Maximilian-Kolbe-Werk: 50 lat pomocy i pojednania z ocalałymi z Auschwitz

Nasi autorzy

Maximilian-Kolbe-Werk: 50 lat pomocy i pojednania z ocalałymi z Auschwitz

Auschwitz I. Brama obozowa z cynicznym napisem

Auschwitz I. Brama obozowa z cynicznym napisem "Praca czyni wolnym" prowadziła do pierwszej, najstarszej części obozu, nazywanej obozem macierzystym (Stammlager). Utworzony on został w 1940 r. na terenie przedwojennych polskich koszar, które esesmani zaadaptowali na obóz i otoczyli ogrodzeniem pod napięciem. Codziennie rano drużyny robocze więźniów wychodziły tędy do wielogodzinnej, wyczerpującej pracy na terenie przyobozowym. Praca, wbrew sloganowi umieszczonemu nad bramą, była jedną z metod wyniszczania ludzi wysyłanych do obozu i nigdy nie służyła uzyskaniu przez nich wolności, fot. z książki "Auschwitz - Rezydencja śmierci" fotografie Adam Bujak, tekst Teresa i Henryk Świeboccy, str. 22.

Współczesnych świadków Zagłady jest coraz mniej, a ich relacje z przeszłością stają się cenniejsze z każdym przemijającym rokiem. Dla organizacji Maximilian-Kolbe-Werk to czas kontynuacji dziedzictwa pokoju i pojednania. Przez ostatnie 50 lat ta instytucja oddaje hołd ofiarom nazizmu i współpracuje z ocalałymi, aby budować mosty między przeszłością a teraźniejszością.

W malowniczym Oświęcimiu, gdzie niegdyś panował mrok i groza, teraz rośnie duch pojednania. Małe chmurki zdobią niebo nad Auschwitz, a złote liście topól błyszczą w porannym słońcu. To miejsce, które kiedyś było świadkiem nieopisanego cierpienia, dziś staje się areną spotkań i hołdu.

Kolbe-Werk, pod kierownictwem dyrektora Christopha Kulessy, to organizacja, która od dziesięcioleci pielęgnuje współpracę między Niemcami a Polską w celu pomocy ocalałym z Holocaustu. Dzięki niemieckim i polskim wolontariuszom, którzy sami przeżyli koszmar Zagłady, organizacja dąży do zapewnienia pomocy medycznej, wsparcia i towarzystwa ocalonym.

Ocalałe osoby, takie jak Maria Urbas, czują się zobowiązane do dzielenia się swoimi doświadczeniami, aby zapobiec powtórzeniu się takiej tragedii. Mówią, że obecne pokolenie nie jest odpowiedzialne za przeszłe zbrodnie, ale historia jest naszą nauczycielką, a dzielenie się nią jest kluczem do budowania lepszego świata.

Jadwiga Wakulska, urodzona w obozie Auschwitz-Birkenau, jest jedną z wielu ocalałych osób, które korzystają z pomocy organizacji. Kolbe-Werk zapewnia kontakt z lekarzami i instytucjami, które pomagają ocalałym w ich codziennym życiu. To także organizacja, która łączy Niemcy i Polskę, próbując tworzyć więzi między narodami.

To osobisty kontakt i zaufanie kreują podstawę tej współpracy. Ks. dr Manfred Deselaers od 30 lat służy duszpastersko w Oświęcimiu, gdzie wspólnie z wolontariuszami organizuje nabożeństwa i spotkania. Dzięki pracy Kolbe-Werk powstały nowe relacje, a ocalałym udaje się odzyskać wiarę w ludzkość.

Janina Ziemnik, która urodziła się prawdopodobnie w 1939 roku w Auschwitz, dzięki pomocy organizacji odzyskała dawno utracone wspomnienia i wiarę w siebie. To jest historia uzdrowienia, zarówno fizycznego, jak i na tle duchowym.

Ursula Fox, urodzona w 1938 roku, pracuje jako wolontariuszka i buduje mosty między kulturami. Jej praca obejmuje tłumaczenia i organizację wycieczek dla ocalałych z obozów koncentracyjnych. Dla wielu z nich są to pierwsze wakacje w życiu, co jest nie tylko okazją do relaksu, ale także do pojednania z przeszłością.

50 lat Maximilian-Kolbe-Werk (Dzieło im. Maksymiliana Kolbego) to 50 lat oddania hołdu ofiarom nazizmu i wspierania ocalałych. Chociaż liczba ocalałych maleje, organizacja nadal działa. Ludzie, którzy przeżyli Holocaust, zasługują na wsparcie i pamięć, a Kolbe-Werk pozostaje wierny swojemu zadaniu, dopóki istnieje taka potrzeba.

Źródło: katholisch.de, TP

Auschwitz - Rezydencja śmierci

Auschwitz - Rezydencja śmierci

Adam Bujak, Teresa i Henryk Świeboccy

Unikalny dokument przedstawiający największy niemiecki obóz koncentracyjny, ośrodek męczeństwa i masowej zagłady setek tysięcy więźniów 30 narodowości. Bogaty materiał fotograficzny: znakomite, słynne już artystyczne fotografie Adama Bujaka zatrzymujące w czasie echa koszmaru oraz zdjęcia archiwalne z lat funkcjonowania obozu przedstawiające dramatyczny los deportowanych.

 

Historia chrześcijaństwa. Świętości, upadki i nawrócenia, Tom 2 Od XVI do XXI wieku  wyd. 2022

Historia chrześcijaństwa. Świętości, upadki i nawrócenia, Tom 2 Od XVI do XXI wieku wyd. 2022

Wojciech Roszkowski

Drugi, ostatni tom bestsellerowej serii „Historia chrześcijaństwa. Świętości, upadki i nawrócenia”. Książka rzetelna, napisana ze znawstwem przez wybitnego historyka prof. Wojciecha Roszkowskiego. Świetnie się czyta, niemal jak opowieść o niezwykłych przygodach.

 

Historia chrześcijaństwa. Świętości, upadki i nawrócenia, Tom 1 Od narodzin Jezusa do upadku Konstantynopola  wyd. 2022

Historia chrześcijaństwa. Świętości, upadki i nawrócenia, Tom 1 Od narodzin Jezusa do upadku Konstantynopola wyd. 2022

Wojciech Roszkowski

Żeby mieć argumenty, trzeba posiąść wiedzę. Żeby skutecznie bronić Kościół, trzeba poznać jego historię. Najlepiej taką, która wyszła spod pióra wybitnego pisarza i przekonanego wyznawcy, a nie zdeklarowanego lub zamaskowanego wroga. Ten ostatni bowiem zawsze będzie posługiwał się manipulacją, udając „obiektywnego” badacza w celu siania wątpliwości.

 

Komunizm światowy. Od teorii do zbrodni

Komunizm światowy. Od teorii do zbrodni

Wojciech Roszkowski

Książka ta dowodzi, jak szybko może rozprzestrzeniać się zło, jeśli nie napotka od razu zdecydowanego sprzeciwu. Komunizm nie zaczął się od łagrów, mordów i zniewolenia narodów. Zaczął się od teorii – zupełnie utopijnej, ale pozornie niezwykle zatroskanej o dobro całej ludzkości. Wielu dało się nabrać; jak się to skończyło, to Polacy wiedzą najlepiej.

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.