Morze Śródziemne „oddało” miecz rycerza krzyżowego. 900-letni artefakt jest w bardzo dobrym stanie
Zdobycie Jerozolimy podczas I krucjaty (1099 r.) – rysunek ze średniowiecznego rękopisu. Shlomi Katzin, nurek z zamiłowania, znalazł w płytkich wodach Morza Śródziemnego w pobliżu Hajfy (północny Izrael) prawdziwy skarb; olbrzymi, metrowej długości miecz chrześcijańskiego rycerza. Według pierwszych ekspertyz archeologicznych cenny artefakt pochodzi z czasów krucjat; jego wiek jest oceniany na ok. 900 lat.
Oręż z pewnością należał do rycerza krzyżowego, który przed niecałym tysiącleciem przybył do Ziemi Świętej. Odzyskany z dna morskiego artefakt został przekazany izraelskim specjalistom z zakresu antycznej archeologii. Miecz zachował się w bardzo dobrym stanie, jest jednak gęsto pokryty organizmami morskimi; jak mówi Shlomi Katzin, odnalezienie tak cennego artefaktu stało się w ostatnim czasie możliwe, ponieważ prądy morskie uniosły ze sobą piasek z miejsca, w którym spoczywał miecz.
„Przypuszczamy, że rycerz, do którego należał ten wspaniały oręż, mógł być jednym z wojowników z załogi stacjonującej w Château Pèlerin w Atlit, niedaleko stąd”, mówi Yaakov Sharvit, specjalista z zakresu archeologii morskiej, a także ceniony autorytet w dziedzinie antyku. „Mężczyzna, który posługiwał się tym mieczem, musiał być wyjątkowo silny”, dodaje specjalista, ważąc oręż w rękach. „Samo żelazne ostrze miecza ma długość metra. Artefakt zostanie poddany konserwacji – będziemy musieli go oczyścić i prześwietlić w celu przeprowadzenia dalszych badań”.
„Obszar morski, w którym znaleziono miecz, jest jednym z najważniejszych z punktu widzenia archeologii morskiej”, dodaje uczony. „Znajdowaliśmy już w tym obszarze elementy dekoracyjne, na których można było odczytać nazwy związane z rycerzami krzyżowymi – głównie z zakonów szpitalników, a także templariuszy”. Jak podaje ekspert, odnaleziony miecz ma wyjątkową wartość historyczną; od 31 lat nie znaleziono bowiem w tym obszarze tak dobrze zakonserwowanej broni.
Źródło: Le Parisien, MM
Na temat historii chrześcijaństwa istnieje wiele mitów i przekłamań. Warto zapoznać się z prawdziwym obrazem:
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.