Abp Marek Jędraszewski: Pragnę podziękować wszystkim, którzy poprzez swoją modlitwę, wyrażali solidarność ze mną. Bóg zapłać!
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski. Fot. Adam Bujak
Abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. na zakończenie 39. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę, wygłosił podziękowanie wobec wszystkich, którzy okazali Mu solidarność, wsparcie, którzy stanęli po stronie wiary, w obronie Matki Bożej i modlili się w intencji Ojczyzny, Kościoła i Metropolity Krakowskiego.
Podziękowanie Abpa Marka Jędraszewskiego dla pielgrzymów i wszystkich wiernych
“Najdrożsi, wasza 39. Piesza Krakowska Pielgrzymka na Jasną Górę była wypełniona – jak zwykle – waszą osobistą modlitwą i licznymi ważnymi sprawami, które nieśliście ze sobą, aby je przedstawić naszej Jasnogórskiej Pani i Królowej. Pośród pielgrzymiego trudu nieśliście także najróżniejsze intencje, które przekazywali wam wasi bliscy i znajomi.
Od samego początku, od chwili wyruszenia Pielgrzymki z Wawelu w ubiegły wtorek 6 sierpnia, w święto Przemienienia Pańskiego, zaczęła się także wasza pielgrzymkowa modlitwa, podczas której za przyczyną Matki Bożej przestawialiście Panu Bogu wielką sprawę Kościoła w Polsce, a równocześnie wielką sprawę polskiego narodu, który od pewnego czasu znajduje się pod ogromną presją ideologii LGBT. Wiem, że bardzo modliliście się zwłaszcza wczoraj, łącząc się duchowo z tymi licznymi naszymi Rodakami, którzy przybyli z różnych stron naszego Kraju, aby na skwerze przy Franciszkańskiej 3 w Krakowie o godz. 15.oo. wspólnie z krakowianami odmówić koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz tajemnice radosne różańca świętego. Wiem również, że o tej samej porze modlono się w różnych kościołach i kaplicach zarówno w Krakowie, jak i wielu miejscach naszej Ojczyzny, a także poza jej granicami.
Pragnę więc dzisiaj, stąd, z Jasnej Góry, od Matki Boskiej Zwycięskiej, bardzo serdecznie podziękować wszystkim wiernym świeckim, pomysłodawcom i organizatorom tego wielkiego wydarzenia, a także wszystkim osobom, które w ostatnich dniach poprzez swoją modlitwę, pokutę, listy i inne znaki pamięci wyrażali solidarność ze mną, i które wczorajszą wspólną modlitwą dali wyraz swej odpowiedzialnej i głębokiej miłości do Kościoła i do naszej ukochanej Ojczyzny. Bóg zapłać! Bóg zapłać Księżom Kardynałom, Arcybiskupom i Biskupom, kapłanom, osobom życia konsekrowanego, wszystkim wiernym świeckim za to wczorajsze szlachetne zjednoczenie się w obronie najświętszych spraw.
Jednocześnie proszę was gorąco: czuwajcie! Zgodnie ze słowami Pana Jezusa z dzisiejszej Ewangelii: „Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie!” (Łk 12, 35), nie pozwólcie na to, aby zło zagrażających nam ideologii gender i LGBT rozlało się po Polsce, zatruwając serca i umysły Polaków i wyrządzając im ogromne duchowe szkody, zwłaszcza dzieciom i młodzieży. Wszędzie, gdzie się znajdujemy, musimy dawać świadectwo naszego jednoznacznego sprzeciwu wobec wszelkich usiłowań, których celem jest deprawacja polskiego narodu. Brońmy siebie! Brońmy naszej autentycznej wolności! Brońmy naszej Ojczyzny! Brońmy Kościoła w naszej Ojczyźnie!
I jak niegdyś śpiewali konfederaci barscy, tak również my dzisiaj uroczyście oświadczamy wobec wszystkich: „Nigdy z królami [ani z innymi próbującymi nas zniewolić władcami tego świata] nie będziem w aljansach,/ Nigdy przed mocą nie ugniemy szyi;/ Bo u Chrystusa my na ordynansach/ – Słudzy Maryi!”.
+ Abp Marek Jędraszewski
Metropolita Krakowski
Źródło: Archidiecezja Krakowska
Ty masz zwyciężać! Opowieść o abp. Marku Jędraszewskim
Tuż przed obroną pracy doktorskiej przez ks. Marka Jędraszewskiego, 20 grudnia 1979 r., Papieskie Kolegium Polskie w Rzymie odwiedził Ojciec Święty Jan Paweł II. Podszedł wtedy do młodego kapłana z Poznania, którego już wcześniej poznał i polubił, i zapytał: „No, co tam, Marek? Jak tam z tym twoim Levinasem?” – ten bowiem litewski myśliciel był przedmiotem badań przyszłego profesora i arcybiskupa metropolity.
Komentarze (1)
Pojawia się Pasterz Kościoła godny swych Wielkich poprzedników na krakowskiej stolicy biskupiej, który na wzór św. Pawła głosi prawdę w porę i nie w porę. Może da dobry przykład innym członkom Episkopatu, by nie chowali głów w obawie przed wszechobecnym i głośnym złem.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.