Katolicy pierwsi ruszyli na pomoc Majotcie. Niewielka wspólnota pomaga bez względu na wyznanie
Cyklon Chido nad Majottą 14 grudnia br. Fot. European Organisation for the Exploitation of Meteorological Satellites, via Wikimedia Commons. Po przejściu niszczycielskiego cyklonu pierwszą pomoc na muzułmańskiej wyspie Majotcie zorganizował Kościół katolicki.
Majotta – departament zamorski Francji, to niewielka wyspa w archipelagu Komorów, położona w Kanale Mozambickim na Oceanie Indyjskim. Zdecydowana większość mieszkańców wyspy – ok. 95%, wyznaje islam, który jest na tym terenie dominującą religią. Katolicy stanowią jedynie 0,52% mieszkańców Majotty, stworzyli jednak wyjątkowo prężnie działającą wspólnotę.
Kiedy w sobotę 14 grudnia w Majottę uderzył niszczycielski cyklon Chido, większość zabudowań i infrastruktury wyspy została dosłownie zmieciona z powierzchni ziemi; śmiercionośny żywioł nie oszczędził głównego szpitala na wyspie; bilans ofiar śmiertelnych wynosi około tysiąca osób i stale rośnie, co najmniej kilka tysięcy osób zostało rannych; przez kilkadziesiąt godzin wyspa była odcięta od świata.
W tej dramatycznej sytuacji wspaniały przykład mobilizacji i organizacji pomocy dla poszkodowanych mieszkańców wyspy dali katolicy z Majotty – niewielka wspólnota licząca ok. 4 tys. wiernych (na ok. 300 tys. mieszkańców), skupiona wokół kościołów Notre-Dame-de-Fatima w Mamoudzou i Saint-Michel w Dzaoudzi.
Ojciec Charles Mahuza Yava, wikariusz apostolski wikariatu Komorów, bardzo szybko zorganizował drużynę ratunkową złożoną z katolików i chrześcijan innych obrządków z Majotty i z całego archipelagu Komorów: „To nasz obowiązek, jesteśmy chrześcijanami, nasze miejsce jest wśród najbardziej potrzebujących pomocy”, powiedział duchowny.
Zorganizowani przez wszystkich katolickich kapłanów z Komorów chrześcijanie dostarczają wodę, lekarstwa i żywność do poszkodowanych przez niszczycielski żywioł, organizują poszukiwania zaginionych. Parafie w Mamoudzou i w Dzaoudzi przekształciły się w centra ratunkowe i schronienie dla poszkodowanych. „Przyjmujemy pod nasz dach rodziny, które straciły wszystko. Samo spojrzenie tych ludzi wyraża cierpienie, które tylko modlitwa i konkretna pomoc może złagodzić”, mówi ojciec Vincent Ngoie Mitenga, wikariusz generalny.
Do pomocy włączyły się również struktury lokalnej Caritas, a także francuski Czerwony Krzyż, który dostarcza artykuły pierwszej potrzeby. Szczególnie dramatyczna sytuacja panuje wśród najuboższych mieszkańców Majotty zamieszkujących podmiejskie slumsy; ci ludzie nie mają dosłownie nic, wśród nich było też najwięcej ofiar niszczycielskiego cyklonu.
Źródło: Tribune Chrétienne, MM
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki umacniające nas w wyznawaniu wiary świętej katolickiej:
Uczynki Miłosierdzia
Wybitny biblista i znakomity pisarz ks. prof. Waldemar Chrostowski pięknie i jasno przybliża "dzieła miłości, przez które przychodzimy z pomocą naszemu bliźniemu w potrzebach jego ciała i duszy" (Katechizm Kościoła Katolickiego).
W dzisiejszych czasach, w których miłosierdzie traktowane jest jako przejaw słabości, a świat opanowują różne niebezpieczne ideologie, potrzeba wyraźnego przypomnienia, że uczynki miłosierdzia są niezbędnym elementem życia chrześcijanina.
Osiem błogosławieństw
Treść ośmiu błogosławieństw wygłoszonych przez Chrystusa na Górze jest bez wątpienia znana większości katolików. Jednak z właściwą ich interpretacją bywają niestety kłopoty. Najwięcej trudności przysparza zwykle wyjaśnienie, kogo miał Jezus na myśli mówiąc o „ubogich w duchu”. Jak wszyscy dobrze wiemy wiara żywi się pobożnością, ale trwały fundament ma w ugruntowanej wiedzy.
Dekalog
Dziesięć Bożych Przykazań odmieniło świat, wprowadziło ład w stosunkach między ludźmi i przygotowywało człowieka na przyjście Chrystusa. Zna je niby każdy – ale czy na pewno wszystkie? Czy je rozumie? Jak np. pogodzić polecenie „nie zabijaj” z karą śmierci? Dlaczego jako dzień święty święcimy niedzielę, a nie szabat? Czy przykazań naprawdę jest dziesięć? Pytań wokół Dekalogu wiele.
Ojcze Nasz. Dzieje i przesłanie Modlitwy Pańskiej
Odmawialiśmy „Ojcze nasz” tysiące razy, od dziecka znamy na pamięć treść tej modlitwy – ale czy naprawdę dobrze ją rozumiemy? To pytanie staje się szczególnie aktualne w obliczu nowego tłumaczenia szóstej prośby Modlitwy Pańskiej: „i nie wódź nas na pokuszenie”. Bóg nas ani nie kusi, ani nie przywodzi do złego – taka wykładnia chyba nikomu wierzącemu nie przychodziła do głowy.
Do moich Rodaków. Św. Jan Paweł Wielki
Św. Jan Paweł II, zwany Wielkim, był dumnym Polakiem bez jakiegokolwiek kompleksu niższości wobec innych narodów. Takiego zachowania uczył też nas – zarówno głoszonym słowem, jak i własną postawą, którą prezentował, nie popadając przy tym w pychę czy pogardę wobec innych. Postawę swą zaś wykształcił w sobie i opierał na umiłowaniu Ojczyzny, na gruntownej wiedzy historycznej i oczywiście na głębokiej wierze w Boga i szacunku wobec bliźnich.
W co wierzą katolicy
Wokół wiary katolickiej narosło ostatnio sporo nieporozumień. Przyczyną tego stanu są przeważnie przekazy medialne, wprowadzające swoich odbiorców w błąd dowolnymi interpretacjami nie tylko nauki Kościoła, ale także Pisma Świętego. Znany amerykański teolog katolicki, wykładowca uniwersytecki, autor kilkudziesięciu poczytnych książek Karl Keating (ur. 1950) objaśnia w tej książce 52 najczęstsze pomyłki związane z rozumieniem wiary katolickiej.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.