Paryż zmaga się nie tylko z kryzysem sanitarnym; migranci ponownie zajęli Plac Republiki
Plac Republiki w Paryżu, fot. autorstwa Coyau / Wikimedia Commons, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=6199330 Cztery miesiące po usunięciu siłą prowizorycznego obozu migrantów z placu Republiki w Paryżu wieczorem 25 marca prawie 370 osób ponownie zainstalowało się w namiotach w tym symbolicznym miejscu. O 18.30, na krótko przed godziną policyjną, na słynnym paryskim placu pojawili się migranci, którzy przy pomocy członków kilku francuskich stowarzyszeń wspierających uchodźców, w tym „Utopii 56”, ponownie zainstalowali obóz. Z okazji „Nuit de la Solidarité” [„Noc Solidarności”] z osobami bezdomnymi członkowie paryskich stowarzyszeń wspierających migrantów domagali się dla nich „natychmiastowego i godnego zakwaterowania”. Wśród prawie 400 osób, które rozbiły namioty na placu Republiki, była spora liczba kobiet i dzieci z Afganistanu i z Afryki Subsaharyjskiej.
„Powróciliśmy na plac Republiki, ponieważ jest to symboliczne miejsce. Zorganizowaliśmy ponownie naszą akcję dlatego, że ostatnia nie przyniosła żadnych wymiernych efektów. Mamy nadzieję, że znajdzie się rozwiązanie w sprawie zakwaterowania tych bezdomnych osób. To głównie rodziny, mamy nadzieję, że policja podejmie najlepszą ocenę sytuacji”, powiedział w wywiadzie dla AFP Kerill Theurillat, koordynator paryskiego oddziału stowarzyszenia „Utopia 65”.
Akcja spotkała się jednak ze zdecydowanym potępieniem ze strony paryskiej policji. „Takie zgromadzenie ludzi podczas apogeum kryzysu sanitarnego w Paryżu jest skrajnie nieodpowiedzialne i stwarza poważne zagrożenie zarówno dla zdrowia mieszkańców Paryża, jak i dla organizatorów, a także dla samych migrantów”, głosi raport prefektury policji. „Cała ta akcja i wytworzona z jej powodu niebezpieczna sytuacja jest absurdalna, ponieważ zarówno Paryż, jak i cały region Île-de-France dysponują odpowiednią liczbą miejsc noclegowych”.
Źródło: Le Figaro, MM
Czy nasza cywilizacja już upadła? Co nas czeka? Odpowiedzi poszukuje w swojej książce, kontynuacji bestsellerowego "Roztrzaskanego lustra", prof. Wojciech Roszkowski:
Bunt barbarzyńców. 105 pytań o przyszłość naszej cywilizacji
Czy cywilizacja zachodnia, do której wszak należymy, już upadła? A jeśli tak, to czy będzie w stanie się podnieść i pod jakimi warunkami? Pytania te nurtują wielu ludzi, także wybitnego intelektualistę i świetnego pisarza prof. Wojciecha Roszkowskiego. Autor rozważał je już w skrzącym się imponującą erudycją dziele „Roztrzaskane lustro”, które stało się bestsellerem ubiegłego roku.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.