Wielka Brytania: islamskie gangi wykorzystywały seksualnie brytyjskie nastolatki. Szokująca sprawa ujrzała światło dzienne
Imigracja w Wielkiej Brytanii to narastający problem; na londyńskich ulicach coraz trudniej spotkać białego Brytyjczyka. Fot. Jimmy Baikovicius - Flickr: Open Happiness, CC BY-SA 2.0, via Wikimedia Commons. Skandaliczna i bulwersująca sprawa gangów złożonych z mężczyzn wyznających islam (w większości Pakistańczyków), dokonujących na masową skalę przestępstw o charakterze seksualnym na nieletnich dziewczętach i młodych kobietach w Londynie i niemal we wszystkich większych miastach Wielkiej Brytanii ujrzała światło dzienne; Londyn zapowiada uruchomienie olbrzymiej operacji policyjnej.
Przestępstwa, o których mowa, miały miejsce od lat... 1990., zaś od 2010 r. odnotowywano coraz więcej przypadków molestowania seksualnego, uprowadzeń i gwałtów dokonywanych najczęściej na bardzo młodych osobach. Sprawa była jednak przemilczana.
Istnienie i skalę owego procederu upublicznił dopiero w bieżącym roku (!) Elon Musk, oskarżając brytyjskiego premiera Keira Starmera „o dopuszczenie do sytuacji, w której całe grupy napastujących młode dziewczyny gwałcicieli i zboczeńców pozostają bezkarne i ani jeden z nich nie stanął przed sądem”.
„To były tysiące wrażliwych młodych dziewcząt, które w niewiarygodnie okrutny sposób były wykorzystywane seksualnie”, mówi brytyjska minister ds. wewnętrznych, Yvette Cooper. Jak do tej pory odnotowano ponad 800 przypadków wykorzystywania całych grup dziewcząt; najbardziej znanym przypadkiem był tzw. skandal z Rotherham, w którym to mieście ofiarą brutalnych gwałtów i towarzyszących im ciężkich pobić padło ponad 1500 dziewcząt; wszystkie ofiary były białe i miały obywatelstwo brytyjskie. Ministerstwo ds. wewnętrznych zapowiada przeprowadzenie gruntownych śledztw i operacji policyjnych na niespotykaną dotąd skalę.
Sprawa „grooming gangs” działających w Wielkiej Brytanii to jeszcze jeden tragiczny przykład na to, czym się kończy sprowadzanie na masową skalę obcych kulturowo „migrantów”.
Źródło: Le Figaro; MM
Zapraszamy do naszej Księgarni Internetowej po książki o współczesnych zagrożeniach:

Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej
Czy to już koniec naszej cywilizacji?
Trzymamy w ręku książkę, która jest jednym z najważniejszych dzieł współczesnej humanistyki, nie tylko polskiej. Wybitny uczony i pisarz, wielki erudyta, prof. Wojciech Roszkowski, dokonuje w niej bilansu naszej cywilizacji. Bilans to dramatyczny.

Imigranci u bram. Kryzys uchodźczy i męczeństwo chrześcijan XXI w.
Co trzy minuty gdzieś na świecie ginie jeden chrześcijanin; nie umiera naturalną śmiercią; ginie męczeńsko za to, że nie chciał wyrzec się Pana Jezusa. Świat z tego powodu nie lamentuje, wielcy politycy nie protestują, organizacje pozarządowe tego nie zauważają. Śmierć chrześcijanina - niemal zawsze z rąk muzułmanów – nie oburza mass mediów. Co innego nieszczęścia wyznawców islamu – to powinno nas poruszać.

Bunt barbarzyńców. 105 pytań o przyszłość naszej cywilizacji
Czy cywilizacja zachodnia, do której wszak należymy, już upadła? A jeśli tak, to czy będzie w stanie się podnieść i pod jakimi warunkami? Pytania te nurtują wielu ludzi, także wybitnego intelektualistę i świetnego pisarza prof. Wojciecha Roszkowskiego. Autor rozważał je już w skrzącym się imponującą erudycją dziele „Roztrzaskane lustro”, które stało się bestsellerem ubiegłego roku.

Bezbożność, terror i propaganda. Fałszywe proroctwa marksizmu
Nikt nie zrozumie, co złego dzieje się we współczesnym świecie zachodnim, a więc i w Polsce, nie znając przyczyn. Tkwią one jeszcze w ideach rewolucji francuskiej, a później w coraz bardziej lewicowej filozofii, zwłaszcza Karola Marksa. Poglądy tego ostatniego miały, jak wiadomo, tyleż wielki, co tragiczny wpływ na życie wielu narodów, choć myśliciel z Trewiru (zmarły w 1883 r.) sam tego nie doczekał.

Historia cenzury. Od starożytności do XXI wieku
Polacy w ciągu minionych dwóch stuleci zmagali się z bezwzględnie egzekwowaną antynarodową, ale też antyreligijną cenzurą stosowaną wobec nas przez obcych (zaborców, komunistów). Niewiele jednak powstało na ten temat książek, a to jest pierwsze całościowe opracowanie. Czyżby sam temat cenzury był zawsze niewygodny i cenzurowany? – pyta autor niniejszej książki, Jakub Maciejewski.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.