Gdy nasz Kościół jest atakowany, gdy wyrzuca się wiarę z przestrzeni publicznej… „Nie mamy prawa milczeć!” – premiera najnowszej książki ks. prof. Janusza Królikowskiego
W dzisiejszych czasach ataki na Kościół są prowadzone ze wszystkich niemal kierunków ideologicznych. Coraz więcej jest atakujących, a coraz rzadziej do sfery publicznej przebijają się głosy sprzeciwu. Ten festiwal oskarżeń pod adresem Kościoła przywodzi na myśl sytuację, jaka panowała w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.
Być może dlatego tak zyskuje na znaczeniu gatunek literacki jakim jest apologia. W nurcie tym prowadzone są rozważania ks. prof. Janusza Królikowskiego w książce „Nie mamy prawa milczeć. Apologia Kościoła”. Autor nie unika trudnych i niewdzięcznych tematów, takich jak chociażby kwestia nadużyć seksualnych czy atak na doktrynę Kościoła prowadzony przez uwiedzionych modernizmem kapłanów i hierarchów. Podejmując te tematy, ks. prof. Królikowski nie zadowala się jednak traktowaniem ich w sposób powierzchowny, „newsowy”. Schodzi pod powierzchnię zdarzeń i przygląda się im sub specie aeternitatis (z punktu widzenia wieczności). Dlatego mówiąc np. o ideologii gender może określić ją mianem „neomanicheizmu”. Docieka głębokich przyczyn kryzysu Kościoła i zastanawia się nad językiem, w jakim prowadzona jest dzisiaj ewangelizacja, nad znaczeniem Urzędu Nauczycielskiego Kościoła a także nad tym, jaka powinna być relacja działalności teologa i historyka względem codziennej rzeczywistości będącej udziałem każdego chrześcijanina.
Najnowsza publikacja ks. prof. Janusza Królikowskiego pozwala zatrzymać się w zgiełku dochodzących nas zewsząd informacji i uporządkować je według hierarchii wyznaczonej przez sprawy najważniejsze: wierność Bogu i Kościołowi, kształtowanie cnót chrześcijańskich, relację kompetencji władzy kościelnej i władzy świeckiej oraz namysł nad wiarą katolicką prowadzony w duchu posłuszeństwa magisterium Kościoła. Do lepszego śledzenia toku myśli Autora skłania bogata szata graficzna książki.
Nie mamy prawa milczeć! Apologia Kościoła
Zbyt wielu z nas milczy. Zbyt wielu najbardziej ceni sobie święty spokój, czyli spokój uzyskany kosztem przeróżnych ustępstw na polu moralności i zasad wiary. Poprawność polityczna nachalnie propagowana przez mass media i wymuszana coraz to nowymi rozporządzeniami prawnymi dotknęła także niektórych reprezentantów i członków Kościoła.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.