Uratowali kolegę przed samobójczą śmiercią. Awans dla amerykańskich bohaterów
Narastająca fala samobójstw wśród młodych ludzi, zwłaszcza mężczyzn, znacznie częściej padających ofiarą zamachów na własne życie niż kobiety, stanowi poważny problem w skali światowej. Jest jednak i dobra wiadomość; istnieją także osoby, które potrafią zapobiec podobnej tragedii, o czym świadczy historia dwóch chłopaków odbywających trening wojskowy w jednej z amerykańskich baz.
Carlos Fontanez i Ari Till, uczestnicy szkolenia bojowego w bazie Fort Sill (stan Oklahoma, USA), uratowali swojego kolegę przed samobójstwem, za co otrzymali awans. Uroczystość promocji obu młodych ludzi odbywających szkolenia w 1. baterii 19. batalionu artylerii polowej odbyła się w obecności dowódcy 1. baterii kapitan Bianki Huntsman i ponad 230 pozostałych elewów. Awans dla bohaterów zatwierdził generał Paul Funk, kierujący szkoleniami wojskowymi.
Carlos i Ari przebywali w bazie zaledwie od tygodnia, kiedy wydarzył się opisywany niebezpieczny incydent. „W ciągu pierwszych 72 godzin od wyjścia z autobusu uczestnicy szkolenia otrzymują informacje na temat zachowania się osoby nękanej myślami samobójczymi, a także objawów i oznak wskazujących na takie zamiary”, relacjonuje kapitan Bianca Hunstman. „Fontanez i Till zauważyli. że dzieje się coś złego i pospieszyli z pomocą”, dodaje pani kapitan.
W czwartek 17 września obaj młodzi ludzie zauważyli, że ich kolega próbuje powiesić się na wojskowym pasie w okolicach latryn. Carlos wspominał, że już wcześniej zaczął podejrzewać, że z chłopakiem dzieje się coś złego: „Spał obok mnie w koszarach. Jeszcze przed tym feralnym czwartkiem zauważyłem, że ‘coś z nim jest nie tak’ i pomyślałem, że chyba powinienem z nim porozmawiać. Wtedy w okolicach tych latryn, kiedy zobaczyłem, co się dzieje, tylko podszedłem do niego i powiedziałem ‘Daj spokój, pomyśl o tym, co masz zamiar zrobić’”.
Carlos pierwszy zauważył, że jego kolega ma już na szyi pętlę z pasa, zatem podbiegł i złapał go wpół. Ari, który sprzątał w pobliżu, usłyszał zamieszanie i przybiegł z pomocą.
„Trzymałem go w powietrzu, tak że mógł oddychać, potem nadbiegł Ari i odpiął pętlę. Postawiliśmy go z powrotem na ziemi i zostaliśmy z nim, dopóki nie otrzymał fachowej pomocy”, powiedział Carlos w relacji wideo. Obaj młodzi ludzie złożyli raport swoim przełożonym z tego, co się wydarzyło. Chłopak, którego uratowali, pozostaje pod fachową opieką medyczną; jego stan psychiczny prawdopodobnie pozwoli mu na ponowne podjęcie szkolenia.
Podpułkownik Mark Larson, dowódca 19. batalionu artylerii polowej, podziękował obu bohaterom za dzielną postawę i wręczył im pamiątkowe monety pułkowe.
Ari powiedział, że początkowo nie wiedział, czy powinien przyjąć monetę, ma bowiem osobiste doświadczenia z ludźmi, którzy przechodzili podobne kryzysy psychiczne jak jego uratowany kolega.
„Nie chciałem pamiątki z tego wydarzenia. Jednak kiedy minęło już trochę czasu, myślę, że ta moneta będzie mi przypominać o tym, że zawsze można na kogoś liczyć, jeśli potrzebuje się pomocy”.
Ari chce być lekarzem wojskowym wyspecjalizowanym w ortopedii; po uzyskaniu dyplomu pragnie służyć w Forcie Sam Houston w San Antonio w Teksasie. Carlos po zakończeniu szkolenia będzie służył w Forcie Lee w Wirginii jako mechanik specjalizujący się w konserwacji ciężkich pojazdów pancernych. Szkolenia w bojowe w Fort Sill, w których obaj biorą udział, planowo mają się zakończyć w listopadzie.
Źródło: Army Times, MM
W dzisiejszym świecie wiele jest zamaskowanych pokus. Jak je rozpoznać? Na to pytanie poszukuje odpowiedzi w swojej książce Czesław Ryszka:
Kto z Bogiem, a kto z diabłem
Czesław Ryszka należy do najpłodniejszych powojennych pisarzy polskich; opublikował ponad 80 książek! Konsekwentnie zajmuje się tematyką katolicką i narodową, także jako publicysta, stając zawsze w obronie wartości chrześcijańskich i patriotycznych. Od pewnego czasu wyraża swój głęboki niepokój wobec tego, dokąd zmierza współczesny świat, w tym Polska – czemu daje wyraz w tej właśnie książce.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.