Towarzyszy nam od wieków. Znak krzyża Chrystusowego w polskiej historii
Rzym, Wielki Piątek, Droga Krzyżowa w Koloseum, 21 kwietnia 2000. fot. z książki "św. Jan Paweł II Wielki na drodze Chrystusa" Pojawiający się m.in. w pieśni konfederatów barskich motyw krzyża jako tarczy jest nawiązaniem do tradycyjnego zwyczaju przypinania krzyża do ramienia przez rycerzy – uczestników krucjat. Jak pamiętamy, motywy krzyża pojawiały się również, już po utworzeniu Królestwa Jerozolimskiego, na płaszczach i tarczach rycerzy zakonnych, a także na napierśnikach zbroi płytowych. Szczególną symbolikę miała jednak najważniejsza rycerska broń – miecz. Jak wiadomo, kulminacyjnym momentem uroczystości pasowania młodego człowieka na rycerza było poświęcenie miecza, który następnie był przekazywany przez sprawującego uroczystość biskupa świeżo pasowanemu przedstawicielowi rycerskiego stanu ze słowami: „Weź ten miecz w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego (znak Krzyża Świętego!) i użyj go dla obrony siebie i Świętego Kościoła Bożego, dla pomieszania przeciwników Krzyża Chrystusa i wiary chrześcijańskiej, i – o ile ludzka słabość pozwoli – nie urażaj nim niesprawiedliwie nikogo, co chce zapewnić ci Ten, który z Ojcem i Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg przez wszystkie wieki wieków”.
To właśnie miecz symbolizował walkę za wiarę, zarówno w militarnym, jak i w duchowym znaczeniu, miał też służyć rycerzowi do obrony dobra. Błogosławiony Rajmund Llull [Lullus] podkreślał, iż miecz przypomina krzyż, zatem należy go używać do obrony wiary i do zwalczania wrogów Kościoła. Natomiast dwa ostrza symbolizują szlachetność i sprawiedliwość, które powinny cechować właściciela oręża. W rękojeściach mieczy często umieszczano relikwie świętych, powszechnym zjawiskiem były też napisy o treści religijnej (najczęściej akty strzeliste), pojawiające się zarówno na rękojeści (jelcu), jak i na brzeszczocie (w tym miejscu częściej na broni paradnej). Natomiast na napierśnikach zbroi płytowych chętnie umieszczano święte wizerunki – częstym motywem był obraz ukrzyżowanego Chrystusa z klęczącym u stóp krzyża rycerzem. W późniejszych czasach święte wizerunki pojawiały się także m.in. na armatach.
Tajemnicę krzyża w życiu św. Jana Pawła II rozważa w wyjątkowej książce Białego Kruka metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski:
Św. Jan Paweł II Wielki na drodze Chrystusa
Zamieszczone w tej książce rozważania Drogi Krzyżowej zostały napisane przez krakowskiego metropolitę abp. Marka Jędraszewskiego na nabożeństwo, które w roku 2020 miało zostać odprawione w Nowej Hucie. Nie mogło być odprawione z powodu pandemii koronawirusa. Ale te bardzo ciekawe, warte utrwalenia rozważania ukazują się w postaci książkowej.
Polscy rycerze kontynuowali ten zwyczaj, wprowadzając motywy krzyża do elementów uzbrojenia. Wyobrażenia krzyża kawaleryjskiego jako godła stanu rycerskiego (rzadziej był to krucyfiks), obok wizerunków Najświętszej Marii Panny znajdowały się na napierśnikach zbroi husarskich. Natomiast symbolikę średniowiecznego miecza przejęła polska szabla, gdyż, jak wiadomo, „krzyżykowy” kształt jelca (część rękojeści) tej broni wywodzi się od chrześcijańskiego krzyża. Dodajmy w tym miejscu, iż Polacy nazywali szermierkę „sztuką krzyżową” z powodu słynnego polskiego cięcia „na krzyż” rozpoznawanego przez europejskich rycerzy (później także żołnierzy) jako cięcie typowo polskie. Jak zanotował Franciszek Jezierski, a powtórzył za nim Zygmunt Gloger: Węgrzyn tnie na odlew, Moskwicin z góry, Turczyn ku sobie, a Polak na krzyż macha swoją szablą. Według pięknej staropolskiej legendy tym właśnie cięciem Święty Michał Archanioł (jeden z patronów rycerstwa polskiego) pokonał szatana. Następnie Wódz Niebieskich Zastępów przekazał swoje słynne, jakże skuteczne szermiercze arkana polskim rycerzom. Dodajmy w tym miejscu, iż wizerunek krzyża, przyjęty początkowo przez całe rycerstwo chrześcijańskie, z czasem stał się znakiem rozpoznawczym przede wszystkim wojska polskiego.
