Najpiękniejsza Francuzka… mężczyzną? Kuriozalny pomysł minister Élisabeth Moreno
Swego czasu szokował występ „kobiety z brodą” na konkursie Eurowizji. Czy podobny widok czeka śledzących konkursy miss piękności? Fot. by Albin Olsson - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=32741770 Jeszcze do niedawna Francuzki uchodziły za ikony piękna i elegancji, a konkurs Miss France cieszył się wielką popularnością. Niestety Élisabeth Moreno, francuska minister ds. Różnorodności i Równości Kobiet i Mężczyzn, wystąpiła z dość kuriozalnym pomysłem... dopuszczenia transpłciowych kobiet do rywalizacji o tytuł najpiękniejszej. Absurdalnemu projektowi sprzeciwiają się zarówno obecna dyrektor generalna stowarzyszenia Miss France – Sylvie Tellier, jak i była pani prezes Komitetu Miss France Geneviève de Fontenay [w l. 1957-2007]. „Dla mnie nie ma żadnej dyskusji w tej kwestii”, powiedziała Sylvie Tellier w wywiadzie dla Europe 1. „Jeśli dziewczyna chce wpisać się na listę konkursową, musi przestrzegać regulaminu konkursu, a według niego warunkiem uczestnictwa jest urodzenie się jako kobieta i bycie kobietą według prawa cywilnego, co siłą rzeczy dyskwalifikuje ‘kobiety transpłciowe’”.
„Są pewne zasady, które obowiązują i nie zostały one wymyślone po to, żeby kogokolwiek ograniczać”, kontynuuje madame Tellier. „W tym roku zgłosiła się rekordowa liczba kandydatek, w tym dziewczyny trochę za niskie, kobiety transpłciowe, a nawet... młodzi chłopcy [uważający się za dziewczęta], a przecież jest cała masa innych konkursów piękności, w tym nawet dla osób transpłciowych”. Innego jednak zdania jest obecna Miss France Diane Leyre, pochodząca z regionu Île-de-France: „Mój region jest multikulturowy, sama pochodzę z multikulturowej rodziny. Od dawna mam ochotę powiedzieć ‘stop’ rasizmowi i homofobii. To nie ma nic wspólnego z polityką, nie mieszamy konkursu Miss z polityką”.
„Jestem zszokowana propozycją pani minister Moreno, trzeba koniecznie zatrzymać niszczenie image konkursu Miss France”, powiedziała z kolei Geneviève de Fontenay w wywiadzie dla Europe 1. „Zasady są jasne: w konkursie mogą uczestniczyć kobiety urodzone jako kobiety, Francuzki z urodzenia lub naturalizowane, o wzroście minimum 1,70 m bez obcasów, będące pannami; niedopuszczalny jest udział rozwódek, wdów czy też kobiet żyjących w wolnych związkach czy w konkubinacie. W konkursie nie mogą też brać udziału kobiety posiadające dzieci. Mężatki z dziećmi mogą startować w konkursie „Madame France”, dodaje Geneviève de Fontenay. „Miss France nie może stać się konkursem wbrew naturze, a tak właśnie będzie, jeśli dopuścimy osoby transpłciowe”, mówi madame de Fontenay. „Trzeba zatrzymać to barbarzyństwo; nie wolno zniszczyć wizerunku konkursu, który symbolizuje piękno, elegancję i zdrową narodową atmosferę”, podkreśla była pani prezes Komitetu Miss France.
Źródło: Europe1, Valeurs Actuelles, MM
Po raz kolejny wymagania lewicowych ideologów prowadzą nas na skraj absurdu. Przestrzegają przed tym w swojej książce znakomici Autorzy Białego Kruka:
Dyktatura gender
Z obrony skrajnej mniejszości zrodził się atak na olbrzymią większość. Z tolerancji dla odmienności - gloryfikacja dewiacji i wszelkich zaburzeń. Z badań nad wpływem kultury na zachowania człowieka - koncepcja inżynierii biologicznej. Z nowoczesnego wychowania - seksualizacja dzieci i to już od przedszkola. Ze swobody światopoglądowej - obowiązkowa ateizacja. Kompletna swawola przedstawiana jest jako prawdziwa wolność. Tak oto na naszych oczach rodzi się dyktatura ideologii gender.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.