Gwiazda Betlejemska znów pojawi się na niebie. 21 grudnia będzie można zaobserwować niezwykłe zjawisko

Nasi autorzy

Gwiazda Betlejemska znów pojawi się na niebie. 21 grudnia będzie można zaobserwować niezwykłe zjawisko

zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay W nocy z 21 na 22 grudnia na niebie pojawi się spektakularne zjawisko – wyraźnie widoczna wielka koniunkcja największych i najjaśniejszych planet Układu Słonecznego – gazowych olbrzymów Jowisza i Saturna, które „połączą się” w odległości jedynie 0,5 stopnia, tworząc z perspektywy Ziemi jasny, świetlisty punkt, doskonale widoczny na nocnym niebie. Jak podaje NASA, w związku z pojawieniem się wielkiej koniunkcji tuż przed Świętami Narodzenia Pańskiego zjawisko nazwano Gwiazdą Betlejemską; opisywana w Ewangeliach gwiazda zwiastująca przyjście na świat Jezusa Chrystusa najprawdopodobniej także była podobną koniunkcją planet.

„Możemy sobie wyobrazić, oczywiście z perspektywy Ziemi, że Układ Słoneczny to wielki ‘tor wyścigowy’ po którym – podobnie jak biegacze – poruszają się poszczególne planety, każda po swoim ‘pasie ruchu’”, mówi amerykański astronom Henry Throop z NASA (Planetary Science Division, Waszyngton). „Z naszego [ziemskiego] punktu widzenia będziemy mogli przez cały miesiąc obserwować Jowisza na ‘wewnętrznym pasie’ zbliżającego się do Saturna, począwszy od 21 grudnia”.

Z ziemskiej perspektywy oba gazowe giganty pojawią się bardzo blisko siebie, jednak w rzeczywistości w przestrzeni kosmicznej są one oddalone od siebie o setki milionów kilometrów. Z punktu widzenia naukowego pojawienie się tego zjawiska zależy od miejsca na orbitach, w którym w danym momencie znajdują się obie planety, oraz od kąta nachylenia Ziemi.

Co prawda, Jowisz i Saturn mijają się na swoich orbitach (z perspektywy Ziemi) co 20 lat, jednak w tak spektakularny sposób odbyło się to po raz ostatni w 1226 r. W 1603 r. podobną koniunkcję (choć nie tak spektakularną, ponieważ obie planety znajdowały się zbyt blisko Słońca) odkrył niemiecki astronom Johannes Kepler, który uznał, iż Gwiazda Betlejemska mogła być takim właśnie zjawiskiem astronomicznym. Według współczesnych badań naukowych także uznaje się koniunkcję planet za najbardziej prawdopodobne naukowe wytłumaczenie pojawienia się opisanej w Ewangeliach gwiazdy, której śladem wyruszyli do Betlejem Mędrcy ze Wschodu, aby oddać pokłon Nowonarodzonemu Zbawicielowi.

NASA przedstawia następujące porady obserwacji spektakularnego zjawiska:

- Znajdź miejsce z możliwie nieograniczonym widokiem na niebo, takie jak otwarte pole lub park. Jowisz i Saturn będą świeciły bardzo mocno, będzie można je zobaczyć na niebie gołym okiem nawet w dużych miastach [gdzie, jak wiadomo, oświetlenie miejskie zazwyczaj przyćmiewa gwiazdy – przyp. red.]

- Po godzinie od zachodu Słońca obserwuj południowo-zachodnią część nieba. Jowisz będzie wyglądał jak wielka, jasno świecąca gwiazda i łatwo będzie można go zauważyć. Saturn będzie jaśniał nieco słabszym blaskiem – przed 21 grudnia będzie widoczny nieco powyżej na lewo od Jowisza, aż w końcu 21 grudnia Jowisz go „wyprzedzi” i zajmą „odwrotne” od dotychczasowych pozycje na niebie w bardzo bliskiej odległości od siebie, tworząc jeden mocno świetlisty punkt.

- Obie planety będą widoczne gołym okiem, jeśli jednak użyjesz lornetki lub małego teleskopu, zobaczysz cztery księżyce Jowisza krążące wokół gazowego olbrzyma.

Biorąc pod uwagę, iż to niesamowite zjawisko pojawi się tuż przed Bożym Narodzeniem w dniu liturgicznego wspomnienia św. Tomasza Apostoła, można powiedzieć, iż jest to niezwykle poruszający znak, że Nowonarodzony Zbawiciel nigdy nas nie opuścił i nie opuści. Nawet wówczas, kiedy nawiedzają nas różnego rodzaju wątpliwości.

Źródło: nasa.gov, urania.edu.pl, MM

Nasze przeżywanie świąt Bożego Narodzenia wzbogaci także piękny album mistrza Adama Bujaka z tekstami ks. prof. Waldemara Chrostowskiego:

Święta Rodzina

Święta Rodzina

Adam Bujak, ks. Waldemar Chrostowski

W czasach, kiedy rodzina przeżywa swój największy w dziejach kryzys, gdy jest zewsząd brutalnie atakowana przez nowe ateistyczne trendy i ideologie, najlepszą jej obroną jest przedstawienie pewnego – niezachwianego – wzoru wiary, nadziei i pokoju. Wzorem tym była, jest i bez wątpienia pozostanie dla kolejnych pokoleń matek, ojców i dzieci – Święta Rodzina z Nazaretu.

 

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.