Zgroza! Legendarny szekspirowski teatr „The Globe” znieważa postać katolickiej świętej
Londyn, Szekspirowski teatr "The Globe" (zrekonstruowany) Fot. Wikimedia
Słynny londyński teatr „The Globe”, znany z premierowych spektakli dramatów samego Williama Shakespeare’a (zrekonstruowany w 1997 r. po wyburzeniu w 1644 r. i działający do dziś), postanowił sprofanować postać katolickiej świętej, bohaterki narodowej Francji. Otóż na 25 sierpnia przewidziana jest premiera sztuki „Ja, Joanna” („I, Joan”), autorstwa Charliego Josephine’a, w której św. Joanna d’Arc zostanie przedstawiona jako... „osoba niebinarna, neutralna płciowo”. Odtwarzająca postać Dziewicy Orleańskiej aktorka – Isabel Thom będzie używała „neutralnych zaimków” „oni” („they” i „them”) w dialogach z innymi postaciami zarówno w odniesieniu do nich, jak i do siebie. Według Charliego Josephine’a, który sam siebie zamiennie określa zaimkami „he” lub „they”, „Joanna z Domrémy, postać historyczna czczona jako święta przez katolików, francuska bohaterka, która chwyciła za miecz w obronie króla Karola VII, spalona na stosie w 1431 r., była osobą niebinarną”(!). Dramaturg posuwa się znacznie dalej w niszczeniu wizerunku katolickiej świętej: „Dziewica Orleańska to młoda osoba, która przekroczyła granice płci w epoce, w której było to naprawdę niebezpieczne”, pisze. W podobny ton uderza Michelle Terry, dyrektor artystyczny szekpirowskiego teatru: „W naszej nowej sztuce pokazujemy Joannę – legendarną bohaterkę francuską jako osobę niebinarną używającą zaimków ‘they/them’. Robimy to jako pierwsi i nie będziemy zapewne ostatni. Nie możemy już doczekać się premiery – nasi widzowie będą mogli odkryć na nowo tę ikoniczną postać”, napisała Terry na Twitterze. „Teatry nie mają obowiązku przedstawiać realiów historycznych, realizują jedynie spektakle, a w spektaklach wszystko jest możliwe”, zastrzega dyrektor artystyczna „The Globe”. „Historia pozostawiła nam wiele wspaniałych przykładów przedstawienia Joanny jako kobiety. Nasza produkcja proponuje jedynie możliwość innego punktu widzenia, bo w końcu „The Globe” to miejsce, w którym króluje wyobraźnia. Shakespeare też nie pisał sztuk ściśle trzymających się realiów historycznych, zadawał w nich jedynie pytania o świat, który go otaczał”, podkreśla Michelle Terry. Według brytyjskiego dziennika „The Times” w reklamie nowego spektaklu można przeczytać, że „jest on żywy, queerowy i pełen nadziei”. Poważne zaniepokojenie takim podejściem do historycznej postaci wyraził profesor Frank Furedi, emerytowany wykładowca z University of Kent: „Osoba taka jak Joanna nie miałaby pojęcia, co oznacza ‘bycie niebinarnym’; takie koncepcje w jej czasach po prostu nie istniały. Obawiam się, że ta sztuka stanie się okazją do usprawiedliwienia przekłamywania historii”, podkreśla prof. Furedi. Niestety, nie po raz pierwszy mamy do czynienia z atakiem na postać katolickiej świętej i na wiarę katolicką pod pretekstem „wolności ekspresji artystycznej”.
Źródło: Le Figaro/Atlantico/Valeurs Actuelles/The Times, MM
Bunt barbarzyńców. 105 pytań o przyszłość naszej cywilizacji
Czy cywilizacja zachodnia, do której wszak należymy, już upadła? A jeśli tak, to czy będzie w stanie się podnieść i pod jakimi warunkami? Pytania te nurtują wielu ludzi, także wybitnego intelektualistę i świetnego pisarza prof. Wojciecha Roszkowskiego. Autor rozważał je już w skrzącym się imponującą erudycją dziele „Roztrzaskane lustro”, które stało się bestsellerem ubiegłego roku.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.