Horror na greckich drogach. Czy nowy limit prędkości zmniejszy liczbę ofiar?
Zdjęcie ilustracyjne. fot. Pexels W minionym roku śmierć na greckich drogach poniosło 621 osób, co daje 60 śmiertelnych ofiar wypadków drogowych na milion mieszkańców. Liczba ta niemal dwukrotnie przewyższa średnią dla Unii Europejskiej.
W niechlubnej statystyce wyprzedzają Grecję jedynie Chorwacja, Łotwa, Rumunia i Bułgaria. Biorąc pod uwagę fakt, że około połowa śmiertelnych wypadków wydarzyła się na obszarach zabudowanych, a do najczęstszych ofiar należeli piesi i motocykliści, minister transportu i infrastruktury Christos Staikouras przedstawił projekt nowych przepisów ruchu drogowego, które wprowadzą ograniczenie prędkości na obszarach miejskich do 30 km/h. Limit ten, jak wykazały badania, zmniejsza w przypadku pieszego ryzyko śmierci w wypadku drogowym aż o 75 proc; obowiązuje on już w wielu miastach europejskich.
Również motocykliści należą do grupy podwyższonego ryzyka; stanowią oni 38 proc. ofiar śmiertelnych na greckich drogach, co ponad dwukrotnie przewyższa średnią dla UE (18 proc.), zwłaszcza że przeszło dwie trzecie z nich nie miało na sobie kasku. Aby zatrzymać ten niebezpieczny trend, greckie ministerstwo zdrowia oraz związek zrzeszający operatorów stacji benzynowych uruchomiły kampanię, w myśl której motocyklistom jeżdżącym bez ochrony głowy nie sprzedaje się paliwa; inspiracją do tej inicjatywy był śmiertelny wypadek siedemnastolatka kierującego motorowerem na Krecie.
Nie bez znaczenia dla liczby zgonów na drogach jest też fatalny stan greckich służb ratowniczych, nie ma bowiem systemu lekarzy medycyny ratunkowej, jak w większości krajów europejskich. Często nawet w miastach mija zdecydowanie za dużo czasu, zanim przyjedzie karetka.
Aby jednak wdrożone i planowane środki odniosły pożądany cel – zmniejszenie do 2030 r. liczby zabitych i ciężko rannych o połowę – konieczna będzie gruntowna zmiana nawyków uczestników ruchu. Oprócz ignorowania nakazu noszenia kasku przez motocyklistów, kierowcy samochodów często łamią zakaz rozmowy przez telefon bez zestawu głośnomówiącego czy palenia papierosów podczas jazdy. Co gorsza, siedmiu na dziesięciu przyznaje się do ignorowania czerwonych świateł, a 35 proc. korzysta z pasów przeznaczonych dla autobusów, by zaoszczędzić na czasie. Optymizmem nie napawa też niejednokrotnie bierna postawa policji; przestrzeganie limitów prędkości w greckich miastach praktycznie nie jest monitorowane.
Źródło: rnd.de, AM
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki o zdobyczach naszej chrześcijańskiej cywilizacji i czyhających na nas zagrożeniach:
Pomiędzy Wschodem a Zachodem. W kręgu myśli Feliksa Konecznego
Z wszystkich stron słyszymy o wielkim postępie; w medycynie, w technice, w badaniach kosmosu… Równocześnie z wszystkich stron atakuje nas postęp fałszywy, cofający ludzkie życie do czasów pogańskich, ignorujący Boga, unicestwiający sumienia, drwiący z zasad moralnych, zachęcający do praktykowania wynaturzeń.
Utopia europejska. Kryzys integracji i polska inicjatywa naprawy
Wychodząc z pierwotnych koncepcji wspólnoty europejskiej, nawiązując do myśli tzw. Ojców Założycieli, autor Krzysztof Szczerski, politolog i polityk, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego przestrzega - zgodnie z tym, co mówił w polskim Sejmie św. Jan Paweł II - przed redukowaniem wizji zjednoczonej Europy wyłącznie do jej aspektów ekonomicznych, politycznych oraz przed bezkrytycznym stosunkiem do konsumpcyjnego modelu życia.
Katedra i uniwersytet. O kryzysie i nadziei chrześcijańskiej cywilizacji
Kto nie wierzy w Boga, uwierzy we wszystko – ta myśl nigdy nie była bardziej prawdziwa niż w XXI wieku. Ileż to osób po odrzuceniu Boga gotowych jest zaakceptować każdy zabobon, najbardziej złudną utopię, z gruntu niewiarygodną manipulację myślową.
Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej
Czy to już koniec naszej cywilizacji?
Trzymamy w ręku książkę, która jest jednym z najważniejszych dzieł współczesnej humanistyki, nie tylko polskiej. Wybitny uczony i pisarz, wielki erudyta, prof. Wojciech Roszkowski, dokonuje w niej bilansu naszej cywilizacji. Bilans to dramatyczny.
Bunt barbarzyńców. 105 pytań o przyszłość naszej cywilizacji
Czy cywilizacja zachodnia, do której wszak należymy, już upadła? A jeśli tak, to czy będzie w stanie się podnieść i pod jakimi warunkami? Pytania te nurtują wielu ludzi, także wybitnego intelektualistę i świetnego pisarza prof. Wojciecha Roszkowskiego. Autor rozważał je już w skrzącym się imponującą erudycją dziele „Roztrzaskane lustro”, które stało się bestsellerem ubiegłego roku.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.