Nie tylko Greta Thunberg. Młodzi Australijczycy wagarują, bo boją się o klimat

Nasi autorzy

Nie tylko Greta Thunberg. Młodzi Australijczycy wagarują, bo boją się o klimat

Warto dbać o środowisko naturalne, jednak jak może przyczynić się do tego opuszczanie nauki w szkole? fot. Pixabay Warto dbać o środowisko naturalne, jednak jak może przyczynić się do tego opuszczanie nauki w szkole? fot. Pixabay Wydawałoby się, że popandemiczny powrót do szkół wywoła entuzjazm dzieci i młodzieży. Niestety – wagary wcale nie odeszły do lamusa, przynajmniej nie dla australijskich uczniów, ci bowiem – prawdopodobnie zapatrzeni w najsłynniejszą wagarowiczkę świata, Gretę Thunberg, masowo uciekają ze szkół, aby wziąć udział w rajdach w ramach „Szkolnego Strajku dla Klimatu”. Jak podaje korespondent BBC, w strajku bierze udział ponad 50 tys. nastolatków. Kampania ma związek z ostrą międzynarodową krytyką Australii za odmowę realizacji bardziej ambitnych założeń w kwestii ograniczenia emisji CO2.  

„Martwimy się i obawiamy o przyszłość”, powiedział w wywiadzie dla BBC 17-letni David Sorian, uczestnik protestów w Sydney, „mamy poważne wątpliwości co do tego, czy nasza przyszłość [klimatyczna] będzie bezpieczna, a już na pewno boimy się o następne pokolenia”, mówił chłopak.  

David zaznacza także, iż osobiście doświadczył narastających fal upałów i niskiej jakości powietrza w zachodnich dzielnicach Sydney, gdzie mieszka. Młodzieżowe protesty dotyczą nowych australijskich projektów w kwestii zużycia węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego. Chodzi też o kontrowersyjną kwestię projektu budowy największej kopalni węgla kamiennego w Australii w Zagłębiu Galilee w stanie Queensland w porozumieniu z indyjskim koncernem węglowym Adani. Australijska kopalnia miałaby zapewnić Indiom bezpieczeństwo energetyczne, jednak stanowiłaby poważne zagrożenie dla Wielkiej Rafy Koralowej, stąd liczne protesty stowarzyszeń ekologicznych, w tym także australijskiej młodzieży.

Protestujący domagają się także całkowitej rezygnacji z węgla i ropy naftowej (do 2030 r.) na rzecz stosowania wyłącznie energii odnawialnej, a także (w związku z tym) zmiany polityki dot. sektora pracy. „Obawiam się także o moją wielopokoleniową rodzinę z Filipin, która z powodu zmian klimatu nieraz doświadczyła skutków niszczycielskich, a jednocześnie nieprzewidywalnych tajfunów”, dodaje David. „Mam nadzieję że rząd weźmie pod uwagę nasze zdanie”, dodaje chłopak.   

Premier Australii Scott Morrison nie po raz pierwszy spotkał się z krytyką dotyczącą polityki klimatycznej i z międzynarodową presją, aby Australia zintensyfikowała wysiłki na rzecz ograniczenia emisji. Na światowym szczycie klimatycznym w zeszłym miesiącu Morrison sprzeciwił się wezwaniom do wyznaczenia bardziej ambitnych celów w zakresie ograniczenia emisji dwutlenku węgla, podczas gdy inne kraje zapowiadały większe redukcje. „Przyszłe pokolenia… będą nam dziękować nie za to, co obiecaliśmy, ale za to, co wprowadzamy”, powiedział Morrison podczas szczytu.

Emisja dwutlenku węgla w przeliczeniu na mieszkańca należy w Australii do najwyższych na świecie. Jak informuje BBC, według agencji naukowych i meteorologicznych klimat na Antypodach ocieplił się średnio o 1,4°C od 1910 r., kiedy odnotowano w tym rejonie krajowe rekordy ciepła. Doprowadziło to do wzrostu częstotliwości występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych, w tym – olbrzymich pożarów lasów.

Źródło: BBC, MM

Piękno polskich krajobrazów, w których łączy się urok przyrody z tym, co stworzyła ręka człowieka, ukazuje w monumentalnym albumie mistrz Adam Bujak:

Polska. Panoramy

Polska. Panoramy

Adam Bujak, Andrzej Nowak

Takie książki wydawane są bardzo rzadko i stanowią niespotykany rarytas na półkach domowych bibliotek. "Polska. Panoramy" to monumentalny album, który prezentuje najpiękniejsze polskie krajobrazy. Majestat Giewontu, dostojność Wawelu, zamki, pałace, malownicze pola jakby wyjęte z mickiewiczowskich opisów przyrody, wzburzony Bałtyk, leniwe polskie rzeki - nasza Ojczyzna ujęta w dziesiątkach zdjęć panoramicznych.

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.