Nowe oblicze handlu światowego: ewolucja czy rewolucja?

Nasi autorzy

Nowe oblicze handlu światowego: ewolucja czy rewolucja?

fot. Pexels (Pixabay)

fot. Pexels (Pixabay)

W świetle gwałtownego spadku handlu między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, światowy krajobraz handlowy przechodzi rewolucyjne zmiany, które mogą być kluczem do dywersyfikacji i zrównoważonego rozwoju gospodarczego. Katherine Tai, najwyższy urzędnik ds. handlu Stanów Zjednoczonych, podkreśliła, że spadek handlu niekoniecznie musi być negatywny, sugerując, że może to być pozytywny wskaźnik dywersyfikacji po obu stronach. W kontekście narastających napięć między dwiema potęgami gospodarczymi pytanie brzmi: czy to, co widzimy, to jedynie krok w nowym kierunku czy początek rewolucji w globalnym handlu?

Ostatni rok przyniósł spadek o 17% w handlu między USA a Chinami, co jest znaczącym zjawiskiem w kontekście dynamiki światowej gospodarki. Jednakże, zamiast postrzegać to jedynie jako negatywny wskaźnik, warto spojrzeć na to jako na efekt dynamicznych przemian. Firmy amerykańskie, w obliczu podwyższonych ceł i ograniczeń handlowych, coraz częściej przemieszczają swoją produkcję poza Chiny, szukając alternatywnych rynków lub przenosząc ją do krajów Azji Południowo-Wschodniej. To z kolei stwarza nowe możliwości dla innych regionów, takich jak Meksyk, który może czerpać korzyści z tego przesunięcia produkcji.

Wszystko to ma miejsce w kontekście pogłębiających się podziałów w gospodarce światowej, gdzie Stany Zjednoczone i Chiny nałożyły nowe bariery handlowe, w tym ograniczenia w eksporcie kluczowych produktów, takich jak chipy komputerowe. Jednak, pomimo tych napięć, istnieje nadzieja na współpracę, co podkreślają obie strony. Ambasador Tai podczas spotkania na Światowej Organizacji Handlu w Abu Zabi mówiła o potrzebie reformy WTO, która mogłaby pomóc stawić czoła rosnącym naciskom konkurencyjnym.

Warto również zauważyć, że rosnące obawy dotyczące podziału na dwa bloki handlowe mogą prowadzić do realnych szkód gospodarczych na skalę światową. Eksperci ostrzegają, że taki scenariusz mógłby kosztować światową gospodarkę aż 5% jej PKB. Dlatego też istotne jest podjęcie działań mających na celu uniknięcie takiego podziału i promowanie współpracy międzynarodowej.

Wspomniane zmiany w handlu światowym mogą stanowić również impuls do szerszej rewizji systemu handlowego. Administracje zarówno Donalda Trumpa, jak i Joe Bidena podkreślały potrzebę reformy WTO, aby uczynić ją bardziej sprawiedliwą i skuteczną dla wszystkich członków. Warto więc zastanowić się, czy obserwowane zmiany to jedynie ewolucja czy początek rewolucji w globalnym handlu, która może zmienić oblicze światowej gospodarki na lata.

Źródło: BBC, TP

Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 2. 1980-2015

Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 2. 1980-2015

Wojciech Roszkowski

Nowy przedmiot szkolny Historia i teraźniejszość wzbudził w 2022 roku olbrzymie zainteresowanie – okazał się niezwykle potrzebny. W naszym podręczniku rozczytywała się i wciąż rozczytuje cała Polska, głównie młodzież, ale nie tylko. Wynika to z faktu, że książka napisana została w sposób szczególnie atrakcyjny.

 

Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 1. 1945–1979.

Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 1. 1945–1979.

Wojciech Roszkowski

Nowy przedmiot Historia i Teraźniejszość wymaga także nowego podejścia do podręcznika. Autor – wybitny badacz, historyk i ekonomista, człowiek bardzo aktywny społecznie – postawił na narracyjność. W połączeniu z atrakcyjnym stylem pisania powinno przynieść to istotny efekt dydaktyczny, pobudza bowiem ciekawość czytelnika-ucznia.

 

Tyrania postępu

Tyrania postępu

Andrzej Nowakks. Dariusz Okoks. Waldemar ChrostowskiJerzy KruszelnickiGrzegorz Kucharczykbp Wiesław MeringLeszek SosnowskiWojciech RoszkowskiJakub MaciejewskiPiotr ŁuczukWojciech PolakAleksander NalaskowskiKs. Prof. Janusz KrólikowskiPatryk JakiKs. Paweł BortkiewiczZbigniew StawrowskiRyszard Kantor

Kim będziemy za parę lat? Czy w ogóle jeszcze będziemy? Nasza rzeczywistość przypomina sytuację znaną nam z opisów i filmów o katastrofie „Titanica”. Statek zderzył się z górą lodową i zaczyna tonąć, ale pokładowa orkiestra pięknie gra i gra.

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.