Katolicy z całego świata złączą się duchowo na adoracji. Prymas Węgier apeluje o modlitewne przygotowanie do Kongresu Eucharystycznego
Prymas Węgier kardynał Péter Erdő zaprosił katolików z całego świata do włączenia się w Adorację Najświętszego Sakramentu w sobotę 21 listopada w wigilię święta Chrystusa Króla. Organizowana akcja modlitewna stanowi przygotowanie do 52. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, który odbędzie się w 2021 r. w Budapeszcie. O spowodowanym pandemią koronawirusa przesunięciu planowanego na wrzesień 2020 r. Kongresu poinformowała w kwietniu Stolica Apostolska.
„W obecnej sytuacji epidemicznej, kiedy nie ma możliwości gromadzenia się w kościołach, możemy dołączyć do Adoracji poprzez osobistą modlitwę w naszych domach”, powiedział prymas. „Weźmy udział w powszechnej Adoracji, dołączmy do niej w naszych parafiach, społecznościach i rodzinach. Niech ta międzynarodowa akcja modlitewna będzie następnym etapem naszego duchowego przygotowania do 52. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w Budapeszcie. Przeżyjmy na nowo odradzającą miłość Boga. Pamiętajmy, że kiedy Jezus żegnał się ze swoimi uczniami, posłał ich na cały świat, aby głosili Ewangelię. Obiecał im też, że „będzie z nimi zawsze, aż do skończenia świata” [Mt 28,20]. „Jest z nami nadal, obecny poprzez swoje nauczanie, swoje miłosierdzie i sakramenty, ale przede wszystkim jest pośród nas podczas sprawowania Eucharystii i poprzez obecność w Najświętszym Sakramencie, który adorujemy także poza Mszą Świętą”, powiedział kardynał Erdő.
Swój udział w planowanej wielkiej akcji modlitewnej można zgłosić przez stronę corpusdomini.iec2020.hu., dostępną zarówno w Europie, jak i w obu Amerykach, w Azji, w Afryce oraz w Australii i Oceanii.
Źródło: CNA, MM
Chrystus pozostał z nami w Eucharystii, zostawił nam też Modlitwę Pańską, której dzieje i znaczenie objaśnia w swojej książce ks. prof. Waldemar Chrostowski:
Ojcze Nasz. Dzieje i przesłanie Modlitwy Pańskiej
Odmawialiśmy „Ojcze nasz” tysiące razy, od dziecka znamy na pamięć treść tej modlitwy – ale czy naprawdę dobrze ją rozumiemy? To pytanie staje się szczególnie aktualne w obliczu nowego tłumaczenia szóstej prośby Modlitwy Pańskiej: „i nie wódź nas na pokuszenie”. Bóg nas ani nie kusi, ani nie przywodzi do złego – taka wykładnia chyba nikomu wierzącemu nie przychodziła do głowy.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.