USA: urzędnik w Teksasie ma prawo odmówić udzielenia ślubu parze homoseksualnej
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pixabay.com. Sąd Najwyższy stanu Teksas zadecydował, że odmowa udzielenia ślubu parze jednopłciowej przez urzędnika stanu cywilnego nie jest naruszeniem przez niego obowiązującej zasady o bezstronności. Oznacza to, że urzędnicy z tego stanu nie będą zmuszani do udzielania ślubów parom homoseksualnym, jeśli jest to sprzeczne z wyznawaną przez nich wiarą lub wartościami, jakimi kierują się w życiu i postępowaniu. Sąd Najwyższy Stanu Teksas zagwarantował tę sprawę w aktualizacji kodeksu postępowania sądowego w stanie Teksas.
24 października 2024 r. Sąd Najwyższy stanu Teksas orzekł, iż „nie jest pogwałceniem kodeksu postępowania cywilnego publiczne powstrzymanie się od udzielenia ślubu motywowane szczerymi przekonaniami religijnymi”. Sprawa rozpoczęła się od przypadku urzędniczki Dianne Hensley, która w 2019 r. otrzymała publiczne ostrzeżenie z powodu wycofania się z udzielania ślubów parom homoseksualnym; w ostrzeżeniu „podano w wątpliwość bezstronność jej działania”. Hensley odwołała się wówczas do „Ustawy o przywróceniu wolności religijnej w stanie Teksas” [Texas Religious Freedom Restoration Act], motywując swoje postępowanie wyznawaną wiarą. Jej sprawa została umorzona w 2021 r., jednak rok temu została wznowiona, ponieważ Sąd Najwyższy stanu Teksas uznał, że urzędniczka „miała wystarczające powody do wniesienia pozwu”. Nie ma jeszcze ostatecznego rozstrzygnięcia, niemniej jednak komisja sądowa wycofała już nałożone na kobietę sankcje, a wyjaśnienie przepisów będzie miało szerokie implikacje dla przyszłych spraw.
W trzydziestu dwóch stanach obowiązuje prawny zakaz udzielania ślubów parom homoseksualnym (World Population Review podaje 33 stany, ale ta lista w momencie powstania cytowanego tekstu nie została zaktualizowana), jednak orzeczenie Sądu Najwyższego z 2015 r. w sprawie Obergefell vs Hodges zmusiło wszystkie 50 stanów do uznawania „małżeństw” homoseksualnych. Tylko 18 stanów i Dystrykt Kolumbii nie mają takowego zakazu.
Źródło: Life Site News, MM
Wprowadzenie "ślubów" jednopłciowych to uderzenie w małżeństwo, rodzinę i w rzeczywistości niszczenie naszej cywilizacji:

Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej
Czy to już koniec naszej cywilizacji?
Trzymamy w ręku książkę, która jest jednym z najważniejszych dzieł współczesnej humanistyki, nie tylko polskiej. Wybitny uczony i pisarz, wielki erudyta, prof. Wojciech Roszkowski, dokonuje w niej bilansu naszej cywilizacji. Bilans to dramatyczny.

Bunt barbarzyńców. 105 pytań o przyszłość naszej cywilizacji
Czy cywilizacja zachodnia, do której wszak należymy, już upadła? A jeśli tak, to czy będzie w stanie się podnieść i pod jakimi warunkami? Pytania te nurtują wielu ludzi, także wybitnego intelektualistę i świetnego pisarza prof. Wojciecha Roszkowskiego. Autor rozważał je już w skrzącym się imponującą erudycją dziele „Roztrzaskane lustro”, które stało się bestsellerem ubiegłego roku.

Dyktatura gender
Z obrony skrajnej mniejszości zrodził się atak na olbrzymią większość. Z tolerancji dla odmienności - gloryfikacja dewiacji i wszelkich zaburzeń. Z badań nad wpływem kultury na zachowania człowieka - koncepcja inżynierii biologicznej. Z nowoczesnego wychowania - seksualizacja dzieci i to już od przedszkola. Ze swobody światopoglądowej - obowiązkowa ateizacja. Kompletna swawola przedstawiana jest jako prawdziwa wolność. Tak oto na naszych oczach rodzi się dyktatura ideologii gender.




Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.