Jak zachęcić dzieci i młodzież do czytania? W Yorku ma powstać nietypowa biblioteka
Media cyfrowe nie zastąpią klasycznej książki, która uczy, bawi i wychowuje od wieków. fot. Biały Kruk Dyrekcja Carr Junior School w Yorku wpadła na niecodzienny, choć uroczy pomysł na zachęcenie uczniów do czytania, zainspirowany światem kultowej powieści fantasy „Władca Pierścieni”. Zadecydowano o powstaniu biblioteki wzorowanej na... domku hobbita; księgozbiór tej niezwykłej biblioteki miałby zawierać ponad 10 tys. pozycji – koszt realizacji projektu wyceniono na 11,5 tys. euro.
Biblioteka ma być miejscem, „w którym dzieci będą mogły zaspokoić swoją ciekawość, a także rozwijać wyobraźnię. W takim miejscu możliwa także będzie nauka połączona z przyjemnością czytania”, głosi komunikat na stronie szkoły. Autor projektu jest przekonany, że powstanie takiej biblioteki będzie bardzo korzystne dla dzieci: „Uważamy, że w ten sposób podniesie się poziom i kultura czytelnictwa wśród dzieci i młodzieży, co jest zgodne z programem nauczania i stanowi jego istotną część. Dlatego stworzyliśmy ten projekt, który pozwoli najmłodszym przekonać się, że czytanie jest przyjemnością, a jednocześnie zapewni uczniom narzędzia niezbędne do ich edukacji”, powiedział autor w wywiadzie dla „YorkMix”. „Dysponujemy odpowiednim miejscem, w którym mogłaby powstać taka biblioteka; będzie w niej można znaleźć zarówno lektury z gatunku fantasy, jak i klasykę literatury. Biblioteka z założenia ma być przeznaczona nie tylko dla uczniów, ale także dla wszystkich mieszkańców naszego regionu”. Biorąc pod uwagę, iż wśród fanów gatunku fantasy można znaleźć zarówno dzieci, jak i dorosłych, pomysł jak najbardziej może zdać egzamin.
Źródło: Le Figaro/Clémence Ballandras, MM
Książką, która w niezwykły sposób opowiada najmłodszym czytelnikom o naszej historii jest pięknie ilustrowana przez Henryka Bacę publikacja Artura Guzickiego:
Podróże Misia Wojtka
Lubicie misie? Jeśli tak, to poznajcie misia Wojtka. Nie jest to zwykły niedźwiadek. Żył dawno temu, ale był tak sławny, że dzisiaj ma swój pomnik. Pomnik ten stoi w centrum miasta, miś może więc z niego obserwować ludzi. Ale nie tylko tych, którzy codziennie obok niego przechodzą. Oj, nie! Miś Wojtek umie bowiem przenosić się w czasie i odkrywać przeszłość!
Jego życie było bardzo ciekawe. Jako maluch został przygarnięty przez polskich żołnierzy.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.