Czy powrót do normalności jest jeszcze możliwy? Szwajcarzy pójdą do urn w sprawie tzw. "małżeństw jednopłciowych"

Nasi autorzy

Czy powrót do normalności jest jeszcze możliwy? Szwajcarzy pójdą do urn w sprawie tzw. "małżeństw jednopłciowych"

Aktywiści lobby homoseksualnego niebezpiecznie manipulują społeczeństwem, by uzyskać poparcie dla swoich przerażających postulatów. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pixabay Aktywiści lobby homoseksualnego niebezpiecznie manipulują społeczeństwem, by uzyskać poparcie dla swoich przerażających postulatów. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pixabay

Szwajcaria przeprowadzi referendum w sprawie tego, czy dopuszczać do zawierania małżeństw przez osoby tej samej płci. Posłowie przyjęli ustawę uznającą małżeństwa jednopłciowe w grudniu zeszłego roku, kilka lat po wielu innych krajach Europy Zachodniej. Przeciwnicy tej decyzji zebrali jednak niezbędne podpisy, by wezwać do referendum, poinformowały  27 kwietnia władze.

Największe ugrupowanie polityczne kraju, Szwajcarska Partia Ludowa (SVP), ostrzegło, że będzie dążyć do referendum przeciwko grudniowemu prawu. SVP stwierdziła, że „niedopuszczalne jest pragnienie traktowania małżeństwa na równi z jakąkolwiek formą wspólnego pożycia”.

W Szwajcarii większość praw i innych ustaw uchwalonych przez parlament wchodzi w życie bez udziału obywateli w głosowaniu. Referendum jest jednak możliwe, gdy obywatele, którzy sprzeciwiają się pewnym decyzjom, zgromadzą 50 000 ważnych podpisów w ciągu 100 dni od oficjalnej publikacji ustawy. Według Szwajcarskiej Kancelarii Federalnej wniosek o referendum w sprawie małżeństw osób tej samej płci zebrał ponad 61 000 ważnych podpisów.

Data głosowania nie została jeszcze ustalona, ​​ponieważ obywatele Szwajcarii są przyzwyczajeni do głosowania trzy lub cztery razy w roku w różnych kwestiach w ramach ich systemu demokracji bezpośredniej. Szwajcaria przyjęła ustawę o małżeństwach osób tej samej płci w 2020 roku po długiej batalii parlamentarnej i mocnym poparciu partii Zielonych Liberałów. Wcześniej pary tej samej płci mogły zawierać „zarejestrowane związki partnerskie”, które nie dawały im takich samych praw jak małżeństwo. Nowe przepisy pozwoliły im na ślub i dostęp do otrzymywania nasienia w przypadku lesbijek, podczas gdy obywatele transpłciowi mogli również zmienić swoją prawną płeć za pomocą oświadczenia. Jednak prawodawstwo nie zawierało przepisów zezwalających parom tej samej płci na wychowywanie dzieci.

Źródło: Euronews, AM

To, kim są ludzie u władzy, jest istotniejsze, niż wielu z nas się wydaje. Znakomity autor Janusz Szewczak zauważa na szczytach władzy pewne zjawisko, które opisał w swojej książce:

Idiotokracja, czyli zmowa głupców

Idiotokracja, czyli zmowa głupców

 

Głupcy zawsze istnieli, niektórzy z nich sięgali nawet po władzę, ale nigdy jeszcze w dziejach świata ród ludzki nie miał do czynienia z prawdziwą inwazją głupoty. Zjawisko to stało się bardzo groźne, albowiem objęło niektóre kręgi władzy. Powstały fałszywe elity składające się w całości z durniów i dewiantów różnej maści, którzy trzymają się razem, wspierają i rządzą lub choćby próbują rządzić.

 

 

 

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.