Aby dodawać produkty do przechowalni musisz być zalogowany

24 opowieści adwentowe. Czekając na Jezusa

  • promocja

Codziennie w grudniu możemy wieczorkiem usiąść z naszymi pociechami i przeczytać im opowiadanie związane z Bożym Narodzeniem i tym samym umilić czas oczekiwania na Wigilię.

Autorzy: Sophie de Mullenheim, Fleur Nabert, Sophie Maraval-Hutin, Charlotte Grossetête, Karine-Marie Amiot, Chantal Cazin, Eric Puybaret, Pascal Vilcollet, Maïte Roche

liczba stron: 80
obwoluta: nie
format: 22,0 cm x 25,0 cm
papier: kreda matowa
oprawa: twarda
data wydania: 08.10.2020
ISBN: ISBN: 978-83-7553-300-2
EAN: 9788375533002
Zarejestruj się aby otrzymać rabaty* 25% na pierwsze zamówienie oraz 20% na kolejne! Darmowa dostawa na terenie Polski powyżej 200zł.
*Rabaty nie łączą się z pakietami i innymi promocjami oraz nie dotyczą cen podręczników.

Dostępność: duża ilość
Cena: 35,00 zł 45,00 zł 35.00

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 35,00 PLN
ilość szt.
dodaj do przechowalni
Pin It

Ta piękna książka dla dzieci jest kolekcją 24 zupełnie wyjątkowych opowieści adwentowych i wigilijnych, które poniekąd pełnią funkcję kalendarza adwentowego. Codziennie w grudniu możemy wieczorkiem usiąść z naszymi pociechami i przeczytać im opowiadanie związane z Bożym Narodzeniem i tym samym umilić czas oczekiwania na Wigilię. Historie są różne, zarówno te klasyczne, jak Pokłon Trzech Króli, Herod dowiadujący się o nadejściu Mesjasza czy oczywiście samo Boże Narodzenie, jak i bardziej zaskakujące, jak na przykład te o zupełnie niezwykłej pielęgniarce, o czwartym Mędrcu czy o Bożej niespodziance. Wszystkie opowieści prezentują morał osadzający się na dobroci i miłości.

1 grudnia
Figurka jasełkowa Tymoteusza

8

2 grudnia
Zwiastowanie Maryi

11

3 grudnia
Zaskakujący prezent przed Gwiazdką

14

4 grudnia
Pierwsze żywe jasełka

17

5 grudnia
A gdyby Pawła nie było na świecie…

20

6 grudnia
Noc św. Mikołaja

23

7 grudnia
Spotkanie Mędrców

26

8 grudnia
Rozejm bożonarodzeniowy

29

9 grudnia
Odwiedziny

32

10 grudnia
Boża niespodzianka

35

11 grudnia
Czwarty Mędrzec

38

12 grudnia
Pielęgniarka inna niż wszystkie

41

13 grudnia
Święta Łucja

44

14 grudnia
Pieśń Giacoma

46

15 grudnia
Pirat o wielkim sercu

49

16 grudnia
Ostatni noworodek w cesarstwie

52

17 grudnia
Stary szary wilk i biała owca

55

18 grudnia
Święta w muzeum

58

19 grudnia
Stary wół w Betlejem

61

20 grudnia
Wigilia bez granic

64

21 grudnia
Goście nocy wigilijnej

66

22 grudnia
Wigilia aniołów

69

23 grudnia
Herod dowiaduje się o nadejściu Mesjasza     

72

24 grudnia
Narodziny

75

 

Figurka jasełkowa Tymoteusza

Tego dnia Tymoteusz obudził się wcześnie. Silny i chłodny wiatr wiał przez całą noc i rozpędził na niebie wszystkie chmury. Liście lśnią, a ptaki tulą się do siebie, by osłonić się przed zimnym wiatrem. W łóżku jest cieplutko i wcale nie chce się wstawać. Trzeba jednak się obudzić. Nastał wielki dzień!

Tymoteusz wbiega do kuchni, gdzie gorące kakao paruje na stole.

– Dzień dobry, kochanie – mówi mama. – Wiem, dlaczego tak wcześnie dzisiaj wstałeś! Dziś pierwsza niedziela Adwentu i postawimy szopkę. W tym roku możesz wybrać sobie wyjątkową figurkę. Będzie wtedy trochę tak, jakbyś to ty wyczekiwał w szopce narodzin Jezusa!

Tymoteusz szybko pochłania swoje śniadanie. Na stole w dużym pokoju stoi wielkie pudełko. Chłopiec delikatnie zanurza w nim ręce. Jakże tam mięciutko! Każda figurka jest starannie owinięta watą. Trzeba ostrożnie wyciągnąć jedną po drugiej. Ponowne spotkanie z figurami-przyjaciółmi z szopki to prawdziwe święto. I może wybrać sobie jedną, tę, która mu się podoba najbardziej! Mama przygotowała już tło szopki wyłożone papierem z motywem skał oraz gwiazd. Tymoteusz zaczyna szukać swojej figurki: wyciąga pierwszą, która niesie bagietki na ramieniu.

– To jest piekarz – mówi mama. – Wstaje zawsze bardzo wcześnie, żeby upiec chleb dla całego miasteczka. Ale w tym dniu wszystko zostawia, aby pójść zobaczyć maleńkiego Jezusa. W podarunku przynosi mu bielutki, cieplutki chleb prosto z pieca.

Tymoteuszowi nie chce się codziennie tak wcześnie wstawać, nie chciałby być piekarzem; dlatego odstawia piekarza do szopki, ponownie zanurza rękę i sięga po figurkę – po omacku wyciąga starego pasterza z czarną kozą. Przynosi on Dzieciątku Jezus wełnianą kołderkę.

– Pasterz jest trochę nieokrzesany – mówi mama – ale i on przychodzi do Jezusa. Specjalnie dla Niego zszedł z gór na niziny.

Tymoteusz waha się ponownie i stawia figurkę w szopce:

– Nie chcę być starym pasterzem, a poza tym koza nie wydaje się zbyt miła… A tę figurkę poznaję! To rybaczka! Ale Jezus jest dzidziusiem, myślisz, że ucieszy Go ryba w prezencie?

– Każda z tych figurek, Tymoteuszu, pragnie ofiarować to, co ma najcenniejszego… – odpowiada mama – a poza tym Jezus przyjmuje wszystkie prezenty!

Teraz jest już dużo figurek w szopce. Tymoteusz wciąż nie może wybrać tej jednej. Na dnie pudełka została jeszcze ostatnia. Jest to malutki baranek. Ma wielkie uszy i bardzo łagodne spojrzenie.

– Myślisz, że mogę wybrać tego baranka, mamo? Podoba mi się, ale on nie ma żadnego prezentu!

– To nie jest najważniejsze – uspokaja go mama. – Kto oczekuje Jezusa całym sercem do Wigilii, ofiarowuje Mu z pewnością najpiękniejszy z prezentów!

Opinie o produkcie (0)

do góry

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl