Awantura na posiedzeniu Rady Regionalnej regionu Paryża. Radnemu przeszkadza renowacja kościołów
Wiele kościołów francuskich ucierpiało chociażby w wyniku pożarów. Na zdjęciu płonąca w 2019 roku katedra Notre Dame w Paryżu. fot. by LeLaisserPasserA38 - File:Incendie Notre Dame de Paris.jpg, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=78291544 Reprezentujący skrajnie lewicową partię La France Insoumise (Francja Nieujarzmiona) Paul Vanier, wybrany niedawno do Rady Regionalnej Île-de-France (region wokół Paryża), wywołał prawdziwą burzę na ostatnim posiedzeniu poświęconym renowacji kościołów w regionie. Vanier oskarżył wręcz władze regionu o „faworyzowanie katolickich miejsc kultu w przyznawaniu dotacji na renowację”. Większość radnych reprezentujących partię Republikańską była oburzona jego wystąpieniem.
Paul Vanier oskarżył władze regionu nie tylko o faworyzację kościołów katolickich w kolejności przyznawania dotacji na remonty, ale także o przyznawanie tych środków stowarzyszeniom, które nie podpisywały przyjętej kilka lat temu tzw. „karty laicyzacji”. „Ta karta oznacza całkowitą i ostateczną laicyzację regionu, a finasowanie renowacji kościołów z laicyzacją nie ma nic wspólnego!”, mówił podniesionym głosem radny. Jego ugrupowanie złożyło już wniosek o poprawkę do obowiązujących przepisów, aby „zapobiec przyznawaniu kościołom środków na renowację przed innym obiektami”, którą to sytuację reprezentanci La France Insoumise uważają za faworyzację miejsc kultu katolickiego.
Na reakcję przedstawicieli partii republikańskiej, stanowiącej większość w Radzie Regionalnej Île-de-France, nie trzeba było długo czekać: wiceprezes Rady Florence Portelli mówiła wręcz o „głupocie antyklerykalnej” przedstawicieli ugrupowania La France Insoumise, nawiązując także do niedawnego podobnego oskarżenia wysuniętego przeciwko Valérie Pécresse (obecnie – kandydatki na prezydenta Francji).
„Zupełnie nie rozumiem tej krucjaty skrajnej lewicy wymierzonej w dziedzictwo kulturowe Francji, którym są kościoły!” powiedział z kolei radny Pierre Liscia, reprezentujący Republikanów. „Dziedzictwo narodowe, o którym mowa, to nie tylko architektura, ale i tysiące dzieł sztuki, rzeźb, i tapiserii, wszystko to reprezentuje bezcenną wartość historyczną dostępną dla wszystkich”. Radny podkreślał, iż Francja powinna zdecydowanie zwiększyć wysiłek w kierunku ochrony swojego dziedzictwa narodowego. Pierre Liscia opublikował ponadto na Twitterze nagranie w którym oskarża lewicową mer Paryża, Anne Hidalgo, o celowe zaniedbywanie paryskich kościołów. „Wiele z nich jest obecnie w opłakanym stanie”, mówi towarzyszący mu historyk sztuki Didier Rykner
„Być może oni chcą żebyśmy pozamieniali kościoły w strzelnice i wtedy głosowaliby pozytywnie w kwestii przyznawania na to środków!” podsumował burzliwą debatę Jean-Didier Berger wiceprzewodniczący Rady Regionalnej Île-de-France. Zaproponowana przez radnych reprezentujących La France Insoumise poprawka stała się przedmiotem głosowania Rady i – jak nietrudno się domyślić – została odrzucona.
Źródło: Famille Chrétienne/Cyriac Zeller, MM
Kościoły zarówno jako budynki, jak i jako nośniki wartości duchowej, stanowią jeden z fundamentów naszej cywilizacji:
Katedra i uniwersytet. O kryzysie i nadziei chrześcijańskiej cywilizacji
Kto nie wierzy w Boga, uwierzy we wszystko – ta myśl nigdy nie była bardziej prawdziwa niż w XXI wieku. Ileż to osób po odrzuceniu Boga gotowych jest zaakceptować każdy zabobon, najbardziej złudną utopię, z gruntu niewiarygodną manipulację myślową.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.