Stowarzyszenie bokserskie chce nagrodzić Angelę Carini. Nie milkną echa kontrowersyjnej walki na IO Paryż 2024
fot. Anne Jea, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons Stowarzyszenie bokserskie chce wypłacić włoskiej pięściarce Angeli Carini nagrodę w wysokości 50 000 dolarów, tj. kwotę, jaką przewidzieli organizatorzy igrzysk w Paryżu dla złotych medalistów; podczas tegorocznej olimpiady zwycięzcy kobiecych konkurencji mają otrzymać: 50 000 dolarów dla zdobywcy złotego medalu, 25 000 dla kraju zwycięzcy i kolejne 25 000 dla jego trenera. Za srebro zawodnik otrzyma 25 000 dolarów, a za brąz 12 500 dolarów.
Kontrowersyjna walka
Przypomnijmy, Carini wycofała się z walki w rundzie wstępnej z algierskim przeciwnikiem Imane Khelifem zaledwie 46 sekund po otrzymaniu silnego ciosu w głowę. Wielu uważa Khelifa za biologicznego mężczyznę, choć ten utrzymuje, że jest kobietą.
Ta niedokończona walka wywołała ogólnoświatowe kontrowersje. Donald Trump, były prezydent i kandydat do fotela prezydenckiego USA zadeklarował, że jeśli zostanie wybrany, będzie trzymał mężczyzn z daleka od kobiecych sportów.
Reakcja IBA
Jedną z reakcji była także wypowiedź prezesa mającego rosyjskie powiązania Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu (IBA) Umara Kremliva. Działacz ogłosił, że organizacja wypłaci Carini pieniądze.
„Nie mogę patrzeć na jej łzy”, wyznał Kremliv. „Nie jestem obojętny na takie sytuacje i mogę zapewnić, że będziemy chronić każdego boksera. Nie rozumiem, dlaczego w ten sposób zabija się kobiecy boks. Ze względów bezpieczeństwa na ringu powinni startować wyłącznie odpowiednio zakwalifikowani sportowcy”, twierdzi Kremliv.
Włoska Federacja Boksu zapowiedziała już, że nie przyjmie pieniędzy od IBA, jednak sama Carini nie wypowiedziała się jeszcze na ten temat publicznie, nie zrobił też tego jej trener.
IBA a "transpłciowi" sportowcy
Zachodnie media podają, że IBA jest finansowane przez Gazprom, rosyjskiego giganta na rynku gazu; organizacja została już zbanowana przez MKOl w zeszłym roku, z członkostwa w niej zrezygnowało też wiele federacji pięściarskich, które zaczęły formować alternatywną grupę nazwaną Światowy Boks (World Boxing).
To właśnie IBA w ubiegłym roku zdyskwalifikowała Imana Khelifa podczas Mistrzostw Świata Kobiet w Boksie w New Delhi, a szczegóły tej decyzji nie zostały upublicznione. IBA po prostu stwierdziła, że ustalenia nie oparła na poziomie testosteronu, ale na innym teście, który według niej wykazał, że Khelif ma wyraźną „przewagę konkurencyjną nad innymi zawodniczkami”. W ubiegłym tygodniu dyrektor IBA Chris Roberts przyznał, że test w wypadku Khelifa wykazał istnienie chromosomów męskich XY.
Nie tylko Khelif
Analogiczna sytuacja miała miejsce wobec zawodnika z Tajwanu, pięściarza Lin Yu-ting, który także bierze udział w tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich i jest na dobrej drodze do zmierzenia się z Khelif w finale kobiet. Yu – ting wyeliminował z gry m.in. Sitorę Turdibekovą zUzbekistanu, a IBA planuje nagrodzić również i tą zawodniczkę.
Kariera Algierczyka
Khelif na ten moment ma już zagwarantowany brązowy olimpijski medal; do tej pory zawodnik wielokrotnie uczestniczył w kobiecych zawodach, i, według słów brytyjskiej pięściarki Amy Broadhurst, która pokonała go w 2022 roku, został pokonany na ringu przez kobiety dziewięć razy. Ojciec zawodnika twierdzi, że jest on kobietą i urodził się jako kobieta, czego dowodem mają być publikowane przez niego w sieci zdjęcia małej dziewczynki.
Transpłciowość, podobnie jak przyznawanie się do homoseksualizmu, nie jest tolerowana w Algierii. Algierskie wiadomości przedstawiają Khelifa jako wojownika o androgenicznym wyglądzie - w sportowych ubraniach, koszulach i spodniach. Khelif również porusza się w męski sposób. Algierskie media twierdzą, że Khelif cierpi na hiperandrogenizm, który charakteryzuje się wysokim poziomem testosteronu.
Carini przeprasza
Sama Angela Carini przeprosiła za „kontrowersje”, które – rzekomo – wywołała. „Przykro mi również z powodu mojego przeciwnika. Jeśli MKOl powiedział, że może walczyć, szanuję tę decyzję”, miała powiedzieć.
źródło: www.lifesitenews.com, AD
Tyrania postępu
Kim będziemy za parę lat? Czy w ogóle jeszcze będziemy? Nasza rzeczywistość przypomina sytuację znaną nam z opisów i filmów o katastrofie „Titanica”. Statek zderzył się z górą lodową i zaczyna tonąć, ale pokładowa orkiestra pięknie gra i gra.
Dokąd zmierzamy? Wiara, edukacja, tradycja
Niniejsza antologia publicystyki patriotycznej próbuje dać odpowiedź na postawione w tytule pytanie: Dokąd zmierzamy, my jako Polacy? A co za tym idzie – kto nam wyznacza, lub usiłuje wyznaczać, drogę? Jakże często czujemy się zagubieni, zdezorientowani, manipulowani.
Szukamy stałych punktów odniesienia, niezmiennych wartości, na których można by się oprzeć bez obawy, że pobłądzimy.
Historia Sportu w Polsce Tom 1
Dzieje polskiego sportu to ważna część historii naszej Ojczyzny. Ta książka jest jedyną tak bogatą publikacją o tej tematyce na polskim rynku. Tysiące informacji zostało zebranych w jednym miejscu i ukazane w bardzo przejrzysty sposób. Treść pierwszego tomu sięga w głąb w XIX w., kiedy zaczęło funkcjonować nowoczesne pojęcie sportu.
"Historia sportu w Polsce” zawiera wiele zaskakujących wiadomości.
Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej
Czy to już koniec naszej cywilizacji?
Trzymamy w ręku książkę, która jest jednym z najważniejszych dzieł współczesnej humanistyki, nie tylko polskiej. Wybitny uczony i pisarz, wielki erudyta, prof. Wojciech Roszkowski, dokonuje w niej bilansu naszej cywilizacji. Bilans to dramatyczny.
Bunt barbarzyńców. 105 pytań o przyszłość naszej cywilizacji
Czy cywilizacja zachodnia, do której wszak należymy, już upadła? A jeśli tak, to czy będzie w stanie się podnieść i pod jakimi warunkami? Pytania te nurtują wielu ludzi, także wybitnego intelektualistę i świetnego pisarza prof. Wojciecha Roszkowskiego. Autor rozważał je już w skrzącym się imponującą erudycją dziele „Roztrzaskane lustro”, które stało się bestsellerem ubiegłego roku.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.