Porwany kapłan został zamordowany. Nigeria ma nowego męczennika
Nienawiść do katolików to niestety coraz częstsze zjawisko. Na zdjęciu krzyż zniszczony przez dżihadystów. fot. Adam Bujak z albumu Kolejny nigeryjski kapłan stał się męczennikiem. Dzień po uprowadzeniu księdza Johna Gbakaana przez uzbrojonych napastników odnaleziono jego ciało. Jak podaje Agenzia Fides, „porwany ksiądz najprawdopodobniej został zamordowany za pomocą maczety. Sprawcy dokonali mordu w tak bestialski sposób, że identyfikacja zwłok była wyjątkowo trudna”.
Ksiądz John Gbakaan posługiwał na co dzień w nigeryjskiej diecezji Minna. 15 stycznia niezidentyfikowani napastnicy zaatakowali kapłana i jego młodszego brata podczas podróży do miasta Makurdi, gdzie mieszkała ich matka. Obaj bracia zostali uprowadzeni. Początkowo napastnicy zażądali za uwolnienie kapłana i jego brata okupu w wysokości 30 mln naira (ok. 70 tys. dolarów), zmniejszając później wysokość żądanego okupu do 5 mln naira (ok. 12 tys. dolarów). Nigeryjskie media podały, iż skatowane zwłoki kapłana, związane sznurem, odnaleziono 16 stycznia; zlokalizowano także samochód, którym podróżował. Los brata księdza Gbakaana pozostaje nieznany. Przedstawiciele nigeryjskich katolików zaapelowali do władz Nigerii o podjęcie zdecydowanych działań przeciwko sprawcom przemocy wobec kapłanów. „Apelujemy do przedstawicieli rządu Nigerii oraz do wszystkich służb bezpieczeństwa, aby podjęli zdecydowane działania w celu ukrócenia tych przerażających aktów przemocy. Chcielibyśmy, aby rząd zapewnił nam ochronę przed napastnikami zagrażającymi naszemu życiu, zdrowiu i mieniu”, napisał ksiądz John Joseph Hayab, wiceprezes Stowarzyszenia Chrześcijan w Nigerii.
W ostatnich czasach w Nigerii kapłani często padali ofiarami uprowadzeń, organizowanych przez grupy przestępcze. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy porwano trzech kapłanów, którzy po kilku dniach przetrzymywania zostali jednak uwolnieni. Jak podkreśla ksiądz Hayab, śmiertelne niebezpieczeństwo, na które wystawieni są nigeryjscy kapłani, zniechęca wielu młodych ludzi do pójścia za głosem powołania.
„Bandyci są szczególnie agresywni, jeśli dokonują porwania katolickiego kapłana lub ewangelickiego pastora. Zazwyczaj oprawcy żądają wyższego okupu, niestety często zdarza się, że zabijają uprowadzonego duchownego”, mówi ksiądz Hayab.
Źródło: CNA, MM
Tragedię syryjskiego Alleppo, w którym wiele wycierpieli chrześcijanie, udokumentował w swoim przejmującym albumie mistrz Adam Bujak:
Tragedia Aleppo. Monumentalny album Adama Bujaka
Niewyobrażalne i bezmyślne zniszczenie oraz setki tysięcy niewinnych ofiar – ich symbolem stało się w ostatnim czasie syryjskie Aleppo. Jego mieszkańcy wielokrotnie z żalem mówili, że świat o nich zapomniał. Kto jak kto, ale my – Polacy – dobrze powinniśmy pamiętać i rozumieć owo uczucie opuszczenia i zapomnienia przez wszystkich, czego symbolem stała się zburzona doszczętnie przez Niemców podczas II wojny światowej Warszawa.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.