Odważna deklaracja Érica Zemmoura: „Francja jest i pozostanie krajem kościołów!”
Kandydat na prezydenta Francji Éric Zemmour podczas spotkania w centrum wystawienniczym Paris-Nord Villepinte, fot. par IllianDerex — Travail personnel, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=113710522 W środę 9 lutego gościem Bruce’a Toussainte’a prowadzącego w BFM TV program „La France dans les yeux” („Francja w oczach...”) był Éric Zemmour. Kandydat na prezydenta Francji z ramienia prawicowej partii Reconquête! odpowiadał na pytania zarówno popularnego prezentera, jak i zaproszonych w charakterze publiczności dwudziestu osób.
Podczas konfrontacji z muzułmańskim obywatelem Francji, Karimem, padły odważne słowa; Zemmour stanowczo sprzeciwił się stwierdzeniu swojego adwersarza, który powiedział, że na terenie Republiki „z powodu zmian kulturowych powinno powstawać znacznie więcej meczetów niż kościołów”. Polityk nie pozostawił wątpliwości co do swojej wizji przyszłości: „Zamierzam zabronić budowy meczetów na wzór katedr. Francja jest i pozostanie krajem kościołów wpisanych w jej pejzaż”, powiedział. „Nie chcę słyszeć we Francji głosu muezzina”, doprecyzował Zemmour, jednoznacznie sprzeciwiając się budowie monumentalnych meczetów: „wielkie, efektowne meczety są dla muzułmanów znakiem podbicia terytorium francuskiego”, stwierdził kandydat na prezydenta, zapowiadając jednocześnie, że „oczywiście wyznawcy islamu będą mogli chodzić do meczetów, ale dozwolone będzie jedynie budowanie skromnych muzułmańskich miejsc kultu”.
Zapytany z kolei o kwestię migrantów i bezpieczeństwa przez byłego dziennikarza „Le Figaro” Zemmour odpowiedział, że „jak najbardziej popiera budowę murów na granicach Unii Europejskiej, ponieważ uważa, że jest to konieczny element obrony naszej cywilizacji”. „Osobiście przekonam większość Europy do budowania takich murów”, obiecał kandydat na prezydenta.
Źródło: Valeurs Actuelles/BFM TV, MM
Więcej o przekonaniach Érica Zemmoura dowiedzieć się można sięgając po jego książkę, która ukazała się nakładem naszego wydawnictwa:
Francuskie samobójstwo
„Francuskie samobójstwo” we Francji biło rekordy sprzedaży: 15 tys. egz. dziennie! Równie silne były napaści na książkę i jej autora; nic dziwnego, skoro wieszczy on schyłek Francji, którego główną przyczyną są/będą kobiety-feministki, ruchy gejowskie i wszystkie inne z nimi spokrewnione oraz muzułmańscy imigranci. Za równie niebezpieczne uznaje „mroczne, podziemne wpływy brukselskich technokratów”.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.