USA: Ideologia LGBT przekracza kolejne granice. Słowa "ojciec" i "matka" uznane za... określenia "obraźliwe"

Ataki na rodzinę nie ustają, więc musimy odważnie stawać w jej obronie. Fot. Pixabay Amerykańska Agencja ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID) wydała wytyczne zachęcające partnerów edukacyjnych USAID do włączenia zawartych w nich idei LGBT do programów szkolnych i szkoleń dla nauczycieli. Nowe wytyczne opierają się na dokumencie strategicznym „LGBT Vision for Action” z czasów Obamy , który nakreślił strategię USAID w zakresie promowania homoseksualizmu i ideologii transpłciowej poprzez swoją pracę za granicą.

Nowy dokument oferuje „najlepsze praktyki” w zakresie „włączania osób LGBT w edukację”, co obejmuje zakaz używania „obraźliwych i nieodpowiednich” terminów, takich jak „matka” i „ojciec”, usuwanie „z programów nauczania” książek i treści, „które prezentują negatywne stereotypy” osób, które identyfikują się jako LGBT, i promowanie „różnych orientacji seksualnych i tożsamości płciowych” w programach edukacji seksualnej i tworzenia rodziny.

W swoich wytycznych USAID zachęca nauczycieli do „poszerzenia wiedzy uczniów na temat różnorodności” poprzez prezentowanie im wzorów do naśladowania o orientacji LGBT „poprzez literaturę, lekcje i gości w klasie”. Dokument zachęca również szkoły do umożliwienia uczniom transpłciowym korzystania z toalet i szatni przeznaczonych dla uczniów płci przeciwnej, aby upewnić się, że uczniowie transpłciowi nie są „zmarginalizowani” lub „narażeni na zastraszanie i/lub nękanie”. Zaleca się również szkołom, aby powstrzymały się od wdrażania zasad ubioru dla uczniów, które są ściśle oparte na „binarnym zrozumieniu płci”, co według USAID jest szkodliwe dla „uczniów i nauczycieli transpłciowych, trzeciej płci i niestosujących się do takich wymagań”.

USAID ostrzega szkoły, że niektórzy ich pracownicy, w tym wszyscy wykładowcy, pracownicy administracyjni, służby wsparcia uczniów – w zasadzie każdy dorosły na terenie kampusu – „mogą być stronniczy lub krytyczni wobec uczniów LGBTQI+ i mogą nie być w stanie stworzyć integracyjnego środowiska lub zapewnić wsparcia dla uczniów LGBTQI+ , zwłaszcza „pracownicy, których osobiste i religijne przekonania nie wspierają” stylu życia LGBT.

Poza religijnym papierkiem lakmusowym USAID domyślnie sugeruje, że konieczne jest wyeliminowanie nieintegrujących pedagogów; zaleca również, aby szkoły musiały zapewnić, że „pracownicy edukacji nie ujawniają rodzinie ucznia orientacji seksualnej ani tożsamości płciowej” bez wyraźnej zgody ucznia, twierdząc, że małoletni mają prawo do prywatności przed rodzicami.

Dokument zawiera również przykłady udanych „programów edukacji włączającej” LGBT. Na przykład w Kosowie, w ramach Programu Edukacji Podstawowej USAID „ponad 140 dyrektorów szkół wzięło udział w szkoleniu” mającym na celu „zwiększenie świadomości dyrektorów szkół na temat wyzwań stojących przed uczniami i nauczycielami LGBTQI+ oraz ich obowiązku opieki nad uczniami i personelem” – ponownie domyślnie twierdząc, że dyrektorzy mają nadzwyczajny prawny „obowiązek opieki” nad uczniami i pracownikami LGBT.

USAID twierdzi, że uczniowie LGBT są nieproporcjonalnie dotknięci przemocą w szkole w porównaniu z ich heteroseksualnymi rówieśnikami i odwołuje się do dokumentu UNESCO, który określa pewne wyrażenia jako przemoc.

USAID utrzymuje również, że „[w] czasach przedkolonialnych wydaje się, że istniało lokalne zrozumienie, że różnorodność płciowa i seksualna była częścią rzeczywistości ludzkości” i że każda idea, że promowanie agendy LGBT za granicą jest „formą kulturowego imperializmu” nie jest trafna.

Źródło: C-Fam/Alexis I. Fragosa, AM

Z każdym dniem coraz bardziej musimy bronić naszej wiary, ale także zwyczajnej normalności i tego, że Bóg stworzył człowieka jako mężczyznę i kobietę: 

Nie mamy prawa milczeć! Apologia Kościoła

Ks. Prof. Janusz Królikowski

Zbyt wielu z nas milczy. Zbyt wielu najbardziej ceni sobie święty spokój, czyli spokój uzyskany kosztem przeróżnych ustępstw na polu moralności i zasad wiary. Poprawność polityczna nachalnie propagowana przez mass media i wymuszana coraz to nowymi rozporządzeniami prawnymi dotknęła także niektórych reprezentantów i członków Kościoła.

Zobacz fragmenty Zamów książkę