają tak: 57,5 proc. respondentów wyznało, że żyje im się gorzej, a gospodarstwa domowe mocno zubożały. Jedynie 29,8 proc. stwierdziło, że nie zmieniło się nic, a 9,3 proc., uznało, że żyje im się lepiej.
Kolejny raz sondaż pokazał, że 30 proc. Polaków to stały elektorat – beton wyznawców Donalda Tuska, którzy będą twierdzić, że Polska za rządów ich „króla Peru” naprawdę jest piękna i się rozwija. To przekłada się na wyniki sondażowe czy to parlamentarne, czy też prezydenckie.
Co najbardziej znaczące w sondażu, to fakt, że najbardziej dotkliwie skutki rządów Tuska odczuwają młodzi ludzie (18-29 lat). Tutaj aż 82 proc. pytanych twierdzi, że żyje im się coraz gorzej. Tak samo osoby w wieku 50-59 lat (85 proc.) twierdzą, że ich sytuacja życiowa znacząco się pogorszyła.
Obiektywnie patrząc, sytuacja w Polsce pogorszyła się diametralnie. Polacy nie mają dostępu do wolnych mediów – atak i siłowe przejęcie TVP i Polskiego Radia wraz z PAP-em spowodowały, że największe media w Polsce piszą, mówią i wyświetlają przekaz prorządowy. Jedynie TV Republika i wpolsce24.pl stoją w kontrze, ale zliczając siłę przekazu tych pierwszych, Polacy dostają bardziej przekaz prorządowy niż opozycji.
Druga sprawa to rachunki: każdy widzi, że opłata za energię czy ogrzewanie poszła mocno w górę. Nie trzeba tutaj specjalistycznych analiz, wystarczy porównać rachunek, jaki dostało się rok temu o tym samym czasie, z obecnym. I najważniejsza sprawa: Polacy się boją głośno manifestować swoje poglądy antyrządowe. Widząc, co spotyka osoby, które mierzą się z systemem (nie)sprawiedliwości bodnarowców, nie chcą w żaden sposób mieć do czynienia z polskimi sądami, polską nielegalną prokuraturą.
Ostatnie zdarzenie, śmierć Barbary Skrzypek po trwającym ponad 5 godzin przesłuchaniu przez bodnarowców, jeszcze bardziej spowoduje, że osoby, które chciałyby powiedzieć publicznie STOP koalicji 13 grudnia, będą myśleć, czy warto, by nie narazić się bodnarowcom. Żyjemy w kraju pełzającej dyktatury i jeśli nie zrobimy nic, za rok Polska odda wszystkie kluczowe decyzje Unii Europejskiej, a my będziemy jedynie wykonywać polecenia Brukseli i Berlina. Taka jest niestety prawda.
Źródło: „Rzeczpospolita”, Sebastian Moryń
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki o zagrażających nam ideologiach:

Bezbożność, terror i propaganda. Fałszywe proroctwa marksizmu
Nikt nie zrozumie, co złego dzieje się we współczesnym świecie zachodnim, a więc i w Polsce, nie znając przyczyn. Tkwią one jeszcze w ideach rewolucji francuskiej, a później w coraz bardziej lewicowej filozofii, zwłaszcza Karola Marksa. Poglądy tego ostatniego miały, jak wiadomo, tyleż wielki, co tragiczny wpływ na życie wielu narodów, choć myśliciel z Trewiru (zmarły w 1883 r.) sam tego nie doczekał.

Komunizm światowy. Od teorii do zbrodni
Książka ta dowodzi, jak szybko może rozprzestrzeniać się zło, jeśli nie napotka od razu zdecydowanego sprzeciwu. Komunizm nie zaczął się od łagrów, mordów i zniewolenia narodów. Zaczął się od teorii – zupełnie utopijnej, ale pozornie niezwykle zatroskanej o dobro całej ludzkości. Wielu dało się nabrać; jak się to skończyło, to Polacy wiedzą najlepiej.

Bankructwo polskiej inteligencji
Wygląda na to, że polska inteligencja, czyli warstwa ludzi wykształconych, żyjących z pracy umysłowej, zbankrutowała. Niekoniecznie finansowo, ale na pewno ideowo. Pod koniec wieku XX zboczyła gdzieś na manowce i powoli przestała się liczyć jako wiodąca grupa społeczna, z której wyłaniają się elity.

Bunt barbarzyńców. 105 pytań o przyszłość naszej cywilizacji
Czy cywilizacja zachodnia, do której wszak należymy, już upadła? A jeśli tak, to czy będzie w stanie się podnieść i pod jakimi warunkami? Pytania te nurtują wielu ludzi, także wybitnego intelektualistę i świetnego pisarza prof. Wojciecha Roszkowskiego. Autor rozważał je już w skrzącym się imponującą erudycją dziele „Roztrzaskane lustro”, które stało się bestsellerem ubiegłego roku.

Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej
Czy to już koniec naszej cywilizacji?
Trzymamy w ręku książkę, która jest jednym z najważniejszych dzieł współczesnej humanistyki, nie tylko polskiej. Wybitny uczony i pisarz, wielki erudyta, prof. Wojciech Roszkowski, dokonuje w niej bilansu naszej cywilizacji. Bilans to dramatyczny.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.