Filipiny bliżej legalizacji rozwodów? Niepokojąca decyzja tamtejszego Sądu Najwyższego
W wyniku rozwodu rodziców cierpią ich dzieci, które mogą obarczać się winą za rozpad rodziny. Fot. Pixabay Krytycy oskarżyli filipiński Sąd Najwyższy o ułatwianie unieważniania małżeństw poprzez zmianę granic aspektów prawnych szeroko stosowanych jako podstawa do rozwiązywania małżeństw w jedynym chrześcijańskim kraju poza Watykanem, w którym rozwód nie jest legalny. Sprawa dotyczy niezdolności psychicznej, która jest definiowana jako stan uniemożliwiający danej osobie wypełnienie podstawowych zobowiązań małżeńskich, takich jak wierność, uczciwość lub rozsądne zachowanie. Wcześniej, aby unieważnić małżeństwo z powodu niezdolności psychicznej, należało udowodnić, że występowała ona w momencie ślubu, co było trudne do zrobienia, jeśli para pozostawała w związku przez dłuższy czas. Jednak Sąd Najwyższy 12 maja zmienił zasady, stosując ten termin do zachowań objawiających się dopiero podczas trwania małżeństwa. Orzeczenie to było postrzegane przez prawników jako kompromis mający na celu uspokojenie zarówno religijnych konserwatystów, którzy stanowczo sprzeciwiali się rozwodom, jak i rosnącej liczby popierających je Filipińczyków.
Ks. Ranhilio Aquino, dziekan Wyższej Szkoły Prawa San Beda, powiedział, że wydaje się, iż sąd zmodyfikował koncepcję niezdolności psychologicznej poprzez zapożyczenie jej z prawa kanonicznego i zastosowanie do prawa rodzinnego, aby umożliwić unieważnienie zawartego związku. Prawdopodobnie uważano, że „kanoniczna kategoria niezdolności psychicznej będzie wystarczająco plastyczna, aby pozwolić na rozwiązywanie dysfunkcyjnych małżeństw” – powiedział ks. Aquino.
Zwolennicy walki z rozwodami twierdzą, że swobodniejsza interpretacja niezdolności psychicznej może prowadzić do nadużyć ze strony skorumpowanych sędziów. „Ta luźniejsza interpretacja oznacza więcej rozwiązanych małżeństw. A jeśli strona może przekupić sędziego, wówczas małżeństwo może zostać łatwo unieważnione”– stwierdził Alan Gupta, należący do Rycerzy Kolumba. Dodał, że Sąd Najwyższy dał sędziom nieograniczone uprawnienia do udzielania rozwodów.
Inni uważają, że rozwody zostały zalegalizowane, jedynie pod inną nazwą. „To orzeczenie jest równoznaczne z rozwodem. Tylko Kongres powinien zajmować się takimi sprawami, a nie Sąd Najwyższy ”- powiedział jeden z parafian z Manili, który chciał zachować anonimowość. „Jest w toku projekt ustawy, który ma na celu zalegalizowanie rozwodu. Dopóki jest to ustawa, a nie prawo, rozwód na Filipinach jest zakazany, a Sąd Najwyższy nie może orzec inaczej”.
Źródło: UCA News/Joseph Peter Calleja, AM
Rodzina oparta na małżeństwie kobiety i mężczyzny to jeden z filarów naszej cywilizacji. Co nam pozostanie, gdy pozwolimy ją powoli niszczyć? O kryzysie, ale i nadziei na przyszłość pisze w swojej najnowszej książce prof. Grzegorz Kucharczyk:
Katedra i uniwersytet. O kryzysie i nadziei chrześcijańskiej cywilizacji
Kto nie wierzy w Boga, uwierzy we wszystko – ta myśl nigdy nie była bardziej prawdziwa niż w XXI wieku. Ileż to osób po odrzuceniu Boga gotowych jest zaakceptować każdy zabobon, najbardziej złudną utopię, z gruntu niewiarygodną manipulację myślową.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.