Astronom z Watykanu pomaga NASA w historycznej misji badania asteroidy

Nasi autorzy

Astronom z Watykanu pomaga NASA w historycznej misji badania asteroidy

fot. z podręcznika

fot. z podręcznika "Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 2. 1980-2015" Wojciecha Roszkowskiego, str. 261.

NASA, amerykańska agencja kosmiczna, podjęła w 2016 r. wyjątkową misję: wysłanie sondy w celu zbadania i pobrania próbek z asteroidy Bennu, znajdującej się 200 milionów kilometrów od Ziemi. Wyniki tej misji nie spełniły jednak wcześniejszych oczekiwań, co skłoniło NASA do nawiązania niezwykłej współpracy z Kościołem katolickim: poprosiła o wsparcie Watykanu.

Sonda po zrobieniu zdjęć próbki przesłała dane do biur naziemnych agencji kosmicznej, ujawniając zaskakujące ustalenia. Wbrew początkowym przypuszczeniom naukowców powierzchnia Bennu zbudowana jest z okrągłych skał, a jego struktura przypomina kałużę plastikowych kulek, zawierając wyjątkowo luźne i słabo spoiste cząstki.

NASA przygotowuje się do odbioru sondy wraz z próbkami 24 września. Kapsuła transportująca fragmenty skał i pył z Bennu przybędzie do stanu Utah w zachodnich Stanach Zjednoczonych, dostarczając cenny materiał do analiz naukowych.

Bennu jest uważany za jedną z najniebezpieczniejszych znanych planetoid ze względu na jego potencjalnie katastrofalny wpływ na Ziemię. Okrąża Słońce w ciągu 437 dni, a jego orbita leży pomiędzy orbitą Marsa i Ziemi. Bennu przecina orbitę Ziemi, co umożliwia zderzenie dwóch ciał niebieskich. Najmniejsza odległość asteroidy od Ziemi wynosi 469 737,31 km.

Wyniki misji „OSIRIS-REx”, zgłoszone w 2021 r., sugerują prawdopodobieństwo uderzenia do roku 2300 na poziomie 0,057% (1:1750), a prawdopodobieństwo uderzenia we wrześniu 2182 r. na poziomie 0,037% (1:2700). Jednakże dokładne stwierdzenia na temat Bennu nie mogą być jednoznaczne, ponieważ jego właściwości fizyczne nie są wystarczająco znane.

Dlaczego Watykan jest ważny dla NASA?

Aby przeprowadzić te badania, NASA zwróciła się o pomoc do Watykanu. Powodem tej współpracy jest imponujące obserwatorium prowadzone przez jezuickich astronomów, które Kościół katolicki utrzymuje od lat trzydziestych XX w.

Zespół ten zajmuje się wyczerpującymi badaniami kosmosu, a jego początki sięgają XIX w., kiedy ks. Angelo Secchi założył bazę badawczą na dachu kościoła św. Ignacego Loyoli w Rzymie w celu wykazania zgodności pomiędzy katolicyzmem i nauką.

W 1981 r. dział badawczy instytutu został przeniesiony na Uniwersytet Arizony w USA. Watykańscy badacze pracują tam w jednym z najnowocześniejszych ośrodków astronomicznych na świecie.

W Obserwatorium Watykańskim znajduje się ogromna kolekcja szczątków meteorytów, licząca około 1200 okazów, a kustosz kolekcji Robert J. Macke opracował specjalistyczne urządzenie do ich badania. Ta wiedza i doświadczenie wzbudziły zainteresowanie NASA.

Brat Macke będzie współpracował z NASA

Brat Macke jest ekspertem w dziedzinie skał kosmicznych i wraz ze swoimi kolegami z Obserwatorium Watykańskiego udoskonalił techniki pomiaru gęstości i porowatości meteorytów. Dlatego NASA poprosiła go o współpracę w Johnson Space Center w Houston, gdzie będzie pomagał naukowcom w obsłudze piknometru.

Macke podkreśla, że nie widzi konfliktu między wiarą a nauką i wierzy w ich współistnienie. Twierdzi, że dosłowne interpretowanie Pisma Świętego nie jest dla nich sprawiedliwością, gdyż jego celem nie jest podanie przepisu na stworzenie, ale przekazanie podstawowych prawd. Ponadto Macke będzie ściśle współpracować ze specjalistami NASA i zdecydował się nie otrzymywać rekompensaty finansowej za swój wkład w ten wspólny wysiłek.

Jeśli interesuje Cię ten temat, polecamy książkę „W co wierzą katolicy”, gdzie na str. 196 można znaleźć rozdział 52, zatytułowany „Astrologia jest tylko niewinną rozrywką?”. Serdecznie polecamy!

Źródło: Mashable; United States Conference of Catholic Bishops; Vatican Observatory; katholisch.de; Pledge Times, TP

W co wierzą katolicy

W co wierzą katolicy

 

Wokół wiary katolickiej narosło ostatnio sporo nieporozumień. Przyczyną tego stanu są przeważnie przekazy medialne, wprowadzające swoich odbiorców w błąd dowolnymi interpretacjami nie tylko nauki Kościoła, ale także Pisma Świętego. Znany amerykański teolog katolicki, wykładowca uniwersytecki, autor kilkudziesięciu poczytnych książek Karl Keating (ur. 1950) objaśnia w tej książce 52 najczęstsze pomyłki związane z rozumieniem wiary katolickiej.

 

Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 2. 1980-2015

Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 2. 1980-2015

Wojciech Roszkowski

Nowy przedmiot szkolny Historia i teraźniejszość wzbudził w 2022 roku olbrzymie zainteresowanie – okazał się niezwykle potrzebny. W naszym podręczniku rozczytywała się i wciąż rozczytuje cała Polska, głównie młodzież, ale nie tylko. Wynika to z faktu, że książka napisana została w sposób szczególnie atrakcyjny.

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.