Jaki będzie los afgańskich kobiet po wycofaniu się amerykańskich oddziałów z Afganistanu?

Nasi autorzy

Jaki będzie los afgańskich kobiet po wycofaniu się amerykańskich oddziałów z Afganistanu?

Islam wymaga od kobiet zakrywania całego ciała czarną materią. Czy zwyczaj ten będzie znowu restrykcyjnie przestrzegany w Afganistanie? fot. Pixabay Islam wymaga od kobiet zakrywania całego ciała czarną materią. Czy zwyczaj ten będzie znowu restrykcyjnie przestrzegany w Afganistanie? fot. Pixabay Rządowe agencje wywiadowcze USA (United States Intelligence Community) ostrzegają, iż wraz z wycofaniem się amerykańskich oddziałów z Afganistanu zostaną zaprzepaszczone wszystkie wypracowane przez Amerykanów osiągnięcia w dziedzinie przestrzegania praw afgańskich kobiet. Według raportu opublikowanego przez prezesa United States Intelligence Community talibowie „pozostają konsekwentni w swoim restrykcyjnym podejściu do praw kobiet [tzn. nie uznają, że kobiety mają jakiekolwiek prawa – przyp. red.] i w przypadku dojścia do władzy na pewno wycofaliby wszystko, co w tej kwestii wprowadzili Amerykanie”. To najnowsze ostrzeżenie w sprawie konsekwencji wycofania się sił amerykańskich z Afganistanu.     

Generał Mark Milley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów US Army [najwyższy organ władzy wykonawczej w amerykańskich siłach zbrojnych – przyp. red.], mówił wręcz o „wysokim prawdopodobieństwie fatalnego obrotu spraw”, jeśli afgańskie siły zbrojne zostaną pozostawione samym sobie, dodając jednakże, iż „na chwilę obecną trudno to przewidzieć z całkowitą pewnością”. W podobny ton uderzał prezes CIA William Burns, przemawiając na posiedzeniu Kongresu Stanów Zjednoczonych, iż po wycofaniu amerykańskich sił zbrojnych z Afganistanu wygaśnie „możliwość wczesnego rozpoznawania i reagowania na zagrożenia”.   

Prezydent Joe Biden zapowiedział, iż całkowite wycofanie oddziałów US Forces z Afganistanu nastąpi we wrześniu bieżącego roku. Co prawda zarówno on, jak i jego współpracownicy podkreślają, że nie oznacza to zakończenia amerykańskiego zaangażowania w kwestii przestrzegania praw człowieka w Afganistanie, jednak rządowe agencje wywiadowcze podkreślają, iż talibowie wciąż są niebezpieczni; w Afganistanie nadal pewne tereny znajdują się pod ich kontrolą. 

Podczas rządów talibów w Afganistanie w latach 1990. kobietom prawie nie było wolno wychodzić z domów, afgańskie dziewczęta nie miały też dostępu do edukacji. Mimo licznych amerykańskich i europejskich protestów talibowie brutalnie egzekwowali ekstremalną wersję islamskiego szariatu. Dopiero po skutecznej interwencji amerykańskiej, która doprowadziła do pokonania Osamy bin Ladena i rozpracowania jego al-Kaidy, kwestia demokratycznych rządów i poszanowania praw człowieka w Afganistanie stała się priorytetem Zachodu.   

Dwie trzecie Afgańczyków to młodzi ludzie urodzeni pod koniec lat 1990., którzy siłą rzeczy nie pamiętają brutalnych rządów talibów. Afganistan nadal jest jednym z krajów najbardziej niebezpiecznych dla kobiet, jednak aktualnie Afganki mają prawo do edukacji, mogą też pracować, a nawet samodzielnie prowadzić firmy i zasiadać w parlamencie. 

Obecnie jednak wiele z nich obawia się, że wraz z wycofaniem się amerykańskich oddziałów z Afganistanu wszystko to, co zostało osiągnięte w kwestii przestrzegania praw kobiet, zostanie zaprzepaszczone, a Afganki znów będą zmuszane do noszenia burek, które zyskały miano symbolu opresyjnych rządów talibów. Nie są to obawy bezpodstawne, bowiem sekretarz stanu USA Antony Blinken uważa, że opanowanie Afganistanu przez talibów po wycofaniu się Amerykanów jest bardzo prawdopodobne.

Źródło: Military Times/Nomaan Merchant, MM

Cywilizacja zachodu oparta na chrześcijaństwie kieruje się zupełnie innymi wzorcami niż świat wykreowany przez wyznawców islamu. Między innymi także dlatego warto znać i rozumieć dzieje naszej kultury, które mistrzowskim piórem opisuje prof. Wojciech Roszkowski: 

Historia chrześcijaństwa. Świętości, upadki i nawrócenia, Tom 1 Od narodzin Jezusa do upadku Konstantynopola

Historia chrześcijaństwa. Świętości, upadki i nawrócenia, Tom 1 Od narodzin Jezusa do upadku Konstantynopola

 

Żeby mieć argumenty, trzeba posiąść wiedzę. Żeby skutecznie bronić Kościół, trzeba poznać jego historię. Najlepiej taką, która wyszła spod pióra wybitnego pisarza i przekonanego wyznawcy, a nie zdeklarowanego lub zamaskowanego wroga. Ten ostatni bowiem zawsze będzie posługiwał się manipulacją, udając „obiektywnego” badacza w celu siania wątpliwości.

 

 

 

 

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.