USA: Kardynał prosi "katolików LGBT+" o wybaczenie
Kard. Wilton Gregory (2024). Fot. Maryland GovPics, CC BY 2.0, via Wikimedia Commons Emerytowany arcybiskup Waszyngtonu, diecezji stołecznej Stanów Zjednoczonych, kard. Wilton Gregory, podczas przemówienia w kościele Holy Trinity Catholic Church w Waszyngtonie do wiernych należących do społeczności queer poprosił ich o przebaczenie za traktowanie, z jakim się spotkali ze strony Kościoła. Tekst jego wystąpienia opublikował we wtorek Outreach, portal katolików LGBTIQ.
„Z głębi serca przepraszam za ból, który spowodował stratę tak wielu członków naszej rodziny, którzy są nie mniej częścią Boga niż ja”, mówił kard. Gregory, upatrując w „spotkaniach duszpasterskich z duchowieństwem pozbawionym wrażliwości” oraz „bezdusznym sposobie zwracania uwagi na duchowe potrzeby i aspiracje ludzi ze względu na ich tożsamość płciową” jednego z powodów odwracania się ludzi od Kościoła, poza obecnymi w nim skandalami. Przeprosił więc zatem nie tylko za tych, „których działania w przeszłości zgorszyły i zraniły tych mężczyzn i kobiety”, ale także za swój własny „brak odwagi, by dać nadzieję osobom, o których mowa”. Według niego pojawia się pytanie, jak Kościół i on sam mogli nie „dawać skutecznego świadectwa o Chrystusie, aby moi bracia i siostry utwierdzali się w wierze, zamiast ją porzucać”.
W swoich uwagach były arcybiskup Waszyngtonu ubolewał także nad ideologicznym podziałem w Kościele. Katolicy po obu stronach spektrum „wściekle i okrutnie potępiają każdego, kto nie postrzega Kościoła w taki sposób, w jaki oni to czynią”. W takim klimacie dzieło ewangelizacji staje się „jeszcze trudniejsze i bardziej nieprzyjemne”.
Kard. Wilton Gregory był arcybiskupem Waszyngtonu do początku tego roku; 6 stycznia papież Franciszek przyjął jego rezygnację ze względu na wiek. W tym samym czasie mianował na jego następcę kardynała Roberta W. McElroya, wcześniej biskupa w San Diego.
Źródło: katholisch.de, AM
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po publikacje o współczesnych ideologiach:

Bezbożność, terror i propaganda. Fałszywe proroctwa marksizmu
Nikt nie zrozumie, co złego dzieje się we współczesnym świecie zachodnim, a więc i w Polsce, nie znając przyczyn. Tkwią one jeszcze w ideach rewolucji francuskiej, a później w coraz bardziej lewicowej filozofii, zwłaszcza Karola Marksa. Poglądy tego ostatniego miały, jak wiadomo, tyleż wielki, co tragiczny wpływ na życie wielu narodów, choć myśliciel z Trewiru (zmarły w 1883 r.) sam tego nie doczekał.

Dyktatura gender
Z obrony skrajnej mniejszości zrodził się atak na olbrzymią większość. Z tolerancji dla odmienności - gloryfikacja dewiacji i wszelkich zaburzeń. Z badań nad wpływem kultury na zachowania człowieka - koncepcja inżynierii biologicznej. Z nowoczesnego wychowania - seksualizacja dzieci i to już od przedszkola. Ze swobody światopoglądowej - obowiązkowa ateizacja. Kompletna swawola przedstawiana jest jako prawdziwa wolność. Tak oto na naszych oczach rodzi się dyktatura ideologii gender.

Dokąd zmierzamy? Wiara, edukacja, tradycja
Niniejsza antologia publicystyki patriotycznej próbuje dać odpowiedź na postawione w tytule pytanie: Dokąd zmierzamy, my jako Polacy? A co za tym idzie – kto nam wyznacza, lub usiłuje wyznaczać, drogę? Jakże często czujemy się zagubieni, zdezorientowani, manipulowani.
Szukamy stałych punktów odniesienia, niezmiennych wartości, na których można by się oprzeć bez obawy, że pobłądzimy.

Komunizm światowy. Od teorii do zbrodni
Książka ta dowodzi, jak szybko może rozprzestrzeniać się zło, jeśli nie napotka od razu zdecydowanego sprzeciwu. Komunizm nie zaczął się od łagrów, mordów i zniewolenia narodów. Zaczął się od teorii – zupełnie utopijnej, ale pozornie niezwykle zatroskanej o dobro całej ludzkości. Wielu dało się nabrać; jak się to skończyło, to Polacy wiedzą najlepiej.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.