Postępowi katolicy z Niemiec: Pandemia pokazuje, że mężczyźni jako księża są niepotrzebni, a kobiety mogą „celebrować liturgię w kościołach domowych”.

Fot. z książki "Dyktatura gender"

Wiceprzewodnicząca Katolickiego Związku Kobiet w Niemczech (kfd), teolog prof. Agnes Wuckelt, w rozmowie z portalem katholisch.de stwierdziła, że obecny kryzys związany z pandemią koronawirusa „relatywizuje rolę, jaką w Kościele spełniają wyświęceni mężczyźni”. Przeciwstawiła sobie księży odprawiających samotnie Msze święte w pustych kościołach oraz pracę charytatywną i ewangelizacyjną, w którą, według jej słów, angażują się przede wszystkim kobiety, co „musimy pokazywać z pewnością siebie, na przykład przyjmując propozycje biskupów i celebrując liturgię w kościołach domowych jako wspólnota domowa. A potem jest kwestia Eucharystii. Czy wspólne jedzenie w domowej wspólnocie, która dzieli się Ewangelią i wspólnie się modli, nie jest także Eucharystią? A jak ważne są święcenia dla utrzymania żywotności Kościoła? Kryzys związany z koronawirusem pokazuje, że i w jaki sposób kobiety mogą współkształtować Kościół także bez święceń”.

Oprócz tego stwierdziła również, że powinno się zastąpić transmitowane przez internet Msze święte innymi nabożeństwami i modlitwami, które mogą prowadzić także pozostali członkowie wspólnoty Kościoła, który „musi stać się swobodniejszy i bardziej kreatywny”.

Prof. Wuckelt wypowiedziała się również krytycznie na temat powołanej przez papieża Franciszka nowej komisji ds. diakonatu kobiet: „Jeśli ta grupa będzie tak pracować jak wcześniejsze komisje związane z tym tematem, to będziemy czekać do świętego Nigdy, żeby się coś zmieniło. Badania teolożek i teologów z całego świata są znane od dziesiątków lat. To jasne, że z punktu widzenia historii Kościoła nie ma jednoznacznego stwierdzenia sakramentalnego diakonatu kobiet. Tak samo jednak nie ma jednoznacznego stwierdzenia kapłaństwa mężczyzn. Dlaczego trzeba to jeszcze raz ugruntowywać historycznie? Co tu jeszcze jest do badania?”

Źródło: katholisch.de, AM

Idiotokracja - Czyli zmowa głupców

 

Głupcy zawsze istnieli, niektórzy z nich sięgali nawet po władzę, ale nigdy jeszcze w dziejach świata ród ludzki nie miał do czynienia z prawdziwą inwazją głupoty. Zjawisko to stało się bardzo groźne, albowiem objęło niektóre kręgi władzy. Powstały fałszywe elity składające się w całości z durniów i dewiantów różnej maści, którzy trzymają się razem, wspierają i rządzą lub choćby próbują rządzić.

Zobacz fragmenty Zamów książkę