Rocznica wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau: historia miejsca pamięci
W momencie oswobodzenia obozu uratowano około 400 dzieci. (Oświęcim 1945 r.). Fot. Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu W dzisiejszą rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau przypominamy tragiczną historię tego miejsca. Tekst pochodzi z wydanego przez Białego Kruka albumu "Auschwitz. Rezydencja śmierci" z fotografiami Adama Bujaka i tekstem Teresy i Henryka Świebockich.
Ewakuacja i likwidacja obozu
Pod koniec 1944 roku, w obliczu zbliżającej się w kierunku Oświęcimia ofensywy Armii Czerwonej, władze obozowe przystąpiły do zacierania śladów swych zbrodni. Większość więźniów zdolnych do dalszej pracy ewakuowano w głąb Trzeciej Rzeszy. Tych nielicznych, którzy pozostali i których esesmani nie zdołali zamordować, oswobodzili żołnierze Armii Czerwonej 27 stycznia 1945 roku.
Przed opuszczeniem obozu naziści zarządzili rozebranie niektórych obiektów bądź zniszczenie innych (na przykład 3 krematoria, w których znajdowały się komory gazowe i piece do spalania zwłok, wysadzono w powietrze); większość dokumentów oraz mienia ofiar wywieźli w głąb Niemiec lub spalili. Pomimo tych starań nie zdołali zniszczyć wszystkiego. Wiele obiektów, przedmiotów i dokumentów, a także osobistych rzeczy ofiar przetrwało: są dziś świadectwem ogromu popełnionych tu zbrodni.
Powstanie Muzeum Auschwitz-Birkenau
Kilka miesięcy po zakończeniu wojny i wyzwoleniu nazistowskich obozów grupa polskich więźniów, którym udało się przeżyć oświęcimskie piekło, zaczęła propagować ideę upamiętnienia ofiar największego miejsca zagłady, jakim był Auschwitz. Już w grudniu 1945 roku były więzień Alfred Fiderkiewicz przedstawił ją publicznie w trakcie posiedzenia tymczasowego polskiego parlamentu – Krajowej Rady Narodowej w Warszawie. W kwietniu 1946 roku na teren byłego obozu przybyła grupa ocalałych polskich więźniów, którzy zamierzali otworzyć tu muzeum. Otoczyli opieką tysiące pielgrzymów i odwiedzających, którzy zaczęli masowo przybywać, by szukać śladów swoich bliskich, pomodlić się w ich intencji, oddać hołd pomordowanym.
2 lipca 1947 roku polski Sejm wydał ustawę o zachowaniu terenów i obiektów byłego obozu, jako miejsca międzynarodowego męczeństwa, powołując w tym celu Państwowe Muzeum Oświęcim-Brzezinka.
Zgodnie z tą ustawą, zadaniem Muzeum stało się zabezpieczenie terenów byłego obozu i jego obiektów, zbieranie i gromadzenie dowodów i materiałów dotyczących zbrodni nazistowskich, naukowe ich opracowywanie oraz udostępnianie ich społeczeństwu.
W skład utworzonego Muzeum weszły dwie zachowane części obozowego kompleksu – tzw. obóz macierzysty (Auschwitz I) w Oświęcimiu oraz obóz Birkenau (Auschwitz II) w Brzezince. Muzeum objęło więc te tereny, na których władze obozowe zainstalowały prawie wszystkie urządzenia masowej zagłady, jak również większość budynków, bloków i baraków, gdzie przebywali więźniowie. Wiele innych miejsc i obiektów związanych z funkcjonowaniem KL Auschwitz znalazło się jednak poza granicami Muzeum. Wynikało to w znacznej mierze z ich usytuowania, często w odległości kilkudziesięciu, a nawet kilkuset kilometrów od Oświęcimia. Dotyczyło to np. niektórych podobozów KL Auschwitz.
Muzeum objęło ostatecznie opieką teren o powierzchni 191 ha, z czego na Miejsce Pamięci na terenie byłego KL Auschwitz I przypada 20 ha, a na Miejsce Pamięci na terenie byłego KL Auschwitz II – Birkenau – 171 ha, w tym 24 ha obszarów leśnych.
