Duchowe zagrożenie w bożonarodzeniowym opakowaniu. Ostrzeżenie przed filmem dla dzieci
Sprowadzanie Bożego Narodzenia wyłącznie do rzeczy materialnych, prezentów i niespodzianek, kończy się niebezpiecznie. Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pexels. Na platformie streamingowej Paramount+ ukazał się zwiastun nowego filmu „Dear Santa” w reż. Bobby’ego Farrelly.
Mogłoby się wydawać, że chodzi o kolejny niewinny bożonarodzeniowy film dla dzieci – nic bardziej mylnego! Jest to bowiem historia małego chłopca, Liama Turnera, który napisał list do świętego Mikołaja, ale z powodu tragicznej pomyłki [w języku angielskim niebezpieczne w skutkach okazało się przestawienie liter – „Santa” i „satan”] zaadresował ów list do... diabła!
Diabeł (w tej roli Jack Black) nie daje na siebie czekać; pojawia się jako sympatyczny, absolutnie nie wzbudzający strachu, a wręcz zabawny jegomość i przekonuje małego Liama, że... dobrze zrobił, że się do niego zwrócił, bo on może mu zaoferować znacznie więcej niż święty Mikołaj. A cóż takiego ma do zaproponowania? Bardzo atrakcyjne „prezenty” – pieniądze, sławę, wszelkie środki i sposoby na życie w luksusie. I to wszystko natychmiast, od razu, bez najmniejszego wysiłku!
Nietrudno jednak przewidzieć, czego diabeł żąda w zamian za spełnienie trzech życzeń (celowe nawiązane do sympatycznych baśniowych postaci, takich jak np. złota rybka!) – duszy chłopca! Liam, oczarowany iluzją szczęścia, które mają mu zapewnić owe „prezenty”, oczywiście daje się uwieść i sprzedaje diabłu swoją duszę, co oczywiście jest ukazane w konwencji „nic nie znaczącego, nieistotnego szczegółu”. Kto by się tam przejmował! Oczywiście o tragicznych konsekwencjach takiego paktu z diabłem z filmu się zapewne nie dowiemy, jest on bowiem, jak podkreśla producent, „utrzymany w klimacie bożonarodzeniowej komedii”.
Zwiastun najnowszej produkcji Paramount+ nie przeszedł na szczęście bez echa; pojawiły się liczne protesty, słusznie zarzucające platformie promocję banalizacji sił zła, gloryfikację szatana czy też jego „normalizację wpisującą się w popkulturowe oczekiwania”. „To bezpardonowy atak zarówno na Boże Narodzenie – święto narodzenia Jezusa Chrystusa, Zbawiciela Świata, który pokonał szatana, jak i na chrześcijaństwo, a także na dziecięcą niewinność. Prawdziwe znaczenie świąt Bożego Narodzenia jest praktycznie przemilczane, natomiast wyeksponowany jest diabeł jako postać owszem zdolna do uwiedzenia dziecka, ale praktycznie ‘niewinna’, a co gorsza – akceptowalna w popkulturze”. To wyjątkowo niebezpieczny trend!
Źródło: Tribune Chrétienne, MM
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki o prawdziwym pięknie Bożego Narodzenia dla dzieci i dorosłych:
Choinka. 2000 lat tradycji Bożego Narodzenia
Wielka i pompatyczna na placu Rockefellera w Nowym Jorku. skromniejsza z aniołkami i gwiazdami na polskich świerkach czy egzotyczna i zaskakująca w formie cisów czy drzewek pomarańczowych w Ameryce Południowej. Choinka jest uniwersalnym znakiem Świąt Bożego Narodzenia, znanym, ogromnie lubianym i stosowanym na całym świecie. Jak to się jednak stało. że zwykłe zielone drzewko stało się symbolem Narodzin Jezusa?
Na to pytanie w tej jakże frapującej książce odpowiada ks. prof.
24 opowieści adwentowe. Czekając na Jezusa
Ta piękna książka dla dzieci jest kolekcją 24 zupełnie wyjątkowych opowieści adwentowych i wigilijnych, które poniekąd pełnią funkcję kalendarza adwentowego. Codziennie w grudniu możemy wieczorkiem usiąść z naszymi pociechami i przeczytać im opowiadanie związane z Bożym Narodzeniem i tym samym umilić czas oczekiwania na Wigilię.
Czekamy na Jezusa! Opowieści o świętych na każdy dzień Adwentu
Pod każdą szerokością geograficzną i w każdej epoce małe lub niezwykłe cuda towarzyszyły Świętom Bożego Narodzenia! Oto 24 wspaniałe historie do przeczytania od 1 do 24 grudnia, aby przygotować swoje serce na niesamowitą radość Świąt Bożego Narodzenia w towarzystwie świętych, którzy doświadczyli szczególnej łaski podczas oczekiwania lub świętowania narodzin Jezusa.
Świat Chrystusa. Tom 1
Autor, wybitny historyk i znakomity pisarz, prof. Wojciech Roszkowski, pracował nad nim prawie pół wieku. Oparł się na idei zawartej w Liście św. Pawła do Galatów o nadejściu "pełni czasu", co oznacza, że wielowiekowe oczekiwanie na Mesjasza skończyło się wraz z nadejściem Chrystusa. Wraz z Nim rozpoczął się nowy etap historii i dzieje ludzkości nie są takie same, jak wcześniej.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.