Potępiają wojnę, ale nie sankcje dla Rosjan. Pojawiają się głosy w obronie zwalnianych rosyjskich artystów

Nasi autorzy

Potępiają wojnę, ale nie sankcje dla Rosjan. Pojawiają się głosy w obronie zwalnianych rosyjskich artystów

Charków, Ukraina, po ataku rakietowym. Fot. autorstwa State Emergency Service of Ukraine - https://www.facebook.com/photo/?fbid=325239292977300&set=pcb.325237332977496 (the whole post), CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=115743480 Charków, Ukraina, po ataku rakietowym. Fot. autorstwa State Emergency Service of Ukraine - https://www.facebook.com/photo/?fbid=325239292977300&set=pcb.325237332977496 (the whole post), CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=115743480 Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan skrytykował aktualne postępowanie wobec rosyjskich artystów. Tak jak Turcja nie pozostawia Ukrainy na pastwę losu, tak też nie akceptuje „praktyk przypominających polowanie na czarownice przeciwko rosyjskiemu narodowi, rosyjskiej literaturze, studentom i artystom” – powiedział Erdoğan swojej konserwatywnej islamskiej partii rządzącej AKP 9 marca w Ankarze. Jako przykład podał (nie wymieniając jednak jego nazwiska) dyrygenta i przyjaciela Putina Walerija Giergijewa, który nie zdystansował się wobec napaści Rosji na Ukrainę i w związku z tym orkiestry i teatry na całym świecie zdecydowały się zakończyć z nim współpracę.

Również znany niemiecki tenor Jonas Kaufmann wyraził zatroskanie wobec losu swoich rosyjskich kolegów w wywiadzie, jakiego udzielił „Corriere della Sera”. „Rosyjskie teatry i artyści są zależni od państwa”, stwierdził wywodzący się z Monachium śpiewak. „Gdy nie ma się dobrych kontaktów, trudno prosić o pieniądze”. Według Kaufmanna nie można wykreślać rosyjskiej kultury: „Nam jest ciężko zrozumieć nacisk, jakiemu poddany jest naród rosyjski w zakresie gospodarki i wolności osobistej. Trzeba się postawić w sytuacji drugiego człowieka, zanim się go osądzi”.

Źródło: Der Spiegel, AM

Imperialne zapędy Rosji powstrzymała w 1920 roku Polska, czy uda się powstrzymać je i dzisiaj? 

Klęska imperium zła. Rok 1920

Klęska imperium zła. Rok 1920

Andrzej Nowak

Tytuł książki mówi o klęsce „imperium zła”, nawiązując oczywiście do Związku Sowieckiego, który w roku 1919 wyruszył, aby unicestwić dopiero co odrodzoną Polskę, i na szczęście w roku 1920 poległ. Kulisy tej walki, nie tylko militarnej, ale także politycznej i społecznej, w sposób niezwykle wciągający odsłania prof.

 

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.