W Muzeum i Miejscu Pamięci znajdują się 154 różnego rodzaju oryginalne obiekty poobozowe (Auschwitz I – 56 obiektów, Birkenau – 98 obiektów) – bloki i baraki więźniarskie, budynki administracji i kierownictwa obozu, wartownie SS, wieże wartownicze, bramy obozowe, 300 ruin, w tym ruiny komór gazowych i krematoriów, 13 844 m ogrodzenia poobozowego (Auschwitz I – 2080 m, Birkenau 11 764 m), 10 955 m utwardzonych dróg (Auschwitz I – 2595 m, Birkenau 8360 m), 2200 m torów kolejowych.
W obozie i na terenie przyobozowym znaleziono po oswobodzeniu tysiące przedmiotów należących do skazanych na śmierć – m.in. walizki, często z nazwiskami i adresami właścicieli, żydowskie szaty modlitewne, protezy, okulary, buty, a także ludzkie włosy. Przedmioty te stanowią podstawową część zbiorów Muzeum. Obejmują one m.in. około 40 m3 butów ludzi deportowanych do obozu, 1950 kg włosów ludzkich, 40 m3 sztućców. Ponadto zachowało się 3500 waliz, 12 000 garnków i wiele, wiele innych drobniejszych przedmiotów, takich jak parasole, grzebienie, pędzle do golenia, szczotki itp.
W zbiorach Muzeum znajduje się ponadto kolekcja 6000 eksponatów zawierających m.in. 2000 prac artystycznych wykonanych przez więźniów w obozie (często nielegalnie), jak również te, powstałe po wojnie. W Archiwum przechowywany jest ogromny zbiór dokumentów nazistowskich oraz materiały więźniarskiego ruchu oporu, a także powojenne relacje, wspomnienia, zeznania, filmy itp.
Utrzymanie i konserwacja Miejsca Pamięci Auschwitz
Sprawy związane z działalnością Muzeum, utrzymaniem terenu i konserwacją obiektów były zawsze i są nadal przedmiotem ożywionej dyskusji w gronie byłych więźniów, specjalistów różnych dziedzin i przedstawicieli środków masowego przekazu. Pojawiały się głosy krańcowo różne. Jedni byli zdania, że należy tereny te zaorać i tym samym zatrzeć ślady ludobójstwa, a postawić jedynie ogromny pomnik, inni uważali, że trzeba zaniechać jakichkolwiek prac konserwacyjnych i pozwolić, by pozostałości obozowe „godnie się zestarzały i umarły”. Było wreszcie bardzo wielu takich, którzy uważali, że miejsce to należy zachować w maksymalnym stopniu i ocalić dla potomności wszystko, co możliwe jest do ocalenia.
W sytuacji, kiedy ścierały się tak różne koncepcje co do polityki zachowania i utrzymania tego terenu, niełatwo było prowadzić działalność konserwatorską. Stan techniczny obiektów, w szczególności prymitywnych baraków w Birkenau, budowanych z nietrwałego materiału, pozostawiał wiele do życzenia. Inne zaś obiekty zachowały się w postaci ruin, podobnie jak większość urządzeń masowej zagłady.
W 1955 roku przystąpiono w sposób planowy do prac konserwatorskich i trwają one do dzisiaj. Ich postępy były i są uzależnione od nakładów finansowych. Do początku lat dziewięćdziesiątych środki na konserwację i utrzymanie Miejsca Pamięci pochodziły wyłącznie od rządu polskiego. Pomocy z zewnątrz nie było, mimo że od 1979 roku tereny byłego obozu figurowały na liście obiektów Dziedzictwa Światowego UNESCO. Dopiero od lat 90. wysiłki polskie wsparte zostały znacznymi funduszami zagranicznymi. Akcja pomocy zorganizowana została przez Fundację Ronalda S. Laudera, której prezydent bardzo aktywnie zaangażował się w zbieranie środków na prace konserwatorskie. Dzięki tej pomocy w ciągu ostatnich lat wykonano wiele istotnych projektów konserwatorskich i uratowano przed zniszczeniem ważne pozostałości obozowe.
