„Czy wciąż jesteśmy na tyle wolni, aby bronić życia?” Francuscy katolicy odpowiadają na deklarację Emmanuela Macrona

W czasach, w których dzietność europejskich rodzin maleje, przywódcy krajów działają na rzecz cywilizacji śmierci. Czy uda nam się powtrzymać te straszne zamiary? Fot. Pixabay Podczas wystąpienia w Parlamencie Europejskim inaugurującym prezydenturę Francji w UE Emmanuel Macron zadeklarował chęć wpisania aborcji jako „prawa fundamentalnego” do Europejskiej Karty Praw Podstawowych. W związku z tym Vincenzo Bassi, prezes Federacji Stowarzyszeń Katolickich Rodzin Europy, wystosował do prezydenta Francji list otwarty w imieniu europejskich katolików.

List otwarty do Emmanuela Macrona, wystosowany przez przedstawicieli Federacji Stowarzyszeń Rodzin Katolickich Europy

Czy wciąż jesteśmy na tyle wolni, aby bronić życia?

Panie Prezydencie,

W związku z Pańskim wystąpieniem w Parlamencie Europejskim z okazji rozpoczęcia prezydencji Francji w Unii Europejskiej, chcielibyśmy wyrazić nasze obawy, a także sprzeciw wobec zaproponowanych przez Pana rozwiązań.

Z jednej strony mówi Pan o „praworządności jako o egzystencjalnej podstawie naszej Europy”, a z drugiej proponuje Pan wpisanie do karty fundamentalnych praw praktyki, która jest nielegalna w wielu krajach członkowskich Unii Europejskiej.

W tym samym momencie podkreśla Pan, że wspomniana karta anuluje karę śmierci na terenie Unii Europejskiej, ale nie chce Pan jednocześnie zauważyć, że praktyka, której całkowitego zalegalizowania Pan pragnie [aborcja] pozbawia fundamentalnego prawa do życia wielu obywateli i to tych najwrażliwszych i najsłabszych.

Uznanie rzekomego prawa do aborcji stałoby ponadto w rażącej sprzeczności z samą Kartą, która w dwóch pierwszych artykułach gwarantuje nienaruszalność godności ludzkiej i prawa do życia.

Jesteśmy poważnie zaniepokojeni z powodu stopniowego odbierania wolności tym, którzy według ustaleń naukowych są ludźmi od samego momentu poczęcia (...). Czy powinniśmy się obawiać, że uwolnienie od odpowiedzialności za życie i za wspieranie matek będących w trudnej sytuacji materialnej zostanie nam narzucone [jako prawo?]

Nie chcemy, aby w czasie tej prezydentury wprowadzał pan tego typu rozwiązania polityczne i ideologiczne. Pragniemy, aby pracował Pan dla dobra naszej wspólnoty, naszych rodzin i dzieci, którzy zamieszkują Europę. (...) Nasze społeczeństwa zasługują na konkretną, zjednoczoną, skuteczną politykę europejską wspierającą rzeczywiste potrzeby rodzin, aby poważnie stawić czoła potrójnemu wyzwaniu: zagrożeniu w sieci, zagrożeniom społecznym, a także demograficznym. Prosimy, aby wziął Pan pod uwagę nasz głos.

Vincenzo Bassi, prezes FAFCE

Antoine Renard, prezes honorowy FAFCE

Źródło: Famille Chrétienne/MM

Nawet teraz, gdy naszą uwagę przyciąga pandemia koronawirusa, nie możemy nie dostrzegać o wiele większych zagrożeń:

Pandemia grzechu, czyli śmierć nauczycielką życia

Janusz Szewczak

Czy zdajemy sobie sprawę z tego, dokąd prowadzą nas najnowsze trendy światopoglądowe? Postnowocześni ideologowie, pseudonaukowcy oraz zgenderyzowani politycy chwycili w swoje ręce stery w wielu krajach i wiodą ludzkość w tragiczną otchłań. Zgodnie z jeszcze oświeceniowymi, a potem z marksistowskimi, leninowskimi i nazistowskimi zaleceniami także dzisiejsi utopiści godzą się z tym, że na drodze do świata bez skazy muszą być ofiary.

Zobacz fragmenty Zamów książkę