To szczególne nabożeństwo Polaków do Krzyża Chrystusowego znalazło także swój wyraz w polskiej literaturze, zwłaszcza XVII-wiecznej. Pięknie na temat Krzyża pisał ojciec Fabian Birkowski (1566-1636), dominikanin wspierający posługą duszpasterską rycerstwo polskie (m.in. podczas oblężenia Chocimia przez Turków w 1621 r.). W kazaniu wygłoszonym na pogrzebie rycerza Bartłomieja Nowodworskiego, kawalera maltańskiego znanego z zasług wojennych dla Rzeczypospolitej, zacny kapłan mówił:
Na niebie jasnem się ukazał krzyż święty cesarzowi Konstantynowi i obiecał mu triumfy, jakoż oddał w oczach monarchii rzymskiej topiąc w Tybrze nieprzyjacioły Chrystusowe. Widział to Konstantyn wielki i chciał aby chorągwie wszystkie jego szyszaki i puklerze Krzyż Święty tenże pewnem zwycięstwem ubezpieczał. Wzięli ten święty zwyczaj Polacy nasi jeszcze od początku jako wiarę przyjmowali i rzadko który herb jest polski któryby Krzyżem Świętym nie był ozdobiony i utwierdzony. […] Paiż i korona Krzyż jest.
W tym samym kazaniu ojca Birkowskiego pojawia się motyw chwalebnej śmierci polskiego rycerza chrześcijańskiego (niewątpliwie chodzi o husarza) osiągającego dzięki Ukrzyżowanemu Chrystusowi wieczne zbawienie:
Chcesz żołnierzu do nieba po krwawych bojach twoich, szychtuj skrzydła do ramion swoich nie orle tylo, jakoś zwykł na ustraszenie szkap tureckich, bierz rószczkę [sic!] oliwną, krzyż ten Chrystusów święty, ten miej w ustach gdy do potrzeby idziesz, ten, gdy umierasz trzymaj na języku a mów: Jezu ukrzyżowany zmiłuj się nade mną, i tak osiągniesz koronę nagotowaną […] zwycięzcom.
W nie mniej piękny sposób pisał o krzyżu rycerz-poeta Wespazjan Kochowski (1633-1700), w wierszu opisującym Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Łysej Górze, które było wielokrotnie odwiedzane przez polskich królów i rycerzy. W tym utworze krzyż pojawia się jako zbroja Polaków:
Dar znaczą cząstkę Krzyża Zbawiennego
Na którym okup zbawienia mojego
Był rozbity W krwie sowitej
Pniak skropiony W polskie strony
Na tę górę wchodzi.
Nie bez tajemnic dobrodziejstwo za to,
Jakoś powinien dziękować Sarmato!
Krzyż jest Twoją Polsko zbroją.
Krzyż obrona Akwilona [Rzeczypospolitej].
Słowa XVII – wiecznych sarmackich autorów mimo zmiany realiów wojowania pozostają zadziwiająco aktualne. Walka dobra ze złem trwa bowiem nadal, a biorąc pod uwagę gwałtowne ataki wymierzane obecnie na wiarę katolicką, które nie ominęły i Polski zbroja krzyża świętego nadal pozostaje najskuteczniejszą bronią w tych zmaganiach.
MM
Więcej o dziejach krzyża w historii naszego narodu przeczytać można w albumie Białego Kruka:
Krzyż Polski. Tom 4. Patriotyzm i męczeństwo
Liczące cztery tomy opracowanie poświęcone jest zarówno dziejom Krzyża w Polsce na przestrzeni jej tysiącletniej historii, jak i obecności znaku Zbawienia w tzw. przestrzeni publicznej. Mistrz fotografii Adam Bujak przemierzył Polskę wzdłuż i wszerz, od Odry po Bug, od Bałtyku po Tatry, wszędzie odkrywając bogactwo i różnorodność form przedstawień krzyża i Ukrzyżowanego.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.