Rząd Niemiec najgłośniejszym przeciwnikiem europejskiej dyrektywy antykorupcyjnej
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pexels.com. Rząd niemiecki jest najgłośniejszym przeciwnikiem planowanej dyrektywy antykorupcyjnej w Radzie Ministrów UE. Wynika to z poufnego dokumentu, do którego dostęp uzyskał tygodnik „Der Spiegel”.
Zgodnie z tym dokumentem urzędnicy niemieckiego Ministerstwa Sprawiedliwości sprzeciwili się pomysłowi jednolitej kryminalizacji „nadużycia władzy” w całej Unii Europejskiej podczas wewnętrznej konferencji przygotowawczej do czwartego posiedzenia trójstronnego. Rząd niemiecki złożył zastrzeżenie dotyczące przeglądu dyrektywy, a ponadto odrzuca pomysł, aby każdy rząd UE musiał opracować strategię antykorupcyjną.
Zastrzeżenia do całej dyrektywy wyraziły także rządy Węgier i Austrii, podczas gdy rządy Holandii, Włoch i Luksemburga skrytykowały artykuł o nadużyciu władzy. Jego postanowienia stanowią na przykład, że urzędnicy państwowi nie powinni nadużywać swojego urzędu w celu uzyskania osobistych korzyści. Rząd Włoch pod przywództwem premier Giorgii Meloni zniósł przestępstwo nadużycia władzy w zeszłym roku. Podano powód, że nałożyłoby to zbyt duże obciążenie wymiaru sprawiedliwości i że istnieją inne znamiona przestępstwa w przypadku niewłaściwego postępowania urzędników państwowych. Opozycja ostro skrytykowała to podejście, nazywając je „przepustką do wyjścia z więzienia dla przestępców w białych kołnierzykach”.
Niemieckie Ministerstwo Sprawiedliwości w odpowiedzi na pytanie zadane przez „Der Spiegel” stwierdziło, że nie będzie komentować sprawy, ponieważ jest to „trwająca wewnętrzna procedura UE”. „Walka z korupcją jest najwyższym priorytetem rządu federalnego”, powiedziała rzeczniczka.
„To skandal, że niemiecki rząd federalny, wspólnie z rządem Orbána, spowalnia walkę z korupcją”, mówi poseł Partii Zielonych Daniel Freund. Podczas gdy w Niemczech szaleje debata na temat skandalu z maseczkami i ówczesnego ministra zdrowia Jensa Spahna, kierowane przez SPD Ministerstwo Sprawiedliwości próbuje „zapobiec temu, aby nadużycie władzy stało się przestępstwem w całej Europie — niewiarygodne”, mówi Freund.
Źródło: Der Spiegel/Timo Lehmann, AM
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki o historycznych relacjach Polski i Niemiec:
Zbrodnia i grabież. Jak Niemcy tuszują prawdę o sobie.
Książka Wojciecha Polaka i Sylwii Galij-Skarbińskiej „Zbrodnia i grabież. Jak Niemcy tuszują prawdę o sobie” jest dramatyczną panoramą trudnych relacji polsko-niemieckich po 1939 r.
Auschwitz - Rezydencja śmierci
Unikalny dokument przedstawiający największy niemiecki obóz koncentracyjny, ośrodek męczeństwa i masowej zagłady setek tysięcy więźniów 30 narodowości. Bogaty materiał fotograficzny: znakomite, słynne już artystyczne fotografie Adama Bujaka zatrzymujące w czasie echa koszmaru oraz zdjęcia archiwalne z lat funkcjonowania obozu przedstawiające dramatyczny los deportowanych.
Rok 1939. Od beztroski do tragedii
Dla Polski rok 1939 był rokiem przedziwnym; przede wszystkim tragicznym, gdyż agresja na nasz kraj Niemiec dokonana 1 września, a następnie Związku Sowieckiego – 17 września spowodowała śmierć milionów rodaków jak również zamordowała prężnie rozwijającą się II Rzeczpospolitą. Ten straszny rok kojarzy nam się zatem głównie z początkiem II wojny światowej.
III Rzesza Niemiecka. Nowoczesność i nienawiść
Rzesza Niemiecka istniała tylko w okresie 1933–1945, ale bardzo mocno zapisała się w historii. Mocno i wyjątkowo niechlubnie. Gdy się ją wspomina, przychodzą na myśl druty kolczaste, niemieckie obozy zagłady, wojenna pożoga, grabież, ruiny. Do tego dochodzi pogarda dla tych, których zbrodnicza ideologia nazistowska określała jako „podludzi” i których należało likwidować w imię czystości rasy.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.