Komórki nowotworowe „zatruwają” układ odpornościowy. Jest nowe badanie z zakresu chorób onkologicznych
Komórki odpornościowe tracą swoją skuteczność w walce z nowotworem po wchłonięciu organelli pochodzących z komórek nowotworowych.
Komórki nowotworowe mogą zatruwać atakujące je komórki odpornościowe, wypełniając je wadliwymi mitochondriami (jednymi z organów znajdujących się w komórkach), tłumiąc w ten sposób siły obronne organizmu i pomagając nowotworowi przetrwać.
Odkrycia te, opublikowane w czasopiśmie „Nature”, stanowią najmocniejszy jak dotąd dowód na to, że mitochondria, podstruktury komórkowe wytwarzające energię, migrują także u ludzi, a nie tylko w modelach komórkowych i zwierzęcych.
Do tej pory naukowcy myśleli, że mitochondria każdej komórki powstały w niej samej, jednak coraz częściej odkrywają oni, że mitochondria mogą przemieszczać się z jednej komórki do drugiej. Na przykład obserwując komórki w warunkach laboratoryjnych, odkryto, że komórki nowotworowe zaspokajają swój nienasycony apetyt na energię, kradnąc zdrowe mitochondria komórkom odpornościowym zwanym limfocytami T.
Aby dowiedzieć się więcej na ten temat, autorzy najnowszej pracy pobrali próbki mitochondriów od kilku osób chorych na raka. Naukowcy porównali mitochondria komórek nowotworowych każdej osoby z mitochondriami limfocytów naciekających guz (TIL; są to komórki odpornościowe, które rozpoznają nowotwory i atakują je) tej samej osoby.
W ten sposób odkryto, że u trzech osób zarówno komórki nowotworowe, jak i TIL zawierały mitochondria z tymi samymi mutacjami, co sugeruje, że zniekształcone mitochondria mogą przeskakiwać z komórek chorych do zdrowych.
Zespół zmodyfikował komórki nowotworowe tak, aby zawierały mitochondria nakrapiane białkiem fluorescencyjnym. Kiedy komórki te hodowano razem z TIL, komórki odpornościowe zaczęły po 24 godzinach zawierać świecące mitochondria. W ciągu 15 dni mitochondria pochodzące z nowotworu niemal całkowicie wyparły natywne mitochondria niektórych komórek odpornościowych.
Zespół wykazał na modelach komórkowych, że skażone TIL były mniej zdolne do rozmnażania się przez podział i częściej popełniały „samobójstwo” komórkowe. U myszy chorych na raka TIL, które wchłonęły obce mitochondria, wykazywały oznaki wyczerpania komórek T, czyli utraty potencjału zabijania raka.
„Transfer mitochondriów odgrywa ważną rolę w dezaktywowaniu TIL. Sądzę jednak, że to tylko część problemu”, mówi Yosuke Togashi, lekarz pulmonolog i badacz immunologii nowotworów na Uniwersytecie Okama w Japonii oraz główny autor badania.
Praca ta ponownie podkreśla znaczenie zdrowia mitochondriów w biologii chorób, mówi Nicholas Restifo, dyrektor medyczny w firmie badawczej Medici Therapeutics w Bostonie w stanie Massachusetts, USA. Naukowcy rzadko przyglądają się mitochondrialnemu DNA w badaniach nad rakiem, mówi, ale może powinni. „Jest to bardzo łatwe do zrobienia”, mówi, i dodaje, że ten aspekt badań będzie się rozwijać, podkreślając, że najnowsze badanie trzeba będzie powtórzyć na większej grupie pacjentów.
W zeszłym roku amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zatwierdziła terapię TIL pierwszej generacji, składającą się z zebranych komórek odpornościowych mających zdolność zabijania nowotworów. Firma biotechnologiczna IMEL Biotherapeutics z Waltham w stanie Massachusetts już pracuje nad nasyceniem TIL zdrowymi mitochondriami, aby zwiększyć ich aktywność. (Restifo jest doradcą naukowym IMEL Biotherapeutics).
Leki, które mogą blokować transfer mitochondriów, mogą również znaleźć się w apteczce przeciwnowotworowej. Ich podanie może mieć także konsekwencje wykraczające poza nowotwór, dodaje Brestoff. Praca ta „podnosi pytania o to, jak częsta jest tego typu zamiana mitochondriów i czy występuje w innych stanach zdrowia i chorobie, nie tylko w przypadku raka”, rozważa naukowiec.
Źródło: nature.com; AD
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki o współczesnych zagrożeniach:
Bezbożność, terror i propaganda. Fałszywe proroctwa marksizmu
Nikt nie zrozumie, co złego dzieje się we współczesnym świecie zachodnim, a więc i w Polsce, nie znając przyczyn. Tkwią one jeszcze w ideach rewolucji francuskiej, a później w coraz bardziej lewicowej filozofii, zwłaszcza Karola Marksa. Poglądy tego ostatniego miały, jak wiadomo, tyleż wielki, co tragiczny wpływ na życie wielu narodów, choć myśliciel z Trewiru (zmarły w 1883 r.) sam tego nie doczekał.
Komunizm światowy. Od teorii do zbrodni
Książka ta dowodzi, jak szybko może rozprzestrzeniać się zło, jeśli nie napotka od razu zdecydowanego sprzeciwu. Komunizm nie zaczął się od łagrów, mordów i zniewolenia narodów. Zaczął się od teorii – zupełnie utopijnej, ale pozornie niezwykle zatroskanej o dobro całej ludzkości. Wielu dało się nabrać; jak się to skończyło, to Polacy wiedzą najlepiej.
Dokąd zmierzamy? Wiara, edukacja, tradycja
Niniejsza antologia publicystyki patriotycznej próbuje dać odpowiedź na postawione w tytule pytanie: Dokąd zmierzamy, my jako Polacy? A co za tym idzie – kto nam wyznacza, lub usiłuje wyznaczać, drogę? Jakże często czujemy się zagubieni, zdezorientowani, manipulowani.
Szukamy stałych punktów odniesienia, niezmiennych wartości, na których można by się oprzeć bez obawy, że pobłądzimy.
Historia cenzury. Od starożytności do XXI wieku
Polacy w ciągu minionych dwóch stuleci zmagali się z bezwzględnie egzekwowaną antynarodową, ale też antyreligijną cenzurą stosowaną wobec nas przez obcych (zaborców, komunistów). Niewiele jednak powstało na ten temat książek, a to jest pierwsze całościowe opracowanie. Czyżby sam temat cenzury był zawsze niewygodny i cenzurowany? – pyta autor niniejszej książki, Jakub Maciejewski.
Katedra i uniwersytet. O kryzysie i nadziei chrześcijańskiej cywilizacji
Kto nie wierzy w Boga, uwierzy we wszystko – ta myśl nigdy nie była bardziej prawdziwa niż w XXI wieku. Ileż to osób po odrzuceniu Boga gotowych jest zaakceptować każdy zabobon, najbardziej złudną utopię, z gruntu niewiarygodną manipulację myślową.
Bunt barbarzyńców. 105 pytań o przyszłość naszej cywilizacji
Czy cywilizacja zachodnia, do której wszak należymy, już upadła? A jeśli tak, to czy będzie w stanie się podnieść i pod jakimi warunkami? Pytania te nurtują wielu ludzi, także wybitnego intelektualistę i świetnego pisarza prof. Wojciecha Roszkowskiego. Autor rozważał je już w skrzącym się imponującą erudycją dziele „Roztrzaskane lustro”, które stało się bestsellerem ubiegłego roku.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.