Francja: Kolejna próba zamachu? Do kościoła wtargnął mężczyzna, krzycząc „Allah akbar!”
Wnętrze bazyliki Saint-Gervais w Avranches, w której doszło do niebezpiecznego incydentu. Fot. par Ptyx — Travail personnel, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=66339019 Chwilę grozy przeżyli wierni zgromadzeni na niedzielnej Mszy św. w bazylice Saint-Gervais w Avranches (departament La Manche, Normandia). Podczas nabożeństwa do kościoła wszedł bowiem młody mężczyzna (ok. 25-30 lat) o orientalnym typie urody, który spacerując po całej bazylice i puszczając głośno muzykę (rap) ze swojego smartfona, wyraźnie zakłócał nabożeństwo. Chwilę później mężczyzna kilkakrotnie krzyknął „Allah akbar!”, pragnąc widocznie wzbudzić panikę wśród 300 osób zgromadzonych na nabożeństwie, po czym uciekł.
Jak uważa Guy Regnault, dowódca kompanii żandarmerii z Avranches, „wszystko wskazuje na to, że była to zaplanowana akcja pochwały terroryzmu, związana z rozpoczynającym się w Paryżu procesem zabójcy ojca Jacques’a Hamela, zamordowanego 26 lipca 2016 r. w Saint-Étienne-du-Rouvray” (Normandia). Natychmiast po zdarzeniu zmobilizowano 20 żandarmów w poszukiwaniu mężczyzny, który, jak ustalono, „nie był uzbrojony i nie był wcześniej odnotowywany jako przestępca”. O zdarzeniu poinformowano także organizacje antyterrorystyczne. Poszukiwania trwają.
Źródło: La Manche Libre/France Bleu/Valeurs Actuelles, MM
Czy Éric Zemmour sięgnie po prezydenturę i ocali Francję przed ostatecznym upadkiem? Swoją wizję kraju nad Sekwaną zawarł w bestsellerowej książce teraz dostępnej po polsku:
Francuskie samobójstwo
„Francuskie samobójstwo” we Francji biło rekordy sprzedaży: 15 tys. egz. dziennie! Równie silne były napaści na książkę i jej autora; nic dziwnego, skoro wieszczy on schyłek Francji, którego główną przyczyną są/będą kobiety-feministki, ruchy gejowskie i wszystkie inne z nimi spokrewnione oraz muzułmańscy imigranci. Za równie niebezpieczne uznaje „mroczne, podziemne wpływy brukselskich technokratów”.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.