Belgia: Eutanazja młodej dziewczyny straumatyzowanej po przeżyciu zamachu bombowego

Historia Shanti de Corte – 23-letniej dziewczyny, która przeżyła wybuch bomby na lotnisku w Brukseli, stała się wyjątkowo szokującym przykładem na upadek moralny cywilizacji zachodnioeuropejskiej. Doświadczenie zagrożenia życia i szokujące wspomnienia o ofiarach wybuchu poskutkowały poważnymi problemami psychologicznymi. Dziewczyna kilkakrotnie próbowała popełnić samobójstwo, następnie zaś domagała się przeprowadzenia eutanazji „ze względu na niewyobrażalne cierpienia”. Niestety, według obowiązującego w Belgii prawa taki motyw jest wystarczający, aby przeprowadzić procedurę pozbawienia pacjenta życia. Tak też zdecydowali lekarze, którzy się opiekowali młodą kobietą, uznając, iż choroba, na którą cierpi, nie daje jej szans na powrót do normalnego funkcjonowania; 7 maja 2022 r. Shanti de Corte „ze względu na przeżywane cierpienia nie do zniesienia” została poddana eutanazji.

22 marca 2016 r. Shanti wybierała się na wycieczkę do Rzymu; była to nagroda za pomyślne ukończenie edukacji i zdanie matury. Niestety, dziewczyna znalazła się na lotnisku w Brukseli dokładnie w momencie, kiedy doszło tam do ataku terrorystycznego; potężny wybuch spowodował śmierć 18 osób, 92 zostały ranne. Shanti znajdowała się w zasięgu eksplozji; nie została ranna, jednak szok, którego doznała, pozostawił trwałe ślady w jej psychice. „Wielu spośród uczniów obecnych na lotnisku w chwili eksplozji doznało silnej traumy; Shanti była delikatną i wrażliwą dziewczyną – było dla mnie jasnym, że po tym, co przeżyła, będzie miała poważne problemy natury psychologicznej. Od razu skierowałam ją do psychiatry”, powiedziała w wywiadzie dla RTBF psycholog pracująca w szkole, do której uczęszczała Shanti. Dziewczyna przebywała w kilku szpitalach psychiatrycznych, przyjmowała też środki antydepresyjne. Niestety w 2018 r. doszło do kolejnej tragedii: Shanti padła ofiarą agresji seksualnej ze strony innego pacjenta. Po kolejnej traumie próbowała popełnić samobójstwo; wielokrotnie wówczas pisała w mediach społecznościowych, że „czuje się jak duch, który nic już nie czuje”. Po nieudanej próbie samobójczej dziewczyna zaczęła domagać się eutanazji, mimo iż zarówno jej przyjaciele, jak i jeden z terapeutów proponowali jej kontynuowanie leczenia; odmówiła. Ostatecznie dwóch psychiatrów uznało, że pacjentka kwalifikuje się do eutanazji, którą wykonano 7 maja 2022 r. 4 października Europejski Trybunał Praw Człowieka potępił Belgię za sprawę dokonania tej eutanazji, jednak nie za zabójstwo pacjentki, a za „brak niezależności kontroli”.

Źródło: Le Figaro, MM

Pandemia grzechu, czyli śmierć nauczycielką życia

Janusz Szewczak

Czy zdajemy sobie sprawę z tego, dokąd prowadzą nas najnowsze trendy światopoglądowe? Postnowocześni ideologowie, pseudonaukowcy oraz zgenderyzowani politycy chwycili w swoje ręce stery w wielu krajach i wiodą ludzkość w tragiczną otchłań. Zgodnie z jeszcze oświeceniowymi, a potem z marksistowskimi, leninowskimi i nazistowskimi zaleceniami także dzisiejsi utopiści godzą się z tym, że na drodze do świata bez skazy muszą być ofiary.

Zobacz fragmenty Zamów książkę