To nie pandemia koronawirusa jest największym współczesnym zagrożeniem. PREMIERA najnowszej książki Janusza Szewczaka!

Nasi autorzy

To nie pandemia koronawirusa jest największym współczesnym zagrożeniem. PREMIERA najnowszej książki Janusza Szewczaka!

Janusz Szewczak napisał książkę niezwykłą. W czasach, gdy media zalewają swoich odbiorców informacjami o zakażeniach, zgonach, testach, szczepionkach, rzekomych „antyszczepionkowcach”, w czasach, gdy rzeczywiście wielu Polaków doświadcza cierpienia i śmierci bliskich – autor mówi do nas: „Człowieku, zatrzymaj się! Pamiętaj, że i tak kiedyś umrzesz”.

To realistyczne podejście do tematyki śmierci bardzo służy człowiekowi. Dlatego książka Janusza Szewczaka to także wędrówka przez wieki, od Homera do Goethego, w poszukiwaniu motywu memento mori. W rozważaniach tych poczesne miejsce znalazły średniowieczne traktaty i chrześcijańskie przewodniki po dobrej śmierci. Dzisiejszy świat zapomina o tym fundamentalnym rozróżnieniu na śmierć dobrą i niedobrą. Chce nas odciągnąć od śmierci dobrej, prowadzącej do nieba – niestety, często prowadzi to do nadspodziewanych skutków. Pandemia aborcji, eutanazji, praktyki eugeniczne i antynatalistyczne to wymowne świadectwo najgłębszego upadku człowieczeństwa.

Autor porusza również nowy dla wielu, lecz niestety coraz bardziej aktualny, temat transhumanizmu. Czy grozi nam całkowite zanegowanie kompetencji Boga i tworzenie hybryd człowieka z maszyną przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii, do których rozprzestrzeniania posłuży pretekst „walki z pandemią”?

Jeszcze niedawno takie rozważania byłyby obecne tylko w powieściach z gatunku science-fiction. Tymczasem na własne oczy widzimy, że spiskowe teorie od spiskowej praktyki może dzielić zaledwie kilka miesięcy. Tym bardziej ważne jest, abyśmy powrócili do naszych korzeni i objęli zmieniającą się rzeczywistość szerokim, rozumiejącym spojrzeniem opartym o ponadczasowe wartości i przesłanki moralne – trzeba przecież nieustannie przypominać, że już u zarania ludzkich dziejów po świecie rozniosła się pandemia grzechu. 

Pandemia grzechu, czyli śmierć nauczycielką życia

Pandemia grzechu, czyli śmierć nauczycielką życia

Janusz Szewczak

Czy zdajemy sobie sprawę z tego, dokąd prowadzą nas najnowsze trendy światopoglądowe? Postnowocześni ideologowie, pseudonaukowcy oraz zgenderyzowani politycy chwycili w swoje ręce stery w wielu krajach i wiodą ludzkość w tragiczną otchłań. Zgodnie z jeszcze oświeceniowymi, a potem z marksistowskimi, leninowskimi i nazistowskimi zaleceniami także dzisiejsi utopiści godzą się z tym, że na drodze do świata bez skazy muszą być ofiary.

 

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.