W pracach konserwatorskich Muzeum stosowana jest aktualnie zasada możliwie jak najmniejszej ingerencji w pozostałości obozowe. Odstąpiono radykalnie od praktyki stosowanej w pierwszym okresie po wyzwoleniu, kiedy to dokonano kilku rekonstrukcji. Prof. Bohdan Rymaszewski, przewodniczący Komisji Konserwatorskiej przy Międzynarodowej Radzie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau podkreśla, że „generalną wytyczną dla postępowania konserwatorskiego winna być konserwacja stanu zastanego, dzisiejszego”.
Muzeum jako miejsce edukacji i upamiętnienia ofiar
Niezależnie od prac konserwatorskich Muzeum prowadzi badania naukowe, wydaje własne publikacje, organizuje wystawy prezentowane w Polsce i zagranicą, akcje prelekcyjne, konferencje, seminaria, sympozja dla nauczycieli, studentów oraz uczniów z Polski i ze świata, prowadzi roczne studia podyplomowe dla polskich nauczycieli na tematy totalitaryzmu, nazizmu i Holocaustu.
Najbardziej popularna działalność edukacyjna prowadzona jest wśród odwiedzających Muzeum. W ostatnich latach przybywa tu rocznie około miliona osób. Do końca 2007 r. tereny byłego obozu zwiedziło około 30 milionów ludzi. Ponad połowę z nich stanowią Polacy, przede wszystkim młodzież szkolna. Zaczyna jednak przybywać coraz więcej osób z innych krajów, w szczególności z USA, Niemiec, Anglii, Włoch, Izraela, Francji. Wśród odwiedzających spotyka się też byłych więźniów KL Auschwitz (i innych obozów), którzy niejednokrotnie opowiadają o tym, co tutaj przeżyli.
Muzeum stara się nie tylko przedstawić historyczne wydarzenia, ale przede wszystkim utrwalić pamięć o ofiarach obozu, pokazać nie tylko ich liczbę, ale realnych, konkretnych ludzi, którzy byli tu deportowani i w większości zginęli.
Jedną z form kontynuowania pamięci o ofiarach są spotkania, które odbywają się z okazji przypadających rocznic, np. wyzwolenia obozu. Przyjeżdżają na nie byli więźniowie, ich rodziny, a także przedstawiciele władz państwowych, korpusu dyplomatycznego, środków masowego przekazu i inni. Organizowany co roku „Marsz żywych” stanowi również swoistą formę upamiętnienia ofiar. Młodzież żydowska zostawia na terenie byłego Birkenau setki tabliczek z nazwiskami ofiar Holocaustu. W trakcie corocznego Święta Zmarłych mieszkańcy Oświęcimia i członkowie rodzin ofiar odwiedzają teren byłego obozu, zapalają znicze, zostawiają kwiaty. Przybywają tu także pielgrzymki katolików do miejsca śmierci świętych i błogosławionych, którzy zginęli w obozie i zostali przez Kościół wyniesieni na ołtarze.
Tereny i obiekty obu byłych obozów (Auschwitz I i Birkenau) są w całości udostępnione odwiedzającym. Miejsca związane ze szczególnymi wydarzeniami w historii obozu zostały przez Muzeum objaśnione i upamiętnione. Ekspozycję tę tworzą jednolite czarne granitowe tablice z tekstami oraz fotografiami wykonanymi w okresie istnienia obozu. Przedstawiają one obiekty, po których pozostały czasami tylko ruiny, pomagają zrozumieć to, co tutaj naprawdę się wydarzyło. Objaśniono w ten sposób, a jednocześnie upamiętniono m.in. tereny z ludzkimi popiołami, ruiny komór gazowych i krematoriów, miejsca buntów więźniów, egzekucji, bloków, w których przeprowadzano zbrodnicze eksperymenty. Starano się także pokazać ludzi, których naziści skierowali na śmierć. W kilku miejscach umieszczone zostały tablice z fotografiami przedstawiającymi Żydów opuszczających wagony na rampie, nieświadomych tego, co im zagraża dlatego jeszcze pełnych nadziei, następnie czekających na selekcje przeprowadzane przez lekarzy SS, a potem prowadzonych na śmierć do komór gazowych.
W kilkunastu budynkach więźniarskich dawnego Auschwitz I umieszczono ogólną wystawę i tzw. ekspozycje narodowe. Na wystawie ogólnej prezentowane są m.in. oryginalne przedmioty znalezione po wyzwoleniu obozu – walizki ofiar, buty, protezy, ubrania, tałesy, miski i garnki, a także ludzkie włosy obcięte zamordowanym oraz wykonany z nich produkt (włosianka krawiecka). Wystawy narodowe powstały z inicjatywy byłych więźniów różnych narodowości zrzeszonych w Międzynarodowym Komitecie Oświęcimskim. Ukazują one los obywateli tych państw, z których deportowano transporty do Auschwitz.
Teren byłego obozu Birkenau Muzeum stara się zachować w stanie możliwie najbardziej nienaruszonym. Poza podstawową, oszczędną informacją, umieszczoną na czarnych płytach, nie wprowadza się tu nowoczesnych środków wystawienniczych ani aranżacji wnętrz. Jedynym nowym dużym elementem jest Międzynarodowy Pomnik, odsłonięty w 1967 roku, postawiony na końcu bocznicy kolejowej pomiędzy ruinami komór gazowych i krematoriów.
W 2001 roku ukończono prace konserwatorskie i udostępniono odwiedzającym budynek największej tzw. Sauny obozowej w Birkenau. Było to miejsce przyjęć nowo przywiezionych więźniów, ich rejestracji, procesu przekształcania wolnego człowieka w numer obozowy, pozbawionego nazwiska, włosów, cywilnego ubrania. Tu odbywała się dezynfekcja nie tylko więźniów, ale i ubrań zrabowanych zamordowanym Żydom, które następnie wysyłano w głąb Trzeciej Rzeszy.
Szczególne miejsce w „Saunie” zajmuje Mur Pamięci z fotografiami rodzinnymi polskich Żydów z Będzina i Sosnowca. Fotografie odnalezione po wyzwoleniu przedstawiają codzienne, normalne życie tych ludzi przed Holocaustem, są przypomnieniem i upamiętnieniem świata zniszczonego bezpowrotnie przez nazistów.
Teresa i Henryk Świeboccy
*
Powyższy fragment tekstu Teresy i Henryka Świebockich pochodzi z albumu "Auschwitz. Rezydencja śmierci", wyd. Biały Kruk.
(AD)
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki o trudnej polskiej historii:
Auschwitz - Rezydencja śmierci
Unikalny dokument przedstawiający największy niemiecki obóz koncentracyjny, ośrodek męczeństwa i masowej zagłady setek tysięcy więźniów 30 narodowości. Bogaty materiał fotograficzny: znakomite, słynne już artystyczne fotografie Adama Bujaka zatrzymujące w czasie echa koszmaru oraz zdjęcia archiwalne z lat funkcjonowania obozu przedstawiające dramatyczny los deportowanych.
III Rzesza Niemiecka. Nowoczesność i nienawiść
Rzesza Niemiecka istniała tylko w okresie 1933–1945, ale bardzo mocno zapisała się w historii. Mocno i wyjątkowo niechlubnie. Gdy się ją wspomina, przychodzą na myśl druty kolczaste, niemieckie obozy zagłady, wojenna pożoga, grabież, ruiny. Do tego dochodzi pogarda dla tych, których zbrodnicza ideologia nazistowska określała jako „podludzi” i których należało likwidować w imię czystości rasy.
Rok 1939. Od beztroski do tragedii
Dla Polski rok 1939 był rokiem przedziwnym; przede wszystkim tragicznym, gdyż agresja na nasz kraj Niemiec dokonana 1 września, a następnie Związku Sowieckiego – 17 września spowodowała śmierć milionów rodaków jak również zamordowała prężnie rozwijającą się II Rzeczpospolitą. Ten straszny rok kojarzy nam się zatem głównie z początkiem II wojny światowej.
Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 2. 1980-2015
Nowy przedmiot szkolny Historia i teraźniejszość wzbudził w 2022 roku olbrzymie zainteresowanie – okazał się niezwykle potrzebny. W naszym podręczniku rozczytywała się i wciąż rozczytuje cała Polska, głównie młodzież, ale nie tylko. Wynika to z faktu, że książka napisana została w sposób szczególnie atrakcyjny.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.