Aktywiści LGBT chcą opanować katolickie szkoły! Bulwersujące wydarzenia w Kanadzie
Ideologia LGBT nieustannie poszerza zasięg swojej niebezpiecznej działalności. Zdjęcie ilustracyjne. fot. Pexels Czego naprawdę chcą aktywiści LGBT dla szkół z okręgu „Halton Catholic Schools” [prowincja Ontario, Kanada – przyp. red.] i dla każdej innej katolickiej szkoły na świecie? Otóż, jak pokazały niedawne wydarzenia w Burlington związane z propozycją wywieszania tęczowych flag na masztach przed budynkami katolickich szkół, pragną oni zamienić te placówki w „strefy bezpieczeństwa”, w których katolickie nauczanie na temat seksualności i małżeństwa będzie zabronione.
„Wywieszanie flag nigdy nie wystarczy”, mówi dr Alexandra Power, która jako członek delegacji przemawiała podczas wtorkowego kontrowersyjnego spotkania Rady Szkoły okręgu Halton w sprawie nowych wytycznych programu LGBT dla katolickich szkół. „Jednak na początek trzeba to natychmiastowo wdrożyć”, dodała.
Jedna z uczennic katolickiej szkoły, Teia Bodner, która uczestniczyła w spotkaniu online razem ze swoją matką Michelą, zauważyła, że wytyczne w sprawie programu nauczania zgodne z ideologią LGBT znajdują się na liście omawianych zagadnień. Niestety, okazuje się że propaganda „tęczowej ideologii” jest bardzo skuteczna i zarazem niebezpieczna, bowiem wspomniana uczennica uważa, że założenia ideologii LGBT są... zgodne z doktryną katolicką!
„Rady szkolne muszą przewodzić całej społeczności szkolnej poprzez pozostawienie przestrzeni dla trudnych, ale odważnych rozmów na wszystkie tematy i na każdym poziomie. Oznacza to także, że należy rozumieć i promować wspieranie mniejszości i wszystko, co się z tym wiąże. Należy zatem organizować komitety, sesje informacyjne i gromadzenie danych. Potrzebne są także odpowiednie książki w naszych bibliotekach”, mówi Teia, wyrażając pełne poparcie dla ruchu LGBT i jego postulatów. Z kolei Alexandra Power dodaje, że wywieszenie tęczowej flagi i stworzenie „znaków dla naszych nauczycieli, aby pokazać naszym uczniom, że mają bezpieczne miejsce, by być sobą” nie wystarczy, „dopóki każde dziecko, dorosły, osoba z nas nie poczuje się bezpiecznie, będąc swoim własnym, prawdziwym ja”.
Podczas tego samego spotkania inny delegat zaproponował następującą myśl: „Wdrażane polityki LGBT musi obejmować konkretne środki i wyraźnie sprzeciwiać się homofobii. GSA [Gay Straight Alliances, kluby ideologiczne LGBT dla studentów] były świetnym pierwszym krokiem. Jednak po dziesięciu latach od ich powstania można powiedzieć, że najwyraźniej nie wystarczyły”.
Jednak organizacja LGBT, którą reprezentowali wymienieni delegaci i która nie jest stowarzyszona ani z zarządem szkoły, ani z Kościołem katolickim, sprzeciwiła się pojawieniu się na spotkaniu delegacji organizacji katolickiej, która pomaga osobom z pociągiem do osób tej samej płci pragnącym zachować czystość i pozostać wiernymi Chrystusowi. Nie ma zatem wątpliwości, jakie są prawdziwe intencje kanadyjskich organizacji LGBT.
Źródło: Life Site News/Dorothy Cummings McLean, MM
Ile jeszcze zostało z naszej chrześcijańskiej cywilizacji? O stanie obecnym i widokach na przyszłość pisze w swojej najnowszej książce prof. Grzegorz Kucharczyk:
Katedra i uniwersytet. O kryzysie i nadziei chrześcijańskiej cywilizacji
Kto nie wierzy w Boga, uwierzy we wszystko – ta myśl nigdy nie była bardziej prawdziwa niż w XXI wieku. Ileż to osób po odrzuceniu Boga gotowych jest zaakceptować każdy zabobon, najbardziej złudną utopię, z gruntu niewiarygodną manipulację myślową.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.