Pełna, zawierająca 82 teksty antologia wypowiedzi św. Jana Pawła II na temat wspólnej Europy i jej chrześcijańskich korzeni, od czerwca 1979 do lipca 2002 r. Wielki Syn polskiej ziemi przez cały swój pontyfikat dążył i nawoływał do pojednania. Dziś, kiedy Stary Kontynent wydaje się zapominać o chrześcijańskich źródłach swej kultury, słowa Świętego powinny stać się dla Europejczyków, a przede wszystkim Polaków najpewniejszym drogowskazem. Papież udziela m.in. odpowiedzi na pytania: Co to znaczy być w Europie? Do czego prowadzi zjednoczenie Europy? Jaka jest w nim rola chrześcijanina? Jaka jest w nim rola Polaka?

Przede wszystkim jednak Papież wyjaśnia nam, wokół czego mamy się jednoczyć: wokół nauki Chrystusa, wokół Krzyża - w tym przypadku nie ma mowy o relatywizmie, o dywagacjach, o ustępstwach ze strony Ojca Świętego. Jan Paweł II stawia sprawę jasno: odcięcie Europy od jej chrześcijańskich korzeni, to śmierć dla naszego kontynentu, a może nie tylko dla niego…

Antologia pozwala zapoznać się z całością myśli Jana Pawła II na temat Europy, a nie jedynie z wyrwanymi z kontekstu fragmentami. Jest to lektura fascynująca, śledzimy w niej bowiem historię pracy umysłu pod każdym względem nieprzeciętnego. Odbiór ułatwiają wynotowane na marginesach ważniejsze myśli oraz lekki, przejrzysty układ książki, zakończonej indeksami kluczowych pojęć, osób i instytucji. Najwyższa jakość wykonania i starannie dobrana szata graficzna - m.in. twarda oprawa z tłoczeniami i złoceniami sprawiają, że publikacja ta cieszy i zachwyca zarówno głęboką treścią, jak i szlachetną formą.

Wstęp

Homilia, 23 marca 1980, Nursja

Spotkanie z Polonią w Niemczech, 16 listopada 1980, Moguncja

Przemówienie do biskupów niemieckich (fragment końcowy), 17 listopada 1980, Fulda

Akt Europejski, 9 listopada 1982, Santiago de Compostela

Przemówienie podczas Nieszporów Europejskich, 10 września 1983, Wiedeń

Do grupy katolickich parlamentarzystów europejskich, 10 listopada 1983, Rzym

Nabożeństwo ekumeniczne, 26 lutego 1984, Bari

Do uczestników kongresu naukowego o Marcinie Lutrze, 24 marca 1984

Wizyta w siedzibie Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, 20 maja 1985, Bruksela

Do uczestników VI Sympozjum Biskupów Europejskich, 11 października 1985

Homilia w bazylice San Appolinare Nuovo, 11 maja 1986, Rawenna

Apel do mieszkańców europy, 7 września 1986

Homilia, 4 maja 1987, Spira

Audiencja dla Komitetu Zgromadzenia Parlamentarnego rady Europejskiej do stosunków z parlamentami krajowymi, 17 marca 1988, Rzym

Przemówienie do Zgromadzenia Parlamentarnego rady Europy, 8 października 1988, Strasburg

Przed modlitwą „Anioł Pański”, 9 października 1988, Strasburg

List Apostolski z okazji pięćdziesiątej rocznicy wybuchu II wojny światowej, 27 sierpnia 1989, Watykan

Przemówienie do Kurii Rzymskiej, 22 grudnia 1989, Watykan

Spotkanie ze światem kultury, 27 maja1990, St. Julien’s

Przemówienie do uczestników zebrania konsultacyjnego przed specjalnym zgromadzeniem Synodu Biskupów poświęconym Europie, 5 czerwca 1990

Audiencja dla uczestników rzymskiego spotkania „Kraj-Emigracja”, 29 października 1990, Rzym

Spotkanie z korpusem dyplomatycznym, 17 sierpnia 1991, Budapeszt

Audiencja z okazji 10-lecoa Fundacji Jana Pawła II, 26 września 1991, Rzym

Przemówienie do uczestników sympozjum przedsynodalnego, 31 października 1991, Rzym

Homilia wygłoszona podczas Mszy Św. na rozpoczęcie Synodu Biskupów, 28 listopada 1991, Watykan

Homilia wygłoszona podczas nabożeństwa ekumenicznego w Bazylice św. Piotra, 7 grudnia 1991, Watykan

Przemówienie na zakończenie obrad synodalnych, 13 grudnia 1991, Watykan

Homilia wygłoszona podczas Mszy św. na zakończenie Synodu Biskupów, 14 grudnia 1991, Watykan

Audiencja dla członków Papieskiej Rady ds. Kultury, 10 stycznia 1992, Watykan

Homilia podczas Mszy św. w bazylice św. Pawła za Murami na zakończenie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, 25 stycznia 1992, Rzym

Audiencja dla polskich pielgrzymów, 12 kwietnia 1992, Rzym

Przemówienie wygłoszone przy okazji złożenia listów uwierzytelniających przez ambasadora Chorwacji przy Stolicy Apostolskiej, 3 lipca 1992, Watykan

List do uczestników VI Międzynarodowego Spotkania „Ludzie i religie”, 10 września 1992, Watykan

Przemówienie podczas posynodalnego spotkania przewodniczących Konferencji Episkopatów Europy, 1 grudnia 1992, Watykan

Dzień Modlitwy o pokój w Europie – przemówienie powitalne, 9 stycznia 1993, Asyż

Przemówienie do II grupy Biskupów polskich, 15 stycznia 1993, Watykan

Audiencja dla polskich pielgrzymów, 4 kwietnia 1993, Watykan

Do członków Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE), 16 kwietnia 1993, Watykan

Spotkanie z korpusem dyplomatycznym, 5 września 1993, Wilno

Spotkanie z Polakami zamieszkałymi na Litwie, 5 września 1993, Wilno

Refleksja na temat podróży do trzech krajów bałtyckich, 5 września 1993, Wilno

Fragment wywiadu dla dziennika „La Stampa”, 2 listopada 1993, Rzym

Orędzie z okazji 50. rocznicy bitwy pod Monte Cassino, 18 maja 1994, Watykan

Przesłanie z okazji 50. rocznicy zakończenia w Europie II wojny światowej, 8 maja 1995, Watykan

Spotkanie z młodzieżą Europy, 9-10 września 1995, Loreto

Do komendantów policji krajów należących do Unii Europejskiej, 2 kwietnia 1996, Watykan

Msza św. na lotnisku wojskowym, 22 czerwca 1996, Paderborn

Ekumeniczna Liturgia Słowa, 22 czerwca 1996, Paderborn

Homilia podczas nabożeństwa w Bazylice św. Piotra, 6 lipca 1996, Watykan

Przemówienie do korpusu dyplomatycznego, 13 stycznia 1997, Watykan

Przemówienie do grupy chrześcijańskich deputowanych do Parlamentu Europejskiego, 6 marca 1997, Watykan

Orędzie do uczestników Europejskiego kongresu na temat powołań, 29 kwietnia 1997, Watykan

Homilia podczas Mszy św. z okazji 1000-lecia śmierci św. Wojciecha, 3 czerwca 1997, Gniezno

Orędzie do prezydentów siedmiu państw europejskich, 3 czerwca 1997, Gniezno

Przemówienie pożegnalne na lotnisku w Balicach, 10 czerwca 1997, Kraków

Przemówienie do III grupy Biskupów polskich, 14 lutego 1998, Watykan

Spotkanie z uczestnikami kongresu dla uczczenia 50-lecia istnienia duszpasterstwa akademickiego przy UniwersytecieLa Sapienza, 1 maja 1998, Rzym

Do uczestników przedsynodalnego sympozjum poświęconego Europie, 14 stycznia 1999, Watykan

Przesłanie z okazji 50-lecia powstania Rady Europy, 5 maja 1999, Watykan

Przemówienie w polskim Parlamencie, 11 czerwca 1999,Warszawa

List Apostolski ogłaszający św. Brygidę Szwedzką, św. Katarzynę ze Sieny i św. Teresę Benedyktę od Krzyża Współpatronkami Europy, 1 października 1999, Watykan

Homilia na rozpoczęcie Synodu Biskupów, 1 października 1999, Watykan

Homilia na zakończenie Synodu Biskupów, 23 października 1999, Watykan

Audiencja dla przedstawicieli związków zawodowych i przedsiębiorców, 2 maja 2000, Watykan

Audiencja dla wspólnoty akademickiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, 11 września 2000, Watykan

Przemówienie do przewodniczących parlamentów Unii Europejskiej, 23 września 2000, Rzym

Przesłanie do Plenarnego Zgromadzenia Rady Europejskich Konferencji Episkopatów, 16 października 2000, Watykan

List Apostolski o ogłoszeniu św. Tomasz Morusa patronem rządzących i polityków, 31 października 2000, Rzym

Przemówienie do uczestników Konferencji Ministrów Rady Europy, 3 listopada 2000, Watykan

Jubileusz parlamentarzystów i Polityków, 4 listopada 2000, Rzym

Przesłanie z okazji 1200. rocznicy koronacji Karola Wielkiego, 14 grudnia 2000, Watykan

Do uczestników zgromadzenia plenarnego Komisji Episkopatów Unii Europejskiej, 30 marca 2001, Rzym

Przemówienie do uczestników Międzynarodowego Kongresu Katolickich Szkół Europy, 28 kwietnia 2001, Watykan

Do członków Akademii Papieskich, 8 listopada 2001, Watykan

Msza św. dla środowisk akademickich Rzymu, 11 grudnia 2001, Watykan

Przemówienie do delegacji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, 15 grudnia 2001, Watykan

Przemówienie do delegacji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, 11 stycznia 2002, Watykan

Do uczestników III Międzynarodowego Forum Fundacji im. Alcide De Gasperiego, 23 lutego 2002, Watykan

Przesłanie do uczestników zjazdu „Ku Konstytucji Europejskiej?”, 20 czerwca 2002, Watykan

Zakończenie, Audiencja dla członków Komisji Trójstronnej, 18 kwietnia 1983, Watykan

18 maja 1994, Watykan

Orędzie z okazji 50. rocznicy bitwy pod Monte Cassino

1. Monte Cassino... Co mówi to słowo wam wszystkim obecnym dzisiaj na tym cmentarzu? Mówi bardzo wiele: mówi o zwycięstwie, które tutaj zostało odniesione, mówi także o cenie, jaką za to zwycięstwo zapłacili Polacy, walcząc w sojuszu z innymi narodami. Ten sojusz był konsekwencją wydarzeń, które rozpoczęły się 1 września 1939 roku. Rzeczpospolita szukała wówczas sprzymierzeńców na Zachodzie, zdając sobie sprawę z tego, że sama nie sprosta inwazji Niemiec hitlerowskich. Ale chyba nie tylko dlatego. Polacy zdawali sobie sprawę z tego, że walka, jaką byli zmuszeni podjąć, była nie tylko imperatywem patriotycznym w obronie niedawno odzyskanej niepodległości państwowej, ale miała także szersze znaczenie: chodziło o całą Europę. Europa musiała się bronić przed tym samym zagrożeniem, przed którym broniła się Polska. System narodowo-socjalistyczny był przeciwny - jeśli tak można powiedzieć - "duchowi europejskiemu". Nie można było bez końca podejmować prób pozornych rozwiązań tego problemu. Próby te pociągnęły za sobą ofiary w postaci inwazji Czechosłowacji i było jasne, że muszą pociągnąć inne podobne konsekwencje, jeżeli Europa nie zdobędzie się na zdecydowany krok, także w znaczeniu militarnym. Decyzja podjęta przez Rzeczpospolitą w roku 1939 była więc słuszna. Stało się bowiem oczywiste, że nie da się obronić Europy, nie decydując się na tę wojnę obronną, której pierwszym ogniwem była właśnie Polska w 1939 roku.

2. Zwycięstwo pod Monte Cassino nastąpiło prawie pięć lat później, 18 maja 1944 roku. Znajdujemy się już przy końcu tej straszliwej wojny światowej, która przetoczyła się nie tylko przez całą prawie Europę, ale wciągnęła także w swą orbitę państwa pozaeuropejskie, przede wszystkim Stany Zjednoczone, po stronie aliantów, a po stronie tzw. Osi - Japonię. Aby zrozumieć Monte Cassino, trzeba jeszcze wprowadzić do naszych rozważań inną datę z przeszłości, a mianowicie 17 września 1939 roku. W tym dniu Polska, broniąca się rozpaczliwie przeciwko inwazji z Zachodu, została zaatakowana od Wschodu. I to musiało przesądzić o losach polskiego września. To dało także początek dwoistej okupacji, z obozami koncentracyjnymi: hitlerowskimi na Zachodzie, a sowieckimi na Wschodzie. Na Wschodzie też pozostał dramat katyński, który do dzisiaj stanowi szczególne świadectwo walki, jaka wówczas została podjęta. Ażeby zrozumieć Monte Cassino, trzeba mieć przed oczyma także ten wschodni rozdział naszej historii, choćby dlatego, że armia dowodzona przez generała Władysława Andersa, która tak wielką rolę odegrała w walce o Monte Cassino, rekrutowała się w znacznej mierze z Polaków deportowanych do Związku Radzieckiego. Oprócz nich byli także żołnierze i oficerowie, którzy z okupowanej Polski przekradali się przez Węgry na Zachód, ażeby kontynuować walkę o niepodległość Ojczyzny. Monte Cassino było ważnym etapem tej walki. Żołnierze, którzy tu walczyli, byli przeświadczeni, że uczestnicząc w rozwiązaniu spraw ogólnoeuropejskich, idą drogą, która prowadzi ich do niepodległej Polski.

3. Wy, którzy tutaj walczyliście, nosicie w sobie pamięć wszystkich waszych towarzyszy broni. Przybywacie tutaj, ażeby nawiedzić polski cmentarz wojskowy na Monte Cassino, gdzie spoczywają również generał Władysław Anders oraz arcybiskup Józef Gawlina, wierny duszpasterz Armii Polskiej na jej bojowych szlakach. Spoczywają tutaj także wasi koledzy: żołnierze i oficerowie noszący nie tylko nazwiska polskie, ale także ukraińskie, białoruskie czy żydowskie. Wszyscy uczestniczyli w walce o tę samą wielką sprawę, a uczestnictwo to znalazło wyraz w cmentarzach: zarówno w tym na Monte Cassino, jak i w Loreto, w Bolonii, a także w Casamassima. Myśl nasza i modlitwa nasza zwraca się w stronę tych poległych, którzy rozstając się z życiem, myśleli o swoich bliskich w Polsce, a śmierć ich była świadectwem tej gotowości, która wtedy cechowała całe społeczeństwo: oddać życie dla świętej sprawy Ojczyzny.

Nie możemy zapomnieć, że w tym samym roku 1944, w kilka miesięcy później, wybucha także powstanie warszawskie, które miało być jakimś odpowiednikiem walki pod Monte Cassino. Polacy w Ojczyźnie uważali, że powinni podjąć jeszcze i ten bój, ażeby zaznaczyć, że Polska od pierwszego do ostatniego dnia walczy o sprawę nie tylko swojej wolności, ale także i o sprawę przyszłości Europy i świata. Liczyli przy tym na to, że zbliżająca się do Warszawy Armia Radziecka, a z nią także formacje polskie powstałe na terenie Związku Radzieckiego dopomogą im przeważyć szalę losów powstania w stronę zwycięstwa. Tak się jednak nie stało. Wiemy, że Polska zapłaciła za powstanie warszawskie najwyższą cenę, jaką była nie tylko śmierć tylu tysięcy Polaków i Polek z pokolenia moich rówieśników, ale także prawie zupełne zniszczenie stolicy.

4. Kiedy mamy przed oczyma ten obraz sprzed 50 lat, musimy raz jeszcze powtórzyć słowo "Monte Cassino". Nazwa ta ma swoje znaczenie o wiele wcześniejsze niż to, jakie nadał jej rok 1944. Trzeba się cofnąć piętnaście wieków wstecz, do czasów św. Benedykta. To właśnie tu, na Monte Cassino, powstało jedno z tych opactw benedyktyńskich, które dało początek kształtowaniu się Europy. Historycy ukazują, jak w oparciu o benedyktyńską zasadę "módl się i pracuj", po upadku imperium rzymskiego na Zachodzie i po wędrówkach ludów, zaczęła się wyłaniać ta Europa, której zręby kulturowe i cywilizacyjne zachowują się do dnia dzisiejszego. Była to Europa chrześcijańska. To właśnie św. Benedykt na Zachodzie, a święci Cyryl i Metody na Wschodzie, przyczynili się do chrystianizacji Europy w pierwszym tysiącleciu. Więcej jeszcze - narody europejskie zawdzięczają im same początki własnej kultury oraz tej cywilizacji zachodniej, która rozwijała się poprzez stulecia, rozprzestrzeniając się również na inne kontynenty.

Czym była z tego punktu widzenia bitwa o Monte Cassino? Była zmaganiem się dwóch programów. Z jednej strony był program, który zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie dążył do wykorzenienia Europy z tej przeszłości chrześcijańskiej, jaką zawdzięcza ona swoim Patronom, a w szczególności św. Benedyktowi. Z drugiej zaś strony program, który bronił chrześcijańskiej tradycji Europy i "ducha europejskiego". To, że opactwo na Monte Cassino legło w gruzach, ma także wymowę symbolu. Chrystus mówi: "Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity" (J 12, 24). Widocznie trzeba było, ażeby zniszczone zostało stare opactwo na Monte Cassino, aby na jego gruzach mogło rozpocząć się nowe życie - nowe życie dla całej Europy. I to się poniekąd stało. Na gruzach II wojny światowej zaczęto wznosić gmach Europy zjednoczonej, a ci, którzy byli pierwszymi budowniczymi tego gmachu, nawiązywali zdecydowanie do chrześcijańskich korzeni europejskiej kultury.

5. My Polacy nie mogliśmy uczestniczyć bezpośrednio w tym procesie odbudowy Europy, który został podjęty na Zachodzie. Zostaliśmy z gruzami własnej stolicy. Znaleźliśmy się, jako alianci zwycięskiej koalicji, w sytuacji pokonanych, którym narzucono na czterdzieści kilka lat dominację ze Wschodu, w ramach bloku sowieckiego. Tak więc dla nas walka nie skończyła się w roku 1945. Trzeba ją było podejmować wciąż na nowo. To samo zresztą dotyczyło naszych sąsiadów. Do wspomnienia o zwycięstwie pod Monte Cassino trzeba więc dołączyć dzisiaj prawdą o wszystkich Polakach i Polkach, którzy w rzekomo własnym państwie stali się ofiarami totalitarnego systemu i którzy na własnej ziemi oddali życie za tę samą sprawę, za którą oddawali życie Polacy w roku 1939, potem podczas całej okupacji i wreszcie pod Monte Cassino oraz w powstaniu warszawskim. Trzeba wspomnieć wszystkich zamordowanych rękami także polskich instytucji i służb bezpieczeństwa, pozostających na usługach systemu przyniesionego ze Wschodu. Trzeba ich przynajmniej przypomnieć przed Bogiem i przed historią, ażeby nie zamazywać prawdy o naszej przeszłości w tym decydującym momencie dziejów. Kościół wspomina swoich męczenników w martyrologiach. Nie można dopuścić do tego, ażeby w Polsce, zwłaszcza w Polsce współczesnej, nie zostało odtworzone martyrologium Narodu polskiego.

6. Taka jest cena, jaką zapłaciliśmy za naszą dzisiejszą niepodległość. Jeżeli po I wojnie światowej trzeba się było zmagać o przywrócenie Polski na mapę Europy, to po II wojnie światowej nikt już co do tego nie mógł mieć wątpliwości. Naród polski zapłacił tak wielką cenę, tylu wysiłkami i ofiarami okupił swoje prawo do istnienia jako państwo, że nawet nasi wrogowie albo - powiedzmy - wątpliwi przyjaciele na Wschodzie i na Zachodzie nie mogli tego prawa zakwestionować. To trzeba również powiedzieć dzisiaj, przy okazji tej wielkiej rocznicy bitwy o Monte Cassino, ponieważ takie znaczenie ma ta rocznica dla naszego polskiego i europejskiego dzisiaj. A jeżeli tego "dziś" nie można odrywać od całej przeszłości, od całej historii, a zwłaszcza od minionego 50-lecia, to nie można zapominać, że każde ludzkie "dziś" jest wstępem do przyszłości, do jakiegoś ludzkiego jutra. Jakie będzie to jutro Polski i Europy? Wiele współczynników rokuje pomyślnie na rzecz tego jutra. Wydaje się, że Europa oderwała się od tych groźnych układów, które dominowały w niej w wieku XX, i że jest chyba dość powszechna wola pokojowego współistnienia narodów. Czy jest to również wola tworzenia własnej przyszłości w duchu Monte Cassino? Monte Cassino jest symbolem sprawdzonym, wypróbowanym doświadczeniem dziejów. Czy nie zachodzi jednak obawa, że z doświadczenia tego nie wyciągamy właściwych wniosków, że pozwalamy się zwodzić innym "duchom", które z duchem Monte Cassino niewiele mają wspólnego lub są mu przeciwne - a może są wręcz odpowiedzialne za jego systematyczne niszczenie?

Nie można tedy zakończyć tej naszej medytacji związanej z 50-leciem zwycięstwa pod Monte Cassino, jak tylko wprowadzając tę przestrogę na przyszłość, a zarazem prosząc Boga, ażeby był z nami i żebyśmy z Nim byli. Żebyśmy dobrze używali wolności, tak wielką ceną okupionej. Żebyśmy wracali również do dziedzictwa św. Benedykta oraz świętych Cyryla i Metodego, Patronów Europy na Zachodzie i na Wschodzie. Im też, jak i wszystkim Patronom naszego Narodu, zwłaszcza temu, który jest symbolem naszego stulecia, świętemu męczennikowi z Oświęcimia - Maksymilianowi Marii Kolbemu wraz z Matką Jasnogórską, Królową Polski polecam wszystkich obecnych oraz całą naszą Ojczyznę u kresu drugiego tysiąclecia i na początku trzeciego.

Niech was błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn, i Duch Święty.

Jan Paweł II

Joanna Szczerbińska, „Niedziela”

Z bł. Janem Pawłem II nieodłącznie związane są takie terminy, jak Akt Europejski, Nieszpory Europejskie czy Apel do mieszkańców Europy. Z tymi terminami zaś kojarzą się historyczne wizyty Ojca Świętego w Santiago de Compostela czy w Wiedniu. Dorobek papieskiej myśli poświęcony wspólnej Europie nie obejmuje jednak tylko tych najbardziej popularnych traktatów – jest dużo bogatszy, niż nam się to na co dzień wydaje. Dobrze więc się stało, że Biały Kruk przygotował antologię tekstów Jana Pawła II, wymownie zatytułowaną „Europa zjednoczona w Chrystusie”. Książka zawiera komplet 82 wypowiedzi nowego Błogosławionego na temat wspólnej Europy i jej chrześcijańskich korzeni, wygłoszonych lub napisanych od czerwca 1979 do lipca 2002 r.

Paweł Stachnik, „Dziennik Polski”

Liczne są w antologii wystąpienia papieskie skierowane do rozmaitych gremiów Unii Europejskiej (m.in. wystąpienie do grupy katolickich parlamentarzystów europejskich, przemówienie podczas wizyty w siedzibie Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, przemówienie do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, przemówienie do uczestników Konferencji Ministrów Rady Europy). Nie widać w nich jakże częstej u niektórych polskich polityków niechęci do Unii i obawy, że Bruksela zabierze Polsce niepodległość i tożsamość. Najlepszym tego wyrazem było papieskie przemówienie wygłoszone 19 maja 2003 r. do Polaków uczestniczących w pielgrzymce narodowej do Rzymu, w którym padły znamienne słowa: „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej! Polska potrzebuje Europy”. Chwała wydawcy, że stworzył taką antologię, która czarno na białym pokazuje stosunek Jana Pawła II do Europy. Także po to, żebyśmy za jakiś czas nie dowiedzieli się, że przecież polski papież od zawsze był przeciwko europejskiemu molochowi…

Opinie o produkcie (0)

do góry

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl