Okradanie i niszczenie kościołów, a teraz atak na kurię. Codzienność katolików w Demokratycznej Republice Konga nie jest łatwa

O katolikach w Afryce mówi się niekiedy, że są nadzieją Kościoła, jednak tamtejszy Kościół także przeżywa swoje trudności. Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pxfuel. 1 sierpnia protestujący obrzucili kamieniami budynki archidiecezji Kinszasa w stolicy Demokratycznej Republiki Konga. „Grupa niezidentyfikowanych osób pojawiła się w archidiecezji Kinszasa i w rezydencji kardynała Fridolina Ambongo, intonując obraźliwe pieśni i hasła oraz dopuszczając się aktów przemocy” – relacjonuje ks. Georges Njila, kanclerz archidiecezji Kinszasa.

Od 4 miesięcy w regionie Kasai (Demokratyczna Republika Konga) dochodzi do napaści na kościoły ze strony nieznanych osób, które dokonują zniszczeń i kradną przedmioty sakralne – donosi agencja Fides. Nie jest jednak jasne, kto za tym stoi – poganie czy animiści, którzy wierzą, że przedmioty sakralne są obdarzone nadprzyrodzoną „mocą”, heretyckie pseudochrześcijańskie sekty lub grupy, czy działacze polityczni sympatyzujący z rządem i wrogo nastawieni do Kościoła i biskupów.

„Są to umyślne akty profanacji, godne pogardy i szczególnie ohydne”, skarży się biskup Mbujimayi, Bernard-Emmanuel Kasanda Mulenga. Kościoły zaatakowane w jego diecezji to m.in. katedra św. Jana Chrzciciela w Bonzola i parafie św. Amanda, św. Bernadety w Nkolongo, św. Wincentego a Paulo w Nkuadi czy Chrystusa Króla w Kansansie. Biskup mówi o „postępującej i systematycznej profanacji” i wymienia: „ukradziono tabernakula, naczynia sakralne, kamienie i obrusy ołtarzowe, cyboria, meble i figury Najświętszego Serca Jezusowego i Maryi”. Apeluje o „wzorową, stanowczą i szybką” karę wobec sprawców, którzy od 4 miesięcy dokonują tych czynów.

Tak się składa, że ​​Kasai jest regionem pochodzenia prezydenta Kongo Félixa Tshisekediego. Rzecznik rządu prowincji wyjaśnił, że śledztwo jest prowadzone w dwóch kierunkach: pod kątem „odszczepieńczych” grup w Kościele i „osób ze świata fetyszystów, które myślą, że mogą zwiększyć swoją pseudomoc, przywłaszczając sobie święte rzeczy Kościoła Katolickiego".

W tle jednak istnieje napięcie między Kościołem a rządem dotyczące wyboru przewodniczącego Niezależnej Państwowej Komisji Wyborczej (CENI), który musi być mianowany przez główne kongijskie grupy religijne. 23 lipca ks. Donatien Nshole, rzecznik grup religijnych, oświadczył, że są oni poddawani „presji, zastraszaniu i wszelkiego rodzaju groźbom wobec niektórych członków platformy wyznań religijnych, aby uniemożliwić nam swobodne wykonywanie naszej pracy”.

Katoliccy biskupi i Kościół Chrystusa w Kongo (który grupuje większość kongijskich Kościołów protestanckich) sprzeciwiają się kandydaturze Denisa Kadimy, proponowanej przez sześć innych grup religijnych (muzułmanów, kimbangistów, Armię Zbawienia, prawosławnych i zielonoświątkowców), ponieważ uznają go za zbyt zbliżonego do prezydenta Félixa Tshisekediego.

Źródło: Religión en Libertad, AM

Życie w kulturze, w której muszą ze sobą współistnieć różne wyznania, nie jest proste, zwłaszcza, gdy w grę wchodzi przemoc czy nienawiść. Bóg jednak zostawił nam przykazania, które brzmią jednoznacznie: 

Dekalog

ks. Waldemar Chrostowski

Dziesięć Bożych Przykazań odmieniło świat, wprowadziło ład w stosunkach między ludźmi i przygotowywało człowieka na przyjście Chrystusa. Zna je niby każdy – ale czy na pewno wszystkie? Czy je rozumie? Jak np. pogodzić polecenie „nie zabijaj” z karą śmierci? Dlaczego jako dzień święty święcimy niedzielę, a nie szabat? Czy przykazań naprawdę jest dziesięć? Pytań wokół Dekalogu wiele.

Zobacz fragmenty Zamów książkę