Dwulicowość ekoszaleńców. Niemcy uruchomili wszystkie kopalnie węglowe
Kopalnia węgla brunatnego w Nadrenii Północnej-Westfalii w Niemczech. Fot. Arne Müseler, CC BY-SA 3.0, via Wikipedia Commons Niemiecka gospodarka potrzebuje stabilnej energii. Z powodu poważnego deficytu energii wszystkie dostępne elektrownie węglowe w Niemczech zostały ponownie uruchomione. Wszystko z powodu drastycznego spadku produkcji energii ze źródeł odnawialnych, które z powodu złej pogody nie wyprodukowały odpowiedniej ilości energii. A w Polsce zaczyna się ekspresowa dekarbonizacja.
Kryzys energetyczny w Niemczech pokazuje jasno, że bez stabilnego źródła energii, jakimi są paliwa kopalne bądź energia jądrowa, nie można zapewnić obywatelom bezpieczeństwa energetycznego. Niemcy już w listopadzie zeszłego roku mieli poważny kryzys energetyczny: z powodu złych warunków atmosferycznych (brak dostatecznej liczby dni słonecznych i wietrznych) musieli uruchomić niektóre elektrownie węglowe oraz importować dużą ilość energii ze Szwecji, Francji, a nawet z Polski. To pokazało, że nie można opierać się na odnawialnych źródłach energii, które, jak wie każdy zdroworozsądkowy człowiek, są niestabilne, uzależnione od warunków pogodowych.
Dziś ponownie Niemcy uruchamiają swoje zasoby węglowe. Jak podaje portal money.pl, „niemiecka spółka energetyczna Lausitz Energie Mining AG (Leag) podała już, że dla zapewnienia bezpieczeństwa dostaw ‘wszystkie dostępne jednostki węglowe’ zostały przywrócone do pełnej wydajności”.
Niestety z powodu polityki klimatycznej Unii Europejskiej produkcja energii z paliw kopalnych staje się bardzo drogim interesem. Na niemieckiej giełdzie ceny energii po wznowieniu prac elektrowni węglowych wzrosły nawet dziesięciokrotnie, osiągając rekordowe 1000 euro za megawatogodzinę.
Szybka dekarbonizacja w niemieckim społeczeństwie, jak również wyłączenie elektrowni jądrowych – według ekspertów i analityków – spowodowały, że niemiecka gospodarka straciła na wartości i będzie coraz gorzej. Jedynie partia Zielonych i Czerwonych cieszy się, że Niemcy zainwestowali w odnawialne źródła energii, ale nie chcą wziąć odpowiedzialności za te momenty paraliżu, jakie dotykają ich kraj w czasach niedoboru energetycznego. Wtedy milczą bądź argumentują, że trzeba jeszcze więcej inwestować w zieloną energię, by ją ustabilizować. Jak? Tego nie potrafią wytłumaczyć.
W Polsce natomiast Ministerstwo Klimatu i koalicja 13 grudnia prą naprzód w planach dekarbonizacji naszego kraju i dokonują przyspieszenia. Dobrym przykładem jest szybsze wygaszenie kopalni i elektrowni w Bełchatowie, która dostarcza ponad 22 procent energii w Polsce. Plany obecnego rządu są takie, by kompleks zamknąć już w 2030 roku. Co w zamian? Chcą postawić wiatraki oraz dyskutują o elektrowni jądrowej. Problem tylko taki, że farmy wiatrowe są niestabilne – co już każdy wie, a elektrownia jądrowa to tylko suche rozmowy niepoparte żadnymi konkretami. Dobrym przykładem jest zwolnienie tempa w realizacji pierwszej elektrowni jądrowej na Pomorzu. Dziś trudno powiedzieć, kiedy ona powstanie.
Można śmiało powiedzieć, że dziś nasze bezpieczeństwo energetyczne jest zagrożone.
Źródło: money.pl; Biały Kruk; SM
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki o historii relacji polsko-niemieckich:
III Rzesza Niemiecka. Nowoczesność i nienawiść
Rzesza Niemiecka istniała tylko w okresie 1933–1945, ale bardzo mocno zapisała się w historii. Mocno i wyjątkowo niechlubnie. Gdy się ją wspomina, przychodzą na myśl druty kolczaste, niemieckie obozy zagłady, wojenna pożoga, grabież, ruiny. Do tego dochodzi pogarda dla tych, których zbrodnicza ideologia nazistowska określała jako „podludzi” i których należało likwidować w imię czystości rasy.
Rok 1939. Od beztroski do tragedii
Dla Polski rok 1939 był rokiem przedziwnym; przede wszystkim tragicznym, gdyż agresja na nasz kraj Niemiec dokonana 1 września, a następnie Związku Sowieckiego – 17 września spowodowała śmierć milionów rodaków jak również zamordowała prężnie rozwijającą się II Rzeczpospolitą. Ten straszny rok kojarzy nam się zatem głównie z początkiem II wojny światowej.
Blask Rzeczypospolitej. Od X do XXI wieku
Oto dzieło wybitnego i wszechstronnego historyka, które czyta się jak pasjonującą powieść. Sięgając po Blask Rzeczypospolitej, każdy, kto w jednej książce chciałby zapoznać się z historią Polski na przestrzeni całych jej dziejów, ma tę możliwość. A dzieje te są długie, żywe i imponujące. Historia nasza, jak każdego wielowiekowego kraju, obfituje we wzloty i upadki. Może napawać dumą i podziwem, ale też przestrzegać przed niebezpieczeństwami.
PAKIET Dzieje Polski tomy 1 - 6 w cenie 399 zł
Zobacz poszczególne tomy wchodzące w skład pakietu:
Dzieje Polski. Tom 1. Skąd nasz ród
Dzieje Polski. Tom 2. Od rozbicia do nowej Polski
Dzieje Polski. Tom 3. Królestwo zwycięskiego orła
Dzieje Polski. Tom 4. Trudny złoty wiek
Dzieje Polski. Tom 5. Imperium Rzeczypospolitej
Dzieje Polski. Tom 6.
Pamięć Warszawy
Warszawa – dumna stolica naszego narodu nie miała łatwej historii, zwłaszcza w XX w. Równocześnie jednak Warszawa stała się symbolem niezłomnej polskiej niepodległości. Tu w 1918 r. siedzibę znalazły najwyższe polskie władze. Stąd grzmiały w 1939 r. słowa, że polski honor jest bezcenny, a mieszkańcy naszej stolicy powstali w 1944 r. przeciw okupantom, nie mogąc dłużej znieść zniewolenia